Dieta ketogeniczna (ketogenna, tłuszczowa) od lat stosowana jest przez lekarzy w leczeniu m.in. bardzo konkretnej odmiany lekoopornej padaczki u dzieci. To zapewne ten fakt – stosowanie diety jako naukowo uzasadnionej i uznanej metody terapeutycznej powoduje duże zainteresowanie dietą wysokotłuszczową. Obecnie nietrudno natrafić na informacje, jakoby dieta ketogenna była dietą idealną dla osób mających problemy ze schudnięciem, dla sportowców czy nawet dla osób cierpiących z powodu choroby nowotworowej. Czy rzeczywiście dieta wysokotłuszczowa jest królową diet?
Co dzieje się w naszym organizmie na diecie ketogenicznej?
Ewolucja dostosowała ludzki organizm do pozyskiwania energii ze wszystkich makroskładników naszej diety – zarówno z węglowodanów, tłuszczów jak i z białek. Jeden gram węglowodanów dostarcza nam tyle samo energii, co jeden gram białka (4kcal). Jeden gram tłuszczu to aż 9 kcal. Tłuszcz ma zatem największą gęstość energetyczną, a mimo to organizm niechętnie pozyskuje z niego energie – zdecydowanie bardziej woli wykorzystywać węglowodany, a tłuszcz odkładać w postaci tkanki tłuszczowej jako zapasy na „ciężkie czasy”.
Do odwrócenia sytuacji dochodzi w momencie, kiedy w diecie brakuje cukrów. W pierwszej kolejności organizm sam usiłuje wytworzyć odpowiednie ilości glukozy – wykorzystuje do tego m.in. produkty rozkładu trójglicerydów czy białka mięśniowe. Utrzymując dietę nisko węglowodanową przez dłuższy okres czasu, organizm szuka rozwiązania oszczędzającego białka – jest nim wytwarzanie ciał ketonowych w wątrobie. Przejście organizmu w tryb wytwarzania ciał ketonowych nazywa się ketozą.
Czy na diecie ketogenicznej można spożywać węglowodany?
Ciała ketonowe (aceton, kwas acetylooctowy, kwas beta-hydroksymasłowy) nie są idealnym nośnikiem energii – niektóre komórki naszego ciała, jak np. komórki wątroby, czy czerwone krwinki nie potrafią wytwarzać z nich energii. Oznacza to, że nawet będąc w stanie ketozy w dalszym ciągu potrzebujemy glukozy – jeśli nie dostarczymy jej w postaci węglowodanów w pożywieniu, nasz organizm będzie musiał wyprodukować ją sam – na przykład rozkładając mięśnie. To zdecydowanie sytuacja, której każdy wolałby uniknąć.
Dieta ketogeniczna nie może być zatem dietą całkowicie wykluczającą węglowodany. W praktyce tzw. stan ketozy osiągnąć można pokrywając nasze całkowite zapotrzebowanie według następującego schematu:
- 55-60% energii z tłuszczów,
- 30-35% energii z białek,
- 5-10% energii z węglowodanów
Pamiętać należy, że niezależnie od rodzaju diety, w naszym organizmie nieustannie zachodzą rozmaite reakcje biochemiczne – nie ważne, czy jemy dużo, czy mało cukrów, nasz organizm i tak będzie je produkował – podobnie jest z tłuszczami i białkami. Dieta modyfikuje zaledwie intensywność różnych szlaków metabolicznych, ale nie jest w stanie ich całkowicie zatrzymać.
Czego nie można, a co można jeść na diecie ketogenicznej?
Zgodnie z regułą ograniczenia węglowodanów do ilości odpowiadającej 5-10% dziennego zapotrzebowania energetycznego, osoba na diecie 2000 kcal może spożyć około 20-50g węglowodanów dziennie. Będąc na diecie ketogenicznej nie należy zapominać o jedzeniu bogatych w minerały i witaminy owoców oraz warzyw. Zarówno owoce jak i warzywa zawierają (nieraz stosunkowo dużą) ilość węglowodanów i cukrów. Spoglądając w dowolną tabelę wartości odżywczych, szybko zauważymy, że włączając do diety ketogenicznej niezbędne dla zdrowia owoce i warzywa, całkowicie zapomnieć musimy o produktach wysokowęglowodanowych takich jak chleb, zboża, makarony, słodycze czy chociażby słodzone napoje.
Co do zasady nie musimy ograniczać spożycia produktów wysokotłuszczowych i wysokobiałkowych, ale i tutaj należałoby zachować rozsądek – nawet jeśli wierzymy, że dieta ketogeniczna jest dietą zdrową, to z pewnością taką nie będzie, jeśli jej podstawą będzie smażony boczek. Dieta ketogeniczna powinna być bogata w zdrowe tłuszcze, nisko węglowodanowe rośliny, mało- lub nieprzetworzone mięso. Dobrym uzupełnieniem będzie nabiał (przy uwzględnieniu obecnych w nim węglowodanów).
Dieta ketogeniczna w medycynie
Historia diety ketogenicznej ściśle wiąże się z medycyną – dokładniej z leczeniem padaczki. Dietę ketgeniczną stosuję się głównie u dzieci z wrodzonym brakiem/defektem transportera glukozy GLUT1. Niedobór GLUT1 jest nieuleczalną chorobą metaboliczną, w wyniku której glukoza nie może być transportowana do mózgu. Efekty niewystarczającego zaopatrywania mózgu w glukozę pojawiają się już u niemowląt, a należą do nich m.in. małogłowie, zaburzenia rozwoju czy lekooporne napady padaczkowe. Jedyną skuteczną terapią jest wprowadzenie diety ketogenicznej już w pierwszych dniach życia. Dzięki diecie większość objawów choroby ulega znacznej poprawie.
Dietę ketogeniczną stosuje się również w innych formach lekoopornych padaczek wieku dziecięcego oraz w leczeniu niektórych rzadkich odmianach chorób przemiany materii.
Zastosowanie diety ketogenicznej w medycynie jest bardzo ograniczone i jeśli rzeczywiście w konkretnym przypadku jej wprowadzenie jest uzasadnione zostanie ona zalecona przez lekarza specjalistę. Nie należy stosować diety ketogenicznej u osób chorych „na własną rękę”.
Mity o diecie ketogenicznej
Wokół diety ketogenicznej narosło bardzo wiele mitów. Można przypuszczać, że odpowiada za to uznanie przez współczesną medycynę diety ketogennej za skuteczną terapię niektórych schorzeń. Do tej pory przeprowadzono i w dalszym ciągu prowadzi się bardzo wiele badań klinicznych nad zastosowaniem diety ketogenicznej. Niestety w żadnym z nich dieta tłuszczowa nie okazała się tak skuteczna, jak w przypadku wspomnianych schorzeń. W wielu badaniach wykazano nawet jej negatywny wpływ na przebieg niektórych chorób. Ponadto dostępne publikacje i badania są często źle interpretowane przez osoby nie związane z dietetyką i medycyną.
Jednym z bardzo groźnych mitów jest rzekoma skuteczność diety ketogenicznej w leczeniu nowotworów. Rzeczywiście przeprowadzone do tej pory badania naukowe wykazały spowolnienie wzrostu niektórych typów nowotworów po zastosowaniu diety ketogenicznej. Nie jest to niestety powód do przedwczesnego świętowania – te same badania wykazywały bowiem przyspieszenie wzrostu innych nowotworów, a badacze nie są w stanie odpowiedzieć jakie cechy nowotworu mogłyby decydować o ewentualnej wrażliwości na ten rodzaj diety. Naukowcy nie potrafią też jednoznacznie stwierdzić, czy faktyczny efekt spowalniający podział komórek nowotworowych był rzeczywiście efektem zastosowanej diety. Dopóki nie poznamy odpowiedzi na te pytania zdecydowanie odradza się stosowania diety ketogenicznej w chorobie nowotworowej.
Nie należy również wierzyć w to, jakoby dieta ketogeniczna leczyła inne poważne choroby – jeśli badania kliniczne rzeczywiście wykażą bezsprzeczną skuteczność tego rodzaju diety w leczeniu jakiejkolwiek choroby, to tak jak w przypadku wspomnianego niedoboru transportera GLUT1 będzie ona zalecana pacjentom.
Osoba chora zawsze powinna konsultować drastyczną zmianę diety z lekarzem lub wysoko wykwalifikowanym dietetykiem.
Odchudzanie na diecie tłuszczowej
Dieta ketogeniczna rzeczywiście może być dietą stosowaną w celu zmniejszenia wagi ciała. Liczne badania wskazują również na normalizacje parametrów laboratoryjnych związanych z nadwagą (cholesterol, trójglicerydy, insulino-oporność).
Zauważyć należy, że większość badań to badania krótkotrwałe, dlatego wpływ długotrwałego stosowania diety ketogenicznej na stan zdrowia i utrzymanie efektu utraty wagi nie jest dobrze poznany. Nie ma również pewności co do mechanizmu odpowiadającego za chudnięcie na diecie ketogenicznej. Przypuszcza się, że za szybką utratę wagi w pierwszych daniach stosowania diety może odpowiadać utrata wody – ciała ketonowe mają działanie moczopędne.
W dłuższym okresie czasu za utratę wagi odpowiadać mogą m.in.:
- obniżenie stężenia hormonów stymulujących apetyt
- bezpośrednie hamowanie apetytu przez ciała ketonowe
- utrzymujące się uczucie sytości po spożyciu produktów wysokotłuszczowych i nieświadome obniżenie ilości spożywanych kalorii
- spadek poziomu insuliny stymulujący „spalanie” tkanki tłuszczowej
Dieta ketogeniczna z powodzeniem może być stosowana w celu redukcji tkanki tłuszczowej przez osoby zdrowe oraz przez krótki okres czasu (większość dostępnych badań trwała krócej niż 12 tygodni). Powinno się zrezygnować z kontynuowania diety, jeśli wystąpią typowe dla niej działania niepożądane.
Ryzyka związane ze stosowaniem diety ketogenicznej
Podstawowym ryzykiem związanym z dietą ketogeniczną jest ogromna trudność z dostarczeniem odpowiednich ilości mikroskładników – minerałów i witamin. Dieta ketogeniczna jest (ze względu na ograniczenie ilości spożywanych węglowodanów) dietą ubogą w ziarna, owoce i warzywa – istotne źródła mikroskładników. Dieta ketogeniczna powinna być bardzo przemyślana i w optymalnych warunkach przeprowadzana po okiem dietetyka.
Stosowanie diety ketogenicznej może nieść za sobą również inne ryzyka.
Należą do nich m.in.:
- wzrost poziomu kwasu moczowego we krwi (ryzyko wystąpienia dny moczanowej)
- wzrost ryzyka rozwoju kamieni nerkowych
- wzrost rozwoju osteoporozy
- chroniczne zmęczenie
- zaparcia, biegunki
- wymioty
- kwasica ketonowa (u osób z cukrzycą)
Po raz kolejny należy podkreślić, że zarówno pozytywne, jak i negatywne efekty diety ketogenicznej obserwowane były w przede wszystkim krótkich badaniach. Nie można zatem jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie czy taki sam profil ryzyk i korzyści dotyczy również długofalowego stosowania diety.
Kto nie powinien stosować diety ketogenicznej
Zdecydowanie diety ketogenicznej nie powinny stosować dzieci, osoby starsze i przewlekle chore.
Nie powinny stosować diety ketogonicznej osoby z chorobami:
- z chorobami układu pokarmowego (np. zaburzenia wchłaniania),
- z chorobami metabolicznymi (o ile dieta ketogeniczna nie jest w ich przypadku medycznym wskazaniem)
- z osteoporozą
- z dną moczanową
- z kamienicą nerkową
- z cukrzycą
Dla kogo dieta ketogenna będzie zatem dobra?
Niestety na to pytanie nie da się odpowiedzieć. Trzeba mieć na uwadze, że chociaż dieta ketogeniczna jest znana medycynie i pochylono się nad nią w dziesiątkach, o ile nie setkach badań to w dalszym ciągu nie wiadomo o niej wszystkiego. Z całą pewnością krótkotrwale stosowana przez młode, zdrowe osoby może dać pozytywne efekty np. w postaci utraty masy tłuszczowej przy utrzymaniu masy mięśniowej. Z drugiej strony nie brakuje naukowych podstaw do sceptycyzmu.
Dieta ketogeniczna nie jest zalecana do codziennego stosowania przez organizacje dietetyczne. Nie jest też pozytywnie oceniana przez środowiska lekarskie, a większość entuzjastycznych opinii pochodzi bezpośrednio od osób na diecie wysokotłuszczowej. Nie sposób się temu dziwić – każdy kto z powodów zdrowotnych stosuje określoną dietę uważa ją za najzdrowszą – inaczej by jej nie stosował. Jeśli oddzielimy prywatne opinie od obiektywnych obserwacji naukowców z dziedziny medycyny i dietetyki dojdziemy do wniosku, że przejście na dietę ketogeniczną jest pewnym rodzajem eksperymentu. Eksperymentu, w którym to my jesteśmy królikiem doświadczalnym.