Powszechnie znany kulinarny wyznacznik luksusu ma tyle samo zwolenników co przeciwników. Od starożytności ludzie stosowali je dla poprawy łóżkowej sprawności, a ich właściwości smakowe mogą zabrać Cię w najpiękniejsze nadmorskie rejony, dzięki orzeźwiającemu, przywodzącemu na myśl delikatną bryzę smakowi. Przekonaj się, jak smakują ostrygi i dlaczego warto włączyć je do swojej diety. Zapoznam Cię z tajnikami specjału-afrodyzjaku. Zaczynamy!
Jak jeść ostrygi? Jak smakują ostrygi?
Ostrygi to przysmak znany ludzkości już od starożytności, hodowano je, a nawet tuczono specjalnie na potrzeby gastronomiczne. Wykopaliska archeologiczne w różnych częściach świata świadczą o tym, że skorupiakami zajadali się Celtowie, Aborygeni, Indianie, Rzymianie czy Grecy. Zdecydowanie Ci ostatni do perfekcji opanowali przygotowanie i sposób podania owoców morza (pomysły na przyrządzanie ostryg sięgały setek przepisów). Po zakończonej uczcie muszle wykorzystywano do głosowań. Stąd wzięła się też nazwa procesu – ostracyzmu.
Jak delektować się śródziemnomorskim przysmakiem zamkniętym w muszli? Najlepiej prosto ze skorupy, gdy mięso jest delikatnie skropione cytryną, dla delikatnego ścięcia białka. Znawcy określają smak ostryg jako „morską bryzę”. Od razu uprzedzam, jeśli nie jesteś fanem owoców morza, to nie będzie potrawa dla Ciebie. Zależnie od regionu, z którego pochodzi małż, mięso będzie bardziej słone lub słodkie. Istotnym czynnikiem jest stopień zasolenia wód, w których mieszkał konsumowany osobnik. Lekko słony posmak morskiej wody na pewno będzie odczuwalny nawet przez mniej wrażliwe podniebienia.
Ostrygi można wyróżniać w dwóch kategoriach – pochodzenia i sposobu hodowli. Zacznijmy od drugiego aspektu:
fines de claire – hodowla przewiduje około 20 sztuk na m2; w efekcie ostrygi są mniejsze, mają mniej pokarmu i wpływa to na ich smak;
speciales de claire – hodowla przewiduje 10 sztuk na m2. Dzięki temu ostrygi są bogatsze w składniki odżywcze, są większe i bardziej mączne;
pousses en claire – hodowla przewiduje 5 sztuk na m2. Są najbardziej pożądane w świecie kulinarnym, ze względu na ich smak i aromat; cechy te mają bezpośrednie przełożenie na wysoką cenę ostryg.
Wyróżnia się także kilka rodzajów ostryg, ze względu na ich pochodzenie:
ostrygi pacyficzne,
ostrygi atlantyckie,
ostrygi kumamoto,
ostrygi europejskie.
Te ostatnie są najłatwiej dostępne w tej części świata, ponadto charakteryzują się lekko orzechowym posmakiem (hodowle z Bretanii). Zanim jednak przystąpisz do analizy smakowej, trzeba jakoś dostać się do mięsistego środka zamkniętego w skorupie.
Jak? Wśród narzędzi panuje dowolność – możesz użyć młotka, śrubokrętu, widelca, noża, a jeśli po wielu próbach desperacja sięgnęła zenitu, koło samochodu też się nada. Będę jednak obstawał przy bardziej tradycyjnych akcesoriach, takich jak nożyk do ostryg. W końcu poza otwarciem muszli chcesz też skosztować delikatnego środka. Jeśli nie posiadasz profesjonalnego ostrza do owoców morza, zwykły, dosyć krótki i sztywny nożyk również się nada. Jest to o tyle ważne, że w trakcie otwierania ostryg możesz się po prostu pociąć. Nie próbuj dużymi nożami do mięs – szkoda Twoich palców. Dla bezpieczeństwa poza nożem używaj ścierki, w której będziesz trzymać ostrygę.
Nóż trzymaj za ostrze, tak, aby ostra końcówka wystawała spomiędzy kciuka a palca na mniej więcej 1 cm. Będziesz go wbijać w szerszą część muszli. Odmierz około 2/3 długości muszli i wbij nóż. Jeśli stabilnie wchodzi, możesz go wbić do końca. Mniej więcej w tym miejscu znajduje się mięsień trzymający skorupę zamkniętą. Wbijając nóż, musisz go przeciąć. Poruszaj ostrzem w prawo i lewo, następnie przekręć nóż wokół własnej osi. Skorupa powinna otwierać się z lekkim oporem.
Teraz kolejna część, czyli jak zjeść zawartość otwartej muszli? Zacznij od jej przygotowania. Wylej wodę, która mogła zebrać się w środku. Spokojnie, ostryga nie wyschnie, po krótkiej chwili sama ponownie napełni się wodą. Aby ją zjeść, delikatnie oderwij jej nogę od muszli małym widelczykiem, jeśli masz taką ochotę, to skrop sokiem z cytryny lub dopraw cebulką. Całość przyłóż do ust i przechyl wlewając z pomocą widelczyka zawartość do ust. Sztuka polega na tym, aby ustami nie dotknąć muszli – zamiast delikatnej morskiej bryzy pozostaniesz w ustach ze smakiem podniszczonego rybackiego kutra.
Jak wygląda świeża ostryga?
Jeśli jeszcze się nie zorientowałeś, muszę Cię może odrobinę przerazić. Ostrygi je się żywe. To gwarancja ich świeżości, bo w ich przypadku nietrudno o zatrucie. Najlepsze są wtedy, gdy konsumpcja następuje około pół godziny po otwarciu.
Pamiętaj, jeśli ostryga wygląda Ci podejrzanie, daruj sobie. Podobna rzecz ma się z jej zapachem i konsystencją. Pochorujesz się, zniechęcisz i więcej będzie problemów niż przyjemności z całej degustacji. Miejsce, w którym kupujesz ostrygi, nigdy nie daje Ci gwarancji, że dobrze trafisz. Zawsze sprawdzaj, co masz zamiar zjeść. Oczywiście nigdy nie decyduj się na zakup ostryg, jeśli widzisz, że są otwarte. Nie wiesz, ile czasu mają kontakt powietrzem, a nie oszukujmy się – nacięty mięsień powoduje ich powolną agonię. Lepiej zjeść je od razu, póki są tzw. jeszcze ciepłe, niż zdecydować się na coś, co jest ju w zaawansowanej fazie rozkładu.
Skoro już wiesz, jakich ostryg lepiej nie ruszać, to jak wyglądają te, które są godne Twoich kubków smakowych? Aby mieć pewność co do ich świeżości, zdecyduj się na zakup w ostrygowym sezonie. Fakt, małża dostaniesz w sklepach przez cały rok, jednak w okresie od września do kwietnia masz większą pewność co do czasu jego wyłowu, a przez to jakości na talerzu. Data wyłowu też jest ważna – od wyciągnięcia ostryg z wody są przydatne do spożycia przez kolejne 10 dni.
Jeśli ochota na dary morza naszła cię poza sezonem, rozwiązaniem może być zakup mrożonych ostryg. Wybierając rodzaj, zwróć uwagę na informacje dotyczące sposobu ich hodowli. Informacje znajdziesz na opakowaniu. Od sposobu hodowli będzie zależeć smak, rozmiar oraz cena ostryg.
Poza świeżością i jakością przysmaku niezależnie ile na ostrygi się nie wyda, nie każdy powinien je jeść. Ponieważ jest to zupełnie surowe, jeszcze żywe mięso stworzenia morskiego, z wykwintnej kolacji powinny zrezygnować kobiety w ciąży, karmiące piersią, dzieci oraz osoby o niskiej odporności. Powód jest prosty – ostrygi mogą w sobie zawierać metale ciężkie, które często są źródłem infekcji wirusowych. Wyżej wymienione osoby mogą być bardziej podatne na te skutki uboczne konsumpcji ostryg.
Czy ostrygi to afrodyzjak? Właściwości ostryg
Ostrygi słyną z wielu pozytywnych właściwości, które wiążą się z ich spożywaniem. W ludzkiej diecie znajdują się od starożytności. Są bogate w wiele mikro i makroskładników, witamin (A, E, K, witaminy z grup B) i minerałów (potas, sód, wapń, magnez, żelazo, cynk, fosfor).
Ostrygi mają korzystny wpływ na zdrowie osób zmagających się z chorobami serca, nadciśnieniem tętniczym, stanami zapalnymi, chorobami układu rozrodczego i cukrzycą. Dzięki dużej zawartości składników odżywczych poprawiają niedobory w odporności, mają pozytywny wpływ na trudno gojące się rany, osteoporozę i mogą wpływać na poprawę jakości wzroku. Żal nie skorzystać.
Ostrygi to także wybawienie dla osób zmagających się z niedoborem cynku. Połknięcie zawartości kilku muszli potrafi zaspokoić dzienne zapotrzebowanie na ten minerał, w dodatku są zdrowszą alternatywą niż powszechne i bogate w cynk produkty mięsne. Niedobory mogą powodować problemy dermatologiczne, zaburzenia w pracy tarczycy, wątroby, obniżenie odporności, problemy z układem rozrodczym.
Skoro już o tym mowa, powszechna jest teoria, że ostrygi mają realny wpływ na popęd seksualny i potrafią obudzić żądzę w nawet najbardziej opornych jednostkach. Jednym z historycznych przykładów ich skuteczności był Giacomo Casanova. Włoski pisarz ponoć połykał ostrygi codziennie na śniadanie w dużej ilości, ze względu na ich pobudzające właściwości. Jego literatura ukazująca łóżkowe podboje w wielu europejskich stolicach może być tylko potwierdzeniem zbawiennego działania ostryg.
Niestety badania nie są aż tak entuzjastyczne. Niezaprzeczalnie, ostrygi jako źródło cynku wpływają na podwyższenie poziomu testosteronu, a wraz z tym jakości nasienia. Pierwiastek ma wpływ na utrzymanie poziomu dopaminy. Ta z kolei jest ważnym przekaźnikiem zapewniającym zdrowie seksualne mężczyzn. Niektóre badania wskazują też na możliwe na powiązania między wyższym poziomem dopaminy a zwiększonym podnieceniem seksualnym, leczeniem zaburzeń erekcji oraz negatywnych skutków wywołanych przez stosowanie leków, np. przeciwdepresyjnych.
U kobiet dopamina, w połączeniu z kilkoma innymi neuroprzekaźnikami może odgrywać rolę w budowaniu napięcia i funkcji seksualnych. Badań jednak jest za mało, w dodatku w większości są one prowadzone na zwierzętach. Bez wątpienia ilość składników odżywczych zawartych w ostrygach sprzyja lepszemu zdrowiu, a to także przekłada się na jakość życia seksualnego. Aby jednoznacznie stwierdzić, ze spożywanie ostryg ma korzystny wpływ na libido i funkcje seksualne, potrzeba więcej analiz, chociaż na ten moment wszystko wskazuje na bardzo obiecujące rezultaty.
Ostrygi – jak kupować i przechowywać? Instrukcja obsługi małża
Kupowanie ostryg w sezonie nie powinno sprawić Ci problemu, jeśli wiesz, jak wybierać i gdzie się udać. Znalezienie miejsca, co do którego jesteś pewny w kwestii jakości i świeżości sprowadzonych produktów to klucz do sukcesu. Równie ważne jest przechowywanie ostryg w sklepie – po tym możesz poznać miejsce godne zaufania. Właściwym miejscem dla mięczaków jest lada chłodnicza wypełniona lodem. Oczywiście, skorupki muszą być pozamykane. Dzięki temu w środku pozostaje woda, która utrzymuje stworzenie przy życiu. Leżąc na lodzie, mają dostęp do powietrza, mogą swobodnie oddychać, przez co nie psują się i obumierają. Otwarta ostryga to martwa ostryga, tego nie chcesz jeść.
Kolejną rzeczą, na którą warto zwrócić uwagę to opis na opakowaniu. Informacja, która powinna zwrócić Twoją uwagę to „fines de claire” lub „spéciales de claire”. Ostrygi z tych hodowli w ostatnim etapie przed trafieniem na półki sklepowe są przetrzymywane w stawach z czystą wodą, przez co pozbawione są mułu i piasku. Napis „huîtres de parc” wskazuje na pominięcie etapu oczyszczania przed sprzedażą.
Gdy już trafisz do domu ze swoimi zakupami, ważne jest, w jaki sposób będziesz je przechowywać. Powinny być trzymane w chłodnym miejscu, np. ułożone na lodzie wypukłą stroną do dołu, przykryte wilgotną ściereczką, aby nie wysychały. Nie trzymaj ich dłużej niż 10 dni, chyba że lubisz dreszczyk emocji, a zatrucie pokarmowe Ci niestraszne.
W kwestii rewolucji żołądkowych bezpieczniejszą opcją są ostrygi w puszce. Wędzone dary z morza to największe źródło cynku (121 mg/100 g), a także są od razu gotowe do spożycia, dostępne w delikatesach i sklepach rybnych.
Jak przygotować ostrygi?
Ostrygi można podawać na wiele sposobów, jednak kluczem do sukcesu jest prostota. Małż sam w sobie jest atrakcją dla kubków smakowych i nie potrzeba za dużo kombinacji, przez które możesz zniszczyć cały smak i aromat owoców morza.
We Francji niezwykle popularne jest podawanie ostryg w sosie z szampana i szalotek. Najpierw są zapiekane w piekarniku, następnie podlewa się otwarte skorupki sosem. Inną opcją jest podawanie ostryg z grilla. Surowe ostrygi wyciągnij z muszli i nadziej na wykałaczkę, następnie przygotuj jak tradycyjne szaszłyki.
Ostrygi świetnie nadają się do obróbki termicznej i mogą stanowić świetny dodatek do zup rybnych lub być ciekawą przekąską, ale w bardziej przyswajalnej formie, niż konsumowanie jeszcze żywego mięsa z muszli. Grillowanie, smażenie, czy gotowanie może być dobrym wstępem do oswojenia się z małżem przed spożywaniem go na surowo.
Jak podawać ostrygi na surowo?
Jeśli lubisz nieco egzotyki w kuchni oraz wyzwania, podanie ostryg na surowo jest czymś, co na pewno zostanie przez Ciebie zapamiętane. Muszle ostrygi są zazwyczaj podawane na talerzu wypełnionym pokruszonym lodem, w towarzystwie ćwiartek cytryn. Ta kompozycja ma nie tylko walory estetyczne, ale i praktyczne. Umieszczone w lodzie skorupy ostryg nie wywracają się i pozostają w chłodzie, przez co proces obumierania jest spowolniony, a szanse na zatrucie są zminimalizowane. Innym cytrusem, z którym często serwuje się małża, jest pomarańcza. Do ostryg można podać również sól i pieprz, aby delikatnie przyprawić mięso i dokładniej wydobyć z niego aromat.
Możesz podać do nich także sosy, o słodko-kwaśnym smaku (np. mango chili) lub delikatny sos czosnkowy. Świetnym towarzystwem dla owoców morza jest świeży chleb (do wszystkich przeciwników białego pieczywa – nie znajdziecie niczego lepszego niż bagietka), masło lub oliwa oraz białe wino czy szampan.