Optimus i inne roboty. Co potrafią i ile kosztują?

Spis treści

kuchenny robot

Roboty kuchenne to przeszłość. Teraz nadeszła pora na roboty domowe, humanoidalne narzędzia służące domownikom do ułatwienia sobie wykonywania wszystkich codziennych prac. Sprawdź, czego koniecznie powinieneś dowiedzieć się na ten temat i zobacz, co ukazał światu Elon Musk, czyli właściciel firmy Tesla.

Robot Optimus – niespotykany dotąd produkt

Oglądałeś kiedyś film „Ja, robot” (2004) z Willem Smithem? Jeżeli nie, to koniecznie urządź sobie seans w swoim wolnym czasie. Przyda Ci się to do zrozumienia tego, czym w założeniu ma być robot Optimus od Elona Muska.

Pomocnik w życiu codziennym, tania siła robocza, a nawet prywatny stróż. Brzmi ciekawie? Cały czas mowa o Tesla Botach. Elon Musk – doskonale znany wszystkim przedsiębiorca (SpaceX, Tesla oraz X, czyli dawny Twitter) – zaprezentował w 2021 roku pierwszy prototyp humanoidalnego urządzenia, służącego do zastępowania ludzi podczas wykonywania żmudnych i codziennych aktywności.

Wyobraź sobie. Wracasz do domu, a na stole czeka na Ciebie pyszny obiad. Podczas spożywania doskonałego risotto widzisz kątem oka, że mieszkanie zostało dokładnie posprzątane. Przebierasz się w czyste i wyprasowane ubrania domowe, potem kładziesz się na kanapie przed telewizorem. Mieszkasz samemu, a nie musisz nic robić, bo we wszystkim pomaga Ci humanoidalny robot Optimus.

Robot Optimus ma stanowić zdaniem Elona Muska precedens w świecie technologicznym. Trudno się z nim w tym zakresie nie zgodzić. Prognozuje również, że Teslo Boty staną się dla wielu fundamentalnym narzędziem w życiu wielu osób. Tego akurat nie wiem, ale zakładam, że – jeżeli będą w stanie robić to, co obiecuje autor – prawdopodobnie okaże się to prawdziwym stwierdzeniem.

Cena

Optimusy będą kosztować ok. 20 000-30 000 dolarów, czyli 80-120 tys. złotych. Czy to dużo? Zależy kogo zapytać. Za wychowanie dziecka do 18 roku życia należy wydać średnio 350 tys. złotych – a dziecko (czy potem nastolatek) niekoniecznie zawsze pomoże Ci w w wykonywaniu prostych prac domowych; ba, zwykle wręcz odwrotnie, będzie nawet przeszkadzać i utrudniać codzienne życie.

Mówiąc na poważnie, cena nie wydaje się nazbyt wygórowana. Przytoczę teraz możliwie realny scenariusz. Możemy założyć – zgodnie z zapowiedziami ze strony Elona Muska – że Optimusy będą w stanie wykonywać proste prace magazynowe. Przedsiębiorcy dostaną więc możliwość wymienienia niektórych pracowników na roboty. Czy będzie to dla nich opłacalne? Możliwe, że tak.

Zatrudnienie pracownika na rok to koszt ok. 50 tys. złotych. Minimalna płaca będzie tylko wzrastać i to realne, że w przyszłym roku stanie się ponownie większa. Robot natomiast stanowi duży wydatek, ale tylko raz. Może pracować ponad 8 h dziennie, nie chronią go żadne prawa i może wykonywać zadania nawet w trudnych warunkach. Na pewno przekona to niezdecydowanych biznesmenów.

Kontrowersje

Roboty zabiorą nam pracę. To fakt, a przy tym zupełnie nic złego. Głosy niezadowolenia dało się słyszeć podczas wprowadzania pierwszych maszyn parowych, komputerów, internetu oraz AI – teraz wielkimi krokami nadchodzi pora na wysłuchiwanie narzekań związanych z wprowadzeniem Optimusów. Pozytyw tego wszystkiego polega na tym, że mamy trochę czasu się na to przygotować.

Problem na pewno będzie stanowić też to, że Optimusy są humanoidalne. Wiem, że nie przemawia to do każdego, ale za kształtem człowieka kryją się pewne skojarzenia. Trudno zmuszać do pracy urządzenia, które przypominają wyglądem człowieka i nie mieć przypomnieć sobie o tym o pewnych negatywnych zdarzeniach z przeszłości, a zwłaszcza w przypadku, w którym będą one zasilane przez AI (część społeczeństwa zacznie znowu dyskutować na temat tego, co znaczy dokładnie być świadomym własnego istnienia).

Możemy spodziewać się innych problematycznych kwestii, wystarczy poczekać na moment premiery Optimusów. Ciekawe, co przyniesie w tym zakresie przyszłość czy uda nam się sprawnie rozwiązać wszelkie wątpliwości oraz etyczne przeszkody.

Robot od Tesla – możliwości

Robot od Tesli ma umieć wszystko. Ma być w stanie grać w karty, podlewać rośliny, odkurzać, sprzątać, gotować i tańczyć. Będzie przynosić zakupy z samochodu, myć kuchenne blaty, przygotowywać i podawać drinki na imprezie. Właściwie to teoretycznie ma zrobić wszystko to, o co go poprosisz. Możliwości w tym zakresie wydają się niemalże nieograniczone, ale na pewno szybko zweryfikuje to sama rzeczywistość; Elonowi Muskowi zdarzyło się kilka razy w przeszłości obiecywać niemożliwe (m.in. „The Everything App”).

Autonomiczny robot Optimus – czy na pewno?

Przyznam, że Optimusy zrobiły na mnie ogromne wrażenie, więc zrobiłem na ich temat obszerny research. W trakcie czytania różnych wywiadów i artykułów szybko zdałem sobie sprawę z tego, że chociaż Teslo Roboty naprawdę istnieją już teraz, to nadal pozostawiają wiele do życzenia.

W trakcie wydarzenia „Me, robot” (właśnie dlatego koniecznie musisz zobaczyć wspomniany przeze mnie film „Ja, robot” – organizowanego przez Elona Muska – szybko okazało się, że obecne humanoidalne urządzenia borykają się z wieloma problemami. Ponadto, większość lepszych okazanych zdolności okazała się działać w praktyce wyłącznie dlatego, że za sterami Teslo Botów kryli się ludzcy operatorzy. Trochę zawód, ale kto wie, może przyszłe lata zapewnią nam coś ciekawszego w odbiorze.

Inne roboty domowe – czy ktoś będzie w stanie rzucić wyzwanie firmie Tesla?

Głównym rywalem Optimusa będzie Unitree G1. Co potrafi to urządzenie? Właściwie dokładnie to samo, co konkurent. Oba urządzenia stanowią na ten moment ciekawostkę, a nie praktyczne rozwiązanie gotowe do codziennego użytku.

Co sądzisz na temat robotów domowych? Podziel się swoimi spostrzeżeniami. Czy sądzisz, że czeka nasz przyszłość rodem z „Ja, robot”? Zostaw po sobie komentarz!

16 / 100

SZUKAJ W SERWISIE

Szukaj

najnowsze wpisy