Ponoć każdy prawdziwy dżentelmen powinien mieć w swoim domu barek z alkoholami, aby móc uraczyć gości ich ulubionymi napojami. Domowy zestaw przyda się także po ciężkim dniu w pracy lub gdy zwyczajnie najdzie Cię ochota na coś mocniejszego. Jeśli chcesz skomponować swój własny barek, to trafiłeś w dobre miejsce! Podpowiem, jakie trunki są niezbędne, jak dobrać do nich szkło i w jakie dodatki się zaopatrzyć. W końcu dobre drinki to nie tylko sam alkohol!
Podstawowe alkohole w domowym barku
Zacznijmy od początku, czyli od stworzenia podstawowego zestawu alkoholi. No dobrze, być może teraz myślisz sobie, że przecież pierwszym krokiem jest wygospodarowanie miejsca na taki barek. Wbrew pozorom nie jest to wcale takie trudne. W końcu nie musisz mieć idealnie przeszklonej witryny, czy całej ściany wyłożonej winami.
Na sam początek wystarczy jedna z szafek, najlepiej w lekko zacienionym miejscu, która pomieści kilka butelek i zestaw barmański. Możesz oczywiście przeznaczyć na niego specjalne miejsce w owej witrynie lub kupić barek na kółkach. Jest to nie tylko stylowe, ale i praktyczne rozwiązanie. Jeżeli jesteś fanem win, to warto sprawić sobie specjalną komodę z miejscami na butelki i kieliszki lub mniejszy, drewniany barek.
Miejsce jest przygotowane – najwyższa pora zabrać się za procenty. Sprawdź, w jakie rodzaje warto się zaopatrzyć – oczywiście jest to moja przykładowa lista, którą możesz modyfikować według własnych upodobań. Niemniej taki podstawowy zestaw sprawdzi się doskonale na start, a z czasem możesz rozbudowywać kolekcje trunków i rozwijać umiejętności barmańskie.
Wódka
Być może jest to nieco stereotypowe podejście, ale w naszym kraju nie sposób wyobrazić sobie jakiejkolwiek imprezy bez wódki. Pojawia się na weselach, urodzinach, a nawet podczas świąt. Można pić ją w czystej postaci lub wykorzystać do drinków. Jest doskonałą bazą do popularnych wersji, takich jak Cosmopolitan czy Sex on The Beach, a także wielu szotów (np. do połączenia wódki z blue curacao i sokiem z cytryny).
Gin
Gin pod względem zawartości alkoholu (od 35% do 50%) jest dosyć podobny do wódki, jednak jego smak zupełnie odbiega od trunku ze spirytusu. Gin swój specyficzny posmak zawdzięcza owocom jałowca, które dodawane są w procesie destylacji. Kojarzy nam się z pewnością z typowym angielskim drinkiem, w którym dodaje się tonik z lodem oraz plasterek cytryny bądź limonki.
Jest to najpowszechniejsza wersja, jednak na bazie ginu można tworzyć znacznie więcej ciekawych połączeń. Jednym z nich jest koktajl z sokiem z grejpfruta lub grenadiną, czyli sokiem z granatu. Kolejna propozycja to połączenie z sokiem z cytryny i piwa imbirowego – jest to orzeźwiająca opcja na upalne dni.
Rum
Jeżeli jesteś fanem kubańskich klimatów, to z pewnością przypadną Ci do gustu drinki na bazie rumu. Być może, podobnie jak mnie, kojarzy Ci się on z Karaibami, jednak w ramach ciekawostki wspomnę, że tak naprawdę wywodzi się z Półwyspu Indyjskiego. Tworzy się go na bazie trzciny cukrowej, dlatego często piją go także Hiszpanie (ponieważ to w ich klimacie przyjęły się przywiezione przez Kolumba sadzonki rośliny).
Jest dość mocnym napojem, ponieważ może zawierać aż do 80% alkoholu. Najpopularniejszym drinkiem jest z pewnością Cuba Libre. Powstaje w połączeniu z colą i limonką. Drugi, również powszechnie znanym to Mojito. Do rumu dodaje się sok cytrynowy i syrop cukrowy, a także świeże liście mięty oraz plasterki cytryny i limonki.
Brandy i Whisky
Co innego kojarzy się z wizerunkiem dżentelmena jak nie whisky? Ten nieodłączny element, wylansowany głównie przez filmy i popkulturę, możesz przenieść do swojego domu. Warto więc wiedzieć, że ten napój dzieli się na kilka odmian: szkocką, amerykańską, a także japońską. Szkocka, można by powiedzieć, że najbardziej klasyczna, w idealnych warunkach dojrzewa w beczce przez około trzy lata, charakteryzuje się intensywnym smakiem.
Można spotkać dwa rodzaje: tradycyjny, robiony z jęczmienia lub mieszany, który składa się z różnych zbóż. Amerykańską wersję tworzy się na bazie kukurydzy, jęczmienia i innych zbóż, dzięki czemu jest znacznie słodsza. Z kolei ta japońska bardzo przypomina szkocką. Whisky można pić samodzielnie, a także w połączeniu z lodem i/lub colą.
Podobnie sprawa wygląda z brandy, która powstaje w procesie destylacji wina. To znaczy, pije się ją przeważnie bez żadnych dodatków, jednak jest w stanie stworzyć idealną bazę pod drinki. Jednym z nich jest np. Brandy Sour, w którym alkohol ten łączy się z sokiem z cytryny oraz limonki, syropem cukrowym i lodem.
Tequila
Z chłodnego brytyjskiego klimatu przenosimy się do gorącego Meksyku, w którym króluje alkohol na bazie agawy, czyli właśnie tequila. Jeżeli chcesz stworzyć typowy meksykański klimat na swojej domówce, to z pewnością przygotuj limonkę i sól. Jest to tradycyjny sposób picia tego trunku – wystarczy przetrzeć palec po kawałku limonki, posypać na jego wierzch odrobinę soli i zlizać. Zaraz potem wypić szot, po czym zagryźć limonką.
Tequila jest także dobrą bazą do różnych drinków. Najpopularniejszym z nich wydaje się Margarita. Możesz stworzyć ją poprzez dodanie do bazowego napoju likieru pomarańczowego oraz soku z limonki. Inną propozycją jest Tequila Slammer, do której dodaje się jedynie napój gazowany (np. cytrynowy). Jest to spieniona wersja i przeważnie należy ją wypić niemal od razu po przygotowaniu (tak, aby piana nie uciekła ze szklanki).
Jägermeister
Jägermeister to ziołowy likier o niezwykle aromatycznym smaku. Jest symbolem niemieckiego łowiectwa, co sugeruje m.in. wizerunek jelenia na butelce. Aby wydobyć każdą nutę smaku, należy zmrozić trunek, najlepiej do temperatury -18°C. Można go pić w formie shotów lub drinków. Najpowszechniejsze wydają się Jagerbomby. Są to napoje, w których zestawia się alkohol z energetykiem i podaje w dość nietypowy sposób.
Do szklanki na whiskey należy nalać Red Bulla, a Jägermeistera do kieliszka na szoty, a następnie połączyć oba elementy poprzez umieszczenie kieliszka w szklance. Mniej popularną opcją jest Jägermeister Fresh Orange. Polega na dodaniu do bazy świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy oraz dużej ilości lodu. Opcji jest znacznie więcej. Tym, którzy nie przepadają za słodkimi smakami, polecam łączyć Jägermeistera z różnymi cytrusami.
Wermut
Ostatni na liście moich podstawowych trunków jest Wermut – aromatyzowane białe wino. Zawartość alkoholu jest tu mniejsza niż w przypadku poprzednich propozycji, ponieważ oscyluje między 12% a 20%. Swój unikalny smak zawdzięcza specjalnym dodatkom, z których najczęściej stosowany jest piołun. W niektórych odmianach wyczujesz także nuty kwiatowe lub ziołowe (takie jak szałwia, goździki). Można go pić w czystej formie, przeważnie jako aperitif lub w lekko rozcieńczonej z wodą. Podaje się także w formie drinków, np. w połączeniu z ginem i sokiem z cytryny (Dry Martini) lub z sokiem ananasowym i whisky (To Hell With Swords And Garter).
Zestaw barmana – alkohol to nie wszystko
Znasz już przykładowe trunki, które można umieścić w domowym barku. Jednak jak pewnie się domyślasz, sam alkohol to nie wszystko, zwłaszcza gdy preferujesz postać koktajli. Do przygotowania drinków będą potrzebne inne składniki, z których głównym jest lód. Warto więc zawsze trzymać w zamrażarce mniejszy lub większy zapas, tak na wypadek, gdy najdzie Cię ochota na coś mocniejszego lub gdy wpadną niezapowiedziani goście.
Poza lodem, przydadzą się także soki lub owoce, gdy wolisz te świeżo wyciskane napoje. Zaopatrz się w cytrusy, maliny, truskawki lub po prostu swoje ulubione dodatki. Warto również mieć pod ręką świeżą miętę, ponieważ jest dodatkiem do wielu koktajli. Swój domowy bar możesz także urozmaicić o wszelkiego rodzaju likiery i syropy (np. kokosowy, pomarańczowy czy wspomniana wcześniej grenadyna). Będą dobrym dodatkiem również do koktajli bezalkoholowych.
Akcesoria barmańskie
Mamy już alkohole i wszelkie niezbędne dodatki. Teraz przydałoby się coś, co pomogłoby w wykonaniu wyśmienitych drinków. Nie musisz się na starcie zaopatrywać w cały arsenał narzędzi barmańskich – z początku wystarczy kilka podstawowych. Należy do nich przede wszystkim szejker. To właśnie dzięki niemu zrobisz wstrząśnięte (nie mieszane) Martini, a także wiele innych propozycji. W ofercie sklepów dostępne są modele o różnej pojemności.
Jeżeli przeważnie będziesz przygotowywał takie napoje dla siebie, to z pewnością wystarczy ci taki na 300 ml. Jeżeli zaś planujesz popisowe wstrząsanie dla gości, to możesz wybrać ten o pojemności 800 ml. Poza szejkerem sprawdzą się również szczypce do lodu, a także sitko, aby do drinka nie przedostały się resztki owoców. Przyda Ci się także tłuczek barmański (np. do Mojito) oraz długa łyżka i słomki. Taki zestaw można również uzupełnić o ręczną wyciskarkę do soków, która przyda się także na co dzień.
Szkło w domowym barku – co jest niezbędne?
Na sam koniec zostawiłem temat szkła. W końcu w czymś musisz podawać mocniejsze napoje – oczywiście nic się nie stanie, jeżeli użyjesz do tego standardowej szklanki, jednak gdy chcesz wypaść jak prawdziwy dżentelmen, znajomość szkła do alkoholi będzie w tym przypadku niezbędna. Co powinien zawierać Twój domowy bar?
Z pewnością przydadzą się kieliszki do wina. Nawet jeśli sam go nie pijasz, to jednak nie wypada swoim gościom podawać wina w kubkach czy szklankach do herbaty. Kolejnym must-have są szklanki typu highball lub collins, które idealnie sprawdzają się do koktajli alkoholowych. Jednak jak sam wiesz – drinki drinkom nie równe. Do Cosmopolitan czy Martini o wiele bardziej pasują kieliszki cocktailowe, a do Sex on the Beach lub Pina Colady te o nazwie hurricane.
Niezbędnym elementem barku są także kieliszki do wódki. Możesz zdecydować się na dwie wersje: klasyczną do szotów o prostej nóżce lub na tę z nóżką na nożyce, które sprawdzą się także do nalewek lub likierów. Oczywiście nie może zabraknąć także szklanek do whisky, czyli tych typu tumbler, lowball (inaczej nazywanej także old-fashioned) lub rock glass.
Wszystkie z nich charakteryzują się prostymi bokami i grubym dnem. Z kolei do brandy czy koniaku sprawdzą się te na krótkiej nóżce. Na koniec pozostają kieliszki do szampana – obowiązkowy element na sylwestra, urodziny lub rocznice oraz szklanki do piwa. Być może lista ta wydaje się nieco długa, jednak zaufaj mi – Twoi goście z pewnością docenią sztukę podawania alkoholu w odpowiednim szkle.
Drinki domowej roboty to sposób na zaskoczenie gości, a także oszczędność pieniędzy. Domowy barek to dobra i posunę się o stwierdzenie, że niezbędna sprawa w domu każdego dżentelmena. Wiesz już, w jakie alkohole warto go zaopatrzyć oraz jakie narzędzia barmańskie przydadzą Ci się do serwowania wyśmienitych koktajli. Czas wypróbować przepisy we własnym domu!