greckie wakacje

Greckie wyspy od dawna są popularnym kierunkiem turystycznym. Nic dziwnego, w końcu to miejsce na idealny wypoczynek: wylegiwanie się na słonecznych plażach, kąpiel w turkusowych wodach morza i smakowanie wyśmienitej tradycyjnej kuchni. Jeśli właśnie w taki sposób chcesz spędzić wakacje, to zapraszam do czytania. Podpowiem Ci, którą grecką wyspę wybrać. Niektóre idealne są dla rodzin z dziećmi, jeszcze inne dla samotników, którzy lubią wypoczywać z dala od turystycznego zgiełku.

Dlaczego warto pojechać na wakacje do Grecji?

Wyspy greckie oferują widoki zapierające dech w piersiach. Malownicze plaże, intrygująca architektura z biało-niebieskimi domkami, jaskinie z przejrzyście czystą wodą w kolorze turkusu, czy mam wymieniać dalej? Poza tym Grecja jest przecież kolebką naszej europejskiej cywilizacji. Oprócz piękna natury ma więc całkiem bogatą ofertę kulturową. Antyczne budowle z nawiązaniami do greckiej mitologii warto zobaczyć na własne oczy.

Spacerowanie uliczkami miast może okazać się pasjonującą wycieczką historyczną, a także przyjemnym doświadczeniem dla kubków smakowych. W końcu niemal na każdym kroku można napotkać knajpkę, w której serwują tradycyjną kuchnię grecką. To wszystko sprawia, że Grecja jest jednym z najchętniej wybieranych kierunków wakacyjnych, nie tylko przez Polaków, ale także turystów z całego świata.

To, co przyciąga tak liczne grono zainteresowanych na wyspy greckie to mnogość opcji wypoczynkowych. Oczywiście najpopularniejsze są wycieczki z biura podróży, zazwyczaj te all inclusive, na których można wylegiwać się całymi dniami nad basenem lub na leżakach na plaży z drinkiem w dłoni i greckimi przekąskami na wyciągnięcie ręki. Jednak znajdą tu coś dla siebie także ci, którzy preferują aktywny wypoczynek i imprezy do wschodu słońca.

Grecja to także dobre miejsce na podziwianie piękna natury w nieco zacisznych, odludnych miejscach. Jeśli jednak jedziesz (a raczej lecisz tam) w konkretnym celu, to warto wcześniej zrobić rekonesans i sprawdzić, która z wysp oferuje właśnie to, czego szukasz. Masz już nieco ułatwione zadanie, bo (nie chwaląc się), sam już robiłem mały research i przygotowałem całkiem długą listę.

Którą z greckich wysp wybrać na wakacje?

Na sam początek trochę informacji teoretycznych. Musisz… no, właściwie to nie musisz, ale dobrze jest wiedzieć, że sama Grecja składa się z terenu na kontynencie europejskim (to tutaj leżą chociażby Ateny) oraz tysiąca wysp. Te z kolei należą do Morza Egejskiego, Jońskiego, Kreteńskiego i oczywiście Śródziemnego. Dzielą się na kilka archipelagów. Jednym z nich są Wyspy Egejskie Południowe, w skład których wchodzą Cyklady i Dodekanez. Są również Wyspy Egejskie Północne, Wyspy Jońskie i Wyspy Sarońskie. Do ostatnich archipelagów można zaliczyć Kretę i jej pobliskie mniejsze wysepki oraz Sporady.

Jak widzisz, wybór jest więc całkiem spory. Co prawda zamieszkałych wysp możemy wyróżnić około 165, jednak wciąż jest to dość pokaźna sumka. Spokojnie, nie mam zamiaru opisywać ich wszystkich. Wymieniam te najpopularniejsze, najpiękniejsze i ogólnie „NAJ” destynacje. Warto też wiedzieć, która jest najtańsza, na której lepiej przygotować gruby portfel. Gdzie znajdziemy typowo sportowe atrakcje, a gdzie w spokoju wypoczniemy na plaży.

Rodos – gorąca Wyspa Słońca

Zacznijmy od wyspy, która jest wymiennie określana mianem Wyspy Słońca lub Wyspy Rycerzy. Jej pierwsza nazwa odnosi się do zaskakującej liczby dni słonecznych w roku – szacuje się, że jest ich aż 300. Można zatem uznać, że słoneczne i promienne wakacje są niemalże gwarantowane. Drugie określenie dotyczy bardziej historycznego aspektu wyspy, bowiem odnosi się do twierdzy rycerskiej, czyli dość pokaźnej cytadeli nazywanej Pałacem Wielkich Mistrzów. Położna jest w stolicy wyspy (notabene o tej samej nazwie) i nawiązuje do historycznych czasów, kiedy przebywali tam rycerze Zakonu św. Jana.

Większość zabytków związanych z pobytem joannitów ulokowana jest w obrębie Starego Miasta, które swoją drogą jest jednym z najpiękniejszych i najlepiej zachowanych. Nie bez powodu zostało wpisane na listę UNESCO – nie ma tam praktycznie żadnych nowoczesnych budowli. Dlatego też Rodos jest dobrym miejscem dla osób, które pragną oprócz wypoczynku zdobyć niezłą dawkę wiedzy i pozwiedzać historyczne miejsca.

Skoro już o wypoczynku mowa, to warto wspomnieć, że tym, co przyciąga tak licznych turystów na Rodos są przepiękne plaże (głównie piaszczysto-żwirowe). Wiele z nich jest oznaczonych Błękitną Flagą, czyli symbolem czystości. Do najciekawszych atrakcji wyspy, poza już wymienionymi, zalicza się także miasteczko Lindos – białą perełkę wśród żwirowych terenów, gdzie znajduje się również plaża naturystów (jedna z nielicznych na wyspie).

Warto również odwiedzić Dolinę Motyli. Imprezowiczom z pewnością przypadnie do gustu miasteczko Faliraki z licznymi klubami, tawernami i pubami. Z kolei tym, którzy lubią aktywnie spędzać czas, zwłaszcza na sportach wodnych, mogę polecić Prasonissi, gdzie wiatry sprzyjają miłośnikom surfingu.

Korfu – zielony punkt na mapie Grecji

Czy wiesz, co łączy Napoleona, Jamesa Bonda i cesarzową Sisi? Właśnie to, że każde z nich w swoim czasie przebywało na Korfu. Cesarzowa w swoim pałacu, Bond jak zwykle ratując świat, a Napoleon … cóż, on ponoć tak zakochał się w wyspie, że postanowił jak najczęściej tu wypoczywać. Co mogło tak urzec francuskiego cesarza? Z pewnością ciepły klimat i bogactwo roślinności. Korfu nie bez powodu nazywane jest zieloną wyspą, która przyciąga miłośników natury. To tu można spacerować między gajami oliwnymi, drzewami cytrusowymi i winnicami. Tereny wyspy są dosyć górzyste, dzięki czemu aktywni turyści wybierają się na małe wycieczki górskie, a po wysiłku relaksują się na plaży i odbierają zasłużony odpoczynek.

Jeśli wybierasz się na wakacje z rodziną i dziećmi, to Korfu ma spore szanse przypaść Ci do gustu. Rodzinna infrastruktura turystyczna jest tu dobrze rozwinięta, w ofercie noclegowej można znaleźć wiele opcji all inclusive z animacjami dla dzieci, a na terenach hotelowych nie sposób nie spotkać placów zabaw, basenów czy mniejszych aquaparków. Nie musisz jednak ograniczać się do tego obszaru, ponieważ na Korfu nie brakuje zabytków i ciekawych miejsc do odwiedzenia. Pierwszym z nich jest stolica wyspy, czyli Kerkira. Jej architektura inspirowana jest francuskimi i włoskimi motywami, dzięki czemu spacer wąskimi uliczkami może okazać się podróżą między różnymi epokami.

Znajdzie się tu typowo greckie wykopaliska świątynne, weneckie twierdze i pałace. Zdecydowanym „must see” jest Monaster Vlacherna, czyli wschodni klasztor, do którego można dostać się jedynie poprzez przejście pomostu. Miejsce na iście widokówkowe zdjęcia. Korfu jest więc wyspą, w której odnajdą się rodziny z dziećmi, ale także osoby, które cenią sobie otoczenie przyrody, nieco spokojniejszy klimat, ale wciąż z ciekawymi miejscówkami do zobaczenia.

Santorini – magnes na celebrytów i influencerów

Ten opis dodałem może nieco prześmiewczo, ale nie zamierzam wyśmiewać się z samej wyspy. Jest bowiem jedną z najpiękniejszych greckich wysp z romantycznych klimatem, idealnym na podróż poślubną czy zaręczyny. Niestety ze względu na swoją atrakcyjność jest również mocno eksploatowana. Do tego stopnia, że jakiś czas temu władze postanowiły na ustalenie limitu turystów – zmniejszyli z 18 tysięcy osób dziennie do 8 tysięcy, a powodem były kurczące się zasoby wody i problem z odpadami. Niemniej lokalni gospodarze nie narzekają na brak zainteresowania, a w sezonie czasami trzeba stać w kolejce, by zrobić sobie zdjęcie w typowo urokliwym miejscu z widokiem. A ich właściwie nie brakuje.

Santorini to dość niewielka wyspa, która powstała w wyniku erupcji wulkanu. Dlatego też większość terenów składa się z ciemnej wulkanicznej gleby. Jednakże biało-niebieska architektura idealnie kontrastuje z naturą. Warto odwiedzić małe miasteczko Ia ulokowane na klifie oraz wykopaliska Akrotiri, przy których można wylegiwać się na Czerwonej Plaży. A jeśli nie wylegiwać, to przynajmniej napawać się niesamowitymi widokami. Naprawdę, naturalne kolory matki natury robią na tej wyspie wrażenie. A skoro znowu piszę o widokach, to nie sposób nie wspomnieć, że na Santorini można podziwiać jedne z najpiękniejszych zachodów słońca – najlepiej z prywatnego basenu przy pokoju hotelowym.

Zakynthos – malowniczy raj na Ziemi

Rajem na Ziemi nazywane jest kilka z greckich wysp, jednak wyspa Zakynthos stała się wizytówką pięknej i malowniczej Grecji. Zapierające dech w piersiach widoki, plaże z turkusową wodą i śródziemnomorska roślinność to nie jedyne z powodów, dla których to miejsce staje się z roku na rok coraz chętniej odwiedzane. Największą atrakcją jest tu Zatoka Wraku. Nazwa nie jest jedynie symboliczna, ponieważ tutaj naprawdę można zobaczyć wrak statku i wcale nie trzeba nurkować do głębin. Wystarczy zejść na piaszczysty brzeg lub stanąć na tarasie widokowym i spojrzeć z góry na plażę Navagio.

Jeżeli jednak lubisz nurkować, to na Zakynthos będziesz miał ku temu okazję. W niektórych zatoczkach, o ile będziesz miał wystarczająco dużo szczęścia, zobaczysz także żółwie Caretta – symbol tej urokliwej wyspy. Warto przy tym wybrać się do Błękitnych Grot, gdzie można płynąć łódką wśród licznych jaskiń. W ich skałach odbija się przejrzyście turkusowa woda, dlatego taka mała wycieczka gwarantuje niezapomniane wrażenia.

Zakynthos jest miejscem na archipelagu Wysp Jońskich, które szczególnie przypadnie do gustu fanom slow travelingu. Można wypoczywać na przepięknych plażach i delektować się otoczeniem roślinności. Gdy jednak przyjdzie ochota na trochę rozrywki, to spokojnie znajdzie się kluby, puby i inne tego typu miejscówki. Jednak muszę wspomnieć, że coś za coś – Zakynthos, podobnie z resztą jak wyspa Santorini, to jedne z droższych greckich celów podróży, szczególnie pod węglem lotów.

Kreta – największa i najchętniej odwiedzana przez Polaków wyspa

Kreta to największa grecka wyspa i jedyna, która ma swój własny archipelag. Poza tym jest też piątą pod względem wielkości wyspą na całym basenie Morza Śródziemnego. To właśnie ją nasi rodacy wybierają najczęściej i mają ku temu swoje powody. Na Krecie jest właściwie wszystko. Kurorty, hotele all inclusive, wspaniałe widoki, plaże, miasta z antycznymi zabytkami, właściwie to, czego dusza zapragnie. Mogę się nawet pokusić o stwierdzenie, że Kreta to taka Grecja w pigułce. Szczególnie przypadnie do gustu fascynatom historii i mitologii greckiej.

Swoją grecką wycieczkę warto rozpocząć w stolicy Krety – Heraklionie. Tam poza samymi zabytkami pasjonaci kultury mogą odwiedzać także liczne muzea. Na mapie koniecznie zaznacz także Knossos, gdzie znajdują się ruiny pałacu Minosa. Może pamiętasz ze szkolnych lekcji, że to właśnie na Krecie stacjonował Minotaur ze swoim skomplikowanym labiryntem (to z nim wiąże się mit o Tezeuszu i Ariadnie). Jeśli już jesteśmy przy mitologicznych motywach, to bez wątpienia można polecić Jaskinie Dikti (czyli prawdopodobne miejsce narodzin samego Zeusa). Odejdę nieco od tych zamierzchłych czasów i sięgnę do historii, która właściwie zakończyła się całkiem niedawno. Mam tu na myśli Spinalongę, czyli Wyspę Trędowatych. Jest to zdecydowanie warte odwiedzenia miejsce, bowiem łączą się z nim nieprzyjemne dla greckich władz wspomnienia. To tam, od 1903 do 1957 roku transportowano wszystkie osoby chore na trąd, starano się im stworzyć „normalne życie”, jednak nie ma co ukrywać, był to bilet w jedną stronę.

Cóż, żeby nie zakończyć takim nieprzyjemnym akcentem, wrócę do wychwalania Krety pod względem turystycznym, a także kulinarnym. Jak już wcześniej wspomniałem, Kreta jest dość spora, więc proporcjonalnie będzie tu znacznie więcej tawern i restauracji z greckim jedzeniem. Właściwie to kuchnia kreteńska inspiruje się również wpływem śródziemnomorskim czy północno-afrykańskim. Jest uważana za jedną z najzdrowszych, a podstawą są tu oliwki i oliwa z oliwek, cytrusy, ser gravier i oczywiście wysokiej jakości wino.

Mykonos – luksus i wygoda w jednym miejscu

Wróćmy na chwilę do listy najpiękniejszych wysp w całej Grecji, ponieważ Mykonos uplasowała się na całkiem wysokim miejscu. Jeśli urzekł Cię opis Santorini, to z pewnością przypadnie Ci do gustu i to miejsce. Jest to właściwie kwintesencja luksusu, wygody i prestiżu. To tu przyjeżdżają osoby, które nie tylko lubią mieć prywatne baseny z widokiem na morze, ale także imprezować do świtu i zajadać się przepyszną sałatką grecką. Na wąskich uliczkach miast można spotkać (oprócz pubów i restauracji) liczne butiki. Symbolem wyspy niewątpliwie są wiatraki, a także „mała Wenecja”.

Zależy Ci na wakacjach z rozmachem? W takim razie Mykonos nada się do tego idealnie! Tutaj można się wylegiwać na plażach (swoją drogą, jest tu chyba najwięcej plaż dla nudystów w całej Grecji, a przynajmniej jest ich całkiem sporo). Dla aktywnych poleca się sporty wodne, takie jak surfing, nurkowanie oraz rejsy luksusowymi jachtami.

Kefalonia – źródło dobrego greckiego wina

Kefalonia to idealne miejsce dla tych, którzy stronią od turystycznego zgiełku, nie potrzebują zbyt licznych atrakcji i zwyczajnie pragną wypocząć w spokojnym, greckim klimacie. Wyspa ta wypiera się nieco na masową rekreację, a raczej stara się kultywować tradycje. Dlatego też to właśnie tu można napić się wyśmienitego greckiego wina. Wszystko za sprawą wyjątkowego szczepu winorośli – Robola – który ponoć został zesłany na wyspę przez samego Dionizosa. A kto ma lepszy gust niż sam bóg wina?

Pokuszę się o stwierdzenie, że Kefalonia jest taką niewyeksploatowaną perełką grecką, która kryje w sobie porośnięte bluszczem jaskinie z przepięknie turkusową wodą. Można wypoczywać na plażach, urządzać małe wycieczki wokół winnic i gajów oliwnych i po prostu delektować się spokojnym, nieco sielskim klimatem śródziemnomorskim. Nie jest to jednak aż tak „dzika” wyspa – w końcu ma własną stolicę, dolatują na nią samoloty, a statkami dopłynie się na pobliskie wyspy. Warto odwiedzić Assos, czyli niewielki miasteczko z kolorowymi domkami i zabytkami, a także jaskinie Drogarati. Nie można również pominąć plaży Myrtos – ponoć jednej z najpiękniejszych w całej Grecji.

Kos – aktywny wypoczynek i tradycyjna kuchnia grecka

Kolejną z tych mniej popularnych wysp jest położona niemal u tureckich wybrzeży Kos. Podobnie jak w przypadku Kefalonii, raczej stroni od masowej turystyki, jednak nie oznacza to, że wieje tam nudą – wręcz przeciwnie. Kos oferuje szeroki zakres aktywności fizycznych. Jest więc doskonałym celem podróży dla tych, którzy nie mogą usiedzieć na miejscu. Można tu jeździć na rowerze, chodzić na górskie wycieczki, nurkować i podziwiać podwodne jaskinie, a także żeglować i surfować. Przyznam jednak, że za dnia potrafi być naprawdę sielsko i spokojnie. Daje to możliwość zupełnego odcięcia się od codziennych spraw – za to nocą wejścia w tryb typowego greckiego życia. Biesiadowania przy wyśmienitej kuchni greckiej (mimo bliskości z Turcją, Kos zachowała swoje tradycje), smakowania dobrego wina i tańczenia w kilku klubach.

Jeśli podczas nocnych tańców lub dziennych wojaży dostąpisz uszczerbku na zdrowiu, nie martw się. Kos to wyspa medycyny, w końcu to właśnie tu urodził się Hipokrates – bóg medycyny i patron aptekarstwa. Symbole tego dziedzictwa można spotkać w wielu miejscach, jest to bowiem chlubą wyspy. Ciekawą atrakcją jest Asklepiejon, czyli ruiny szkoły medycznej i uzdrowiska – teraz można dostrzec pozostałości po łaźniach.

Skiathos – miejsce dla wielbicieli natury

Jeśli wspomniane wcześniej wyspy, takie jak Korfu, Kefalonia czy Kos wydają Ci się za mało spokojne i odseparowane od turystów, to mam dla Ciebie kolejną propozycję. Niewielka wysepka Skiathos (lub Skiatos) to bogactwo przyrody. Lasy sosnowe, gaje oliwne i cytrusowe są tu niemal na każdym kroku. Właściwie to nic im zbytnio nie zabiera przestrzeni. Na wyspie jest tylko jedno miasto (stolica) i zamieszkuje je zaledwie kilka tysięcy mieszkańców. Mimo swoich skromnych rozmiarów Skiathos może pochwalić się licznymi plażami. Jest ich około 60 i większość z nich to plaże piaszczyste. Pragniesz spokoju i odludnego miejsca z greckim klimatem? Teraz już wiesz, gdzie jechać.

Paros – dla rodzin z dziećmi i nie tylko!

Zbliżam się pomału do końca mojej listy, dlatego coraz częściej będę Ci przedstawiał te mniej popularne i (w mojej ocenie) trochę niedoceniane wyspy. Jedną z nich jest właśnie Paros, która może być alternatywą dla Mykonos czy Santorini. Podobna architektura z krajobrazem białych domków i niebieskich kopuł przyciąga turystów z Europy i świata. Jest to dobre miejsce zarówno dla rodzin z dziećmi, które mogą urządzać sobie wycieczki po wyspie i wypoczywać na plaży, a także dla tych, którzy wolą nieco bardziej imprezowy tryb wczasów.

Ios – wyspa dla imprezowiczów

Kolejna urocza, mała wysepka, która tętni nocą życiem to Ios. Przyciąga młodych ludzi, którzy lubią imprezować w greckich klubach, przez co (podobnie jak Mykonos) nazywa się ją małą grecką Ibizą. Zawdzięcza się to hippisom, którzy upodobali sobie Ios w latach 60. i 70. ubiegłego wieku. Jeśli więc szukasz miejscówki na wypad ze znajomymi, to zdecydowanie postaw na tę niewielką wysepkę. Można tam poczuć niebywały klimat luzu i dobrej zabawy.

Skopelos – śladami filmu Mamma Mia!

Na sam koniec zostawiłem taki mały „smaczek”, czyli coś dla fanów filmu Mamma Mia. Na wyspie Skopelos, położonej tuż obok Skiathos, producenci kręcili właściwie większość scen. Kojarzysz np. tę z końca filmu, kiedy to Sophia jechała na osiołku do kościoła na wysokiej górze, a Meryl Streep i Pierce Brosnan śpiewali kultową piosenkę The Winner Takes It All? Na Skopelos możesz zobaczyć ten widok na własne oczy (no, może bez śpiewających aktorów). Udaj się do kościoła Agios Ioannis Kastri. Jest to jednak wymagająca wyprawa, ponieważ na sam szczyt prowadzi aż 198 stopni schodów.

Wakacje w Grecji – którą z wysp wybrać?

Lista wysp była całkiem długa, a przecież nie wymieniłem kilku równie ciekawych miejsc, takich jak chociażby Samos, Lesbos, Itaka czy Lefkada. Niemniej chciałbym na koniec zrobić takie małe podsumowanie, zarówno pod względem atrakcji, jak i finansów. Zacznijmy od tych drugich. Do jednych z droższych wysp z pewnością można zaliczyć te ulokowane na Cykladach, czyli Mykonos, Santorini. Niestety, im mniej popularne miejsca, tym trudniej się na nie dostać, a co za tym idzie, cena lotów będzie znacznie wyższa. Loty na Zakynthos będą przeważnie droższe niż te na Rodos, chociaż zawsze warto sprawdzać oferty promocyjne i last minute. Podczas planowania wyjazdu weź również pod uwagę fakt, że nie na wszystkie z tych wysp można dolecieć samolotem. Do takiej wyprawy dojdzie więc koszt promu lub statku.

Teraz przejdźmy do atrakcji. Jeśli nastawiasz się na imprezy do wchodu słońca, to zdecydowanie postaw na Mykonos, Ios, Rodos, Paros oraz opcjonalnie Kretę (w końcu ona ma wszystko w swej ofercie). Gdy natomiast wybierasz się na rodzinne wakacje z dziećmi, dobrym pomysłem będzie Korfu lub Kreta. Miłośnikom sportów wodnych i aktywnego spędzania czasu mogę polecić Kos, Korfu i Rodos, a także te bardziej zielone wyspy. Skoro już o zieleni mowa, to fanom śródziemnomorskiej natury przypadnie do gustu Kefalonia, Kos, Skiathos. Po niesamowite widoki udaj się na Zakynthos i Santorini, a po typowo grecki, lekko zaciszny klimat na Skopoles, Kefalonię i Skiathos.

Wybór idealnego miejsca na greckie wczasy to nie lada wyzwanie. W końcu wysp jest co niemiara, a każda z nich kryje w sobie wiele atrakcji i pięknych widoków. Mam nadzieję, że mój przewodnik nieco pomoże Ci w podjęciu decyzji. Jestem jednak niemalże pewny, że cokolwiek nie wybierzesz, to będziesz zadowolony!

19 / 100

One thought on “Wakacje na greckich wyspach – które wybrać?”

Dodaj komentarz