Jeśli zastanawiałeś się kiedyś, czy znajdziesz w końcu czas na ćwiczenia i sport, to okres lockdownu wydaje się do tego wręcz stworzony. Czas zamknięcia już minął, ale dziś nie wiemy, czy pierwsza połowa roku 2020 się nie powtórzy np. za tydzień. Dlatego warto pomyśleć o tym, co zrobić, by mimo braku możliwości wyjścia na siłownię, wciąż być w formie. Idealnym ku temu sposobem jest kalistenika.
Czym jest kalistenika?
Kalistenika wg definicji to aktywność fizyczna polegająca na treningu siłowym opartym na ćwiczeniach z wykorzystaniem własnej masy ciała, takie jak np. „pompki”, „mostki”, „przysiady„, „brzuszki” i „dipy”. Jest często łączona ze stretchingiem. Tak naprawdę są to ćwiczenia, które zna każdy z nas. Robienie brzuszków czy pompek to najlepszy sposób na to, by przekonać się, że ćwiczenia kalisteniczne są z nami niemalże od urodzenia. Kalistenika odnosi się do ciała. To nasze ciało w jej założeniach jest tym, co przynosi ciężar. A ciężar ten trzeba podnieść, przesunąć, poruszyć, dzięki czemu wykonujemy pracę, a nasze mięśnie zaczynają pracować, wzmacniając się i powiększając swoją objętość. Dlatego ćwiczenia kalisteniczne są bardzo chętnie wybierane przez trenerów personalnych. A przez to, jaka jest ich forma, niemalże każdy może je wykonywać we własnym domu.
Dlaczego kalistenika w lockdownie?
Z jakiego powodu powinniśmy wybrać kalistenikę w okresie zamknięcia, blokady kraju, tak jak to ma miejsce w okresie pandemii koronawirusa? Bo najprawdopodobniej jest to najskuteczniejszy i najtańszy sposób, by pozostać w formie. Ćwiczenia te są niezwykle skuteczne i wraz z czasem ich wykonywania, poziom tylko rośnie, a nie spada. Po drugie nie wymagają wiele. Tak naprawdę posiadanie jednego zestawu hantli czy paraletek w zupełności wystarczy, a jeśli i tego nie masz, nie musisz się tym przejmować. Po trzecie to rozwiązanie, które sprawdzi się w każdym wnętrzu, bo nie potrzeba do niego tak wiele miejsca. Dlatego kalistenika to najlepsze rozwiązanie, gdy znów dopadnie nas lockdown.
Trening z wykorzystaniem masy własnego ciała zyskał w ciągu ostatnich kilku lat grono oddanych wielbicieli. Popularność tego trendu wciąż wzrasta. Kalistenika jest systemem ćwiczeń coraz bardziej aprobowanym przez środowiska szeroko rozumianego fitnessu, które do tej pory traktowały ten model ćwiczeń z dużym dystansem i co więcej widziały w nim głównie zestaw ćwiczeń odpowiedni dla, średnio radzącego sobie z w-f-em, gimnazjalisty.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Zalety kalisteniki
Bodyweight training jak określa się czasami kalistenikę, to nic innego jak rodzaj treningu przeznaczonego dla tych, dla których siłownia a często także ciężary nie stanowią interesującego sposobu na poprawę własnej kondycji oraz zdrowia. Choć trzeba przyznać, że wielu trenujących bez przeszkód łączy oba te rodzaje aktywności, czyli trening z ciężarami oraz kalistenikę.
Kalistenika kształtuje mięśnie, równowagę, zwinność i koordynację a także ma pozytywny wpływ na nasz układ krwionośny. Wykorzystuje się ją często w ramach treningu wojskowego w wielu formacjach militarnych oraz na lekcjach wychowania fizycznego w szkołach na całym świecie.
Chciałbym przyjrzeć się teraz korzyściom jakie kalistenika jest w stanie zaoferować każdemu ćwiczącemu, w dobie tej trudnej dla nas wszystkich sytuacji pandemii. Kalistenika to aktywność, którą bez przeszkód można uprawiać w domu. Aby wykonać pełnowymiarowy trening, wystarczy dysponować podłogą, krzesłem oraz drążkiem (istnieją również warianty ćwiczeń, które tego nie wymagają).
Po drugie jak łatwo się domyślić, trening nie wymagający ogromnej ilości specjalistycznego sprzętu jest po prostu tani. Zatem każdy bywalec siłowni może bez przeszkód odnaleźć w tej metodzie treningowej, łatwy sposób na odciążenie domowego budżetu nie rezygnując przy tym, z troski o własne zdrowie czy formę.
Kalistenika jest również idealnym polem, na którym rzesze rozmiłowanych w rywalizacji mężczyzn, mogą bez trudu konkurować w dyscyplinach zgoła różniących się od klasycznych dyscyplin kulturystki ale w żadnym razie im nie ustępującym.
Który z nas, mężczyzn, nie chciałby wygrać w zawodach polegającym na wykonaniu jak największej liczby pompek czy podciągnięć. A to dopiero wierzchołek góry lodowej bowiem kalistenika oferuję mnóstwo bardziej wymagających ćwiczeń, w których nasza pierwotna potrzeba rywalizacji może znaleźć w końcu upragnione ujście. Polecam spróbować rywalizacji w muscle up czy podciąganiu na jednej ręce 🙂
Na koniec warto wspomnieć o tym, że jest to system treningu, który bardzo łatwo dopasować do naszego aktualnego poziomu zaawansowania. Przygodę z kalisteniką mogą rozpocząć niemal wszyscy. Amatorzy, którzy stawiają dopiero pierwsze kroki na scenie fitnessu, jak i ci bardziej zaawansowani w dziedzinie szeroko rozumianego sportu, gdyż system treningu z wykorzystaniem masy własnego ciała stanowi idealne uzupełnienie innych aktywności sportowych.
Najbardziej popularne ćwiczenia z kalisteniki
Zakres wykonywanych ruchów jest w gruncie rzeczy bardzo szeroki, dlatego trudno jest mówić o najlepszych czy najskuteczniejszych ćwiczeniach. Można jednak mówić o ćwiczeniach najpopularniejszych lub najciekawszych. Do takich na pewno należą pompki, które jednak mogą się szybko znudzić. Warto więc szukać im alternatyw, zmieniać położenie rąk, próbować podnosić jednocześnie rękę po każdym razie czy nakładać na siebie dodatkowe ciężary.
Innym ciekawym ćwiczeniem jest deska. Polega ona na wytrzymaniu w danej pozycji kilkadziesiąt sekund, przy mocnej pracy odcinka lędźwiowego kręgosłupa i mięśni brzucha. Można ją wykonywać na wiele sposobów z wykorzystaniem samego ciała. Warto także opanować stanie na rękach, które jak żadne inne ćwiczenie wzmacnia mięśnie, bo organizuje niemalże wszystkie ich partie.
Warto szukać ćwiczeń w okresie lockdownu
Kalistenika jest doskonałą inwestycją w rozwój naszego ciała i zdrowia. Abstrahując od tego ostatniego aspektu, który jak wiadomo wydaje się oczywisty, kalistenika stanowi złożony system treningu odpowiedni dla każdego entuzjasty sportu.
Zwłaszcza teraz, w dobie wszech panującej pandemii, model treningu domowego, który jest tani, efektywny a przy tym nie wymagający inwestycji w specjalistyczny sprzęt (może z wyjątkiem drążka) wydaje się rozwiązaniem dogodnym dla wszystkich miłośników sportów siłowych utwierdzonych w przekonaniu, że bez solidnych ciężarów i gęstej atmosfery siłowni, nie da się rozwinąć własnych mięśni.
