Można na przykład pociąć nowiutkie nadwozie, by zamontować pakiet poszerzeń, trzyczęściowe felgi o szerokości 12,5 cala i pneumatyczne zawieszenie. Dodać do tego potężne skrzydło i grawerowany wydech, a na koniec całość pokryć nowym, krwistoczerwonym lakierem. Czy Huracan jest dzięki tym zmianom lepszym samochodem? Tak, bo jest spełnieniem marzeń jego właścicielki!
Czerwone Lamborghini Huracan, to jedno z 1000 wyjątkowych aut, które będzie można zobaczyć w czasie The Event – festiwalu motoryzacyjnego, który odbędzie się w dniach 5-7 lipca na Stadionie Wrocław.Właścicielka samochodu dokonała w nim szeregu bezkompromisowych zmian, z których najbardziej rzucają się w oczy przeróbki nadwozia, w tym wart 200 000 zł pakiet poszerzeń japońskiego producenta Liberty Walk, potężny karbonowy dyfuzor i wykonane na zamówienie skrzydło na tylnej klapie.
„Szerokie nadkola pozwalające zmieścić duże koła, a także dyfuzor i potężny spojler poprawiające docisk auta do podłoża, to elementy które kojarzą się z samochodami budowanymi na potrzeby wyścigów. Tam też trzeba szukać źródeł inspiracji dla miłośników tuningu aut, którzy tworzą jedyne w swoim rodzaju, wyróżniające się na ulicach projekty. By uczynić wyjątkowego z założenia Huracana niepowtarzalnym, trzeba naprawdę się postarać. No i mieć odwagę, żeby pociąć karoserię wartego przeszło 1,2 mln złotych samochodu.” – komentuje Adrian Kapica, główny organizator i pomysłodawca The Event.
W przypadku Huracana, którego obejrzeć będzie można we Wrocławiu, ogromne wrażenie robi także niesamowicie obniżone nadwozie auta, które stojąc wydaje się unosić kilkanaście milimetrów nad ziemią. Pneumatyczne zawieszenie z sensorem mierzącym odległość karoserii od podłoża, umożliwia jednak zmianę prześwitu i jazdę autem po drogach. Całości efektu dopełniają też szerokie na 12,5 cala, kute trzyczęściowe felgi i grawerowany układ wydechowy. Koszt przeróbek to około 500 tysięcy złotych. Dodatkowo – jak gdyby wszystkie te zmiany nie robiły wystarczającego wrażenia – samochód przewożony jest jak na unikat przystało na lawecie, ciągniętej przez zmodyfikowanego Mercedesa G Klasę!
Warto wybrać się na początku lipca do Wrocławia, gdzie obejrzeć będzie można przeszło 1000 wyselekcjonowanych aut tego typu z Europy, USA, Kanady oraz Japonii. W ramach The Event, organizowanego przez grupę Raceism.com, wybranych zostanie 16 najlepiej stuningowanych samochodów. Wystawie towarzyszyły będą pokazy i koncerty, czyniące z wydarzenia jedyne w swoim rodzaju połączenie motoryzacji z kulturą miejską.