Manicure dla mężczyzny? Większość z nas słysząc takie hasło, reaguje wielkim zdziwieniem. Ba, dla niektórych facetów pielęgnacja dłoni kojarzy się z czymś uwłaczającym i mało męskim. Wcale tak nie jest, a dłonie i paznokcie to wizytówka każdego, niezależnie od płci. Jak wygląda manicure dla mężczyzn i co warto o nim wiedzieć?
Czy manicure to domena kobiet?
Manicure nadal jest wśród facetów tematem tabu. Jesteśmy prawdziwymi mężczyznami z krwi i kości, twardo stąpamy po ziemi, prowadzimy poważne biznesy, a mamy spędzać popołudnia u kosmetyczki? Tak, myślę nawet, że powinniśmy, a dbanie o higienę i wygląd wcale nie czynią Cię mniej męskim. Prawda jest taka, że dłonie są Twoją wizytówką i często mają duży wpływ na pierwsze wrażenie, jakie wywierasz na nowo poznanym rozmówcy.
Prezentacje w firmie, spotkania z klientami, wizyty w bankach i urzędach – wszędzie tam posługujesz się swoimi dłońmi, a od ich stanu często zależy to, czy ktoś będzie postrzegał Cię jako fleję, czy zadbanego faceta. Co więcej, uwierz mi, że na tą część ciała szczególną uwagę zwracają kobiety. Jeśli pojawisz się na pierwszej randce z zaniedbanymi, suchymi dłońmi, albo co gorsza, z brudem pod paznokciami, kolejnego spotkania prawdopodobnie się nie doczekasz.
Warto więc dbać o stan oraz wygląd swoich paznokci i dłoni, czego świadomość (całe szczęście) ma coraz więcej mężczyzn. Z troski o nasze zarosty chodzimy przecież do salonów barberskich, stosujemy odżywki do włosów, a raz na jakiś czas decydujemy się na relaksujący masaż. Nic nie stoi więc na przeszkodzie, aby powierzyć swoje dłonie profesjonalistce, która starannie wykona męski manicure. Spokojnie, wizyta w salonie kosmetycznym nie skończy się różowymi tipsami. O męskie paznokcie dba się inaczej niż o kobiece, w grę nie wchodzą kolorowe lakiery, a efekt manicure męskiego jest subtelny i estetyczny.
Jeśli nie masz ochoty na wizyty u manicurzystki albo nadal budzi to w Tobie lekkie zawstydzenie, możesz zadbać o dłonie samodzielnie w warunkach domowych. Z dalszej części artykułu dowiesz się, co będzie Ci do tego niezbędne. O pomoc w pielęgnacji dłoni i paznokci możesz poprosić również swoją partnerkę. Zaufaj mi, ucieszy ją sam fakt tego, że jesteś świadomym facetem, który chce zadbać o swój wygląd, a manicure wykona Ci z przyjemnością.
Męski manicure – jak wygląda?
Tym, którzy postanowili raz na zawsze uporać się z tabu i rozważają rezerwację terminu w salonie kosmetycznym, przedstawiam przebieg męskiego manicure. Jeśli ten pomysł nadal budzi w Tobie mieszane uczucia, nie przerywaj lektury. Może uda mi się sprawić, że pielęgnację dłoni i paznokci zaczniesz kojarzyć ze zwyczajną higieną, a nie brutalnym atakiem na męskość. Manicure to zabieg polegający na pielęgnacji paznokci i otaczającej ich skóry.
Z salonu kosmetycznego powinieneś więc wyjść z estetycznie obciętymi paznokciami, odsuniętymi i ewentualnie obciętymi skórkami oraz gładkimi dłońmi. Wielu specjalistów przygotowało dla mężczyzn dedykowane im pakiety. Nie grozi Ci więc niezręczne tłumaczenie, że przyszedłeś na męski manicure i nie zamierzasz wyjść z połyskującym, kolorowym lakierem. Zresztą każdy pracownik salonu kosmetycznego doskonale o tym wie. Jak wygląda przebieg takiej wizyty?
Na początku specjalistka zmiękczy Twoją skórę, wykonując tak zwaną kąpiel dłoni. W praktyce po prostu potrzymasz je przez chwilę w wodzie z olejkiem roślinnym albo jakimś innym specyfikiem. Następnym krokiem jest odsunięcie i precyzyjne wycięcie skórek, obcięcie paznokci i ich spiłowanie. Później specjalistka przy pomocy specjalnego bloczka polerskiego wyrówna powierzchnię paznokci. Spokojnie, żaden z powyższych kroków nie jest bolesny. Przedostatnim elementem wizyty w salonie kosmetycznym jest nałożenie odżywki. Myślę, że to kolejny moment, kiedy powinienem Cię nieco uspokoić. Zaznaczę więc ponownie, że odżywki przeznaczone dla mężczyzn są bezbarwne i matowe, a więc nie wyjdziesz z paznokciami o mieniących się perłowo odcieniach.
Ostatnim krokiem jest nałożenie balsamu na całe dłonie, co bardzo często łączone jest z masażem i może być dobrym sposobem na relaks. Dodam jeszcze, że Twoje paznokcie są grubsze niż te kobiece, dlatego ich pielęgnacja może zająć nieco więcej czasu. Z drugiej strony płeć piękna najczęściej korzysta z takich usług jak nakładanie kolorowego lakieru hybrydowego. W naszym przypadku ten krok jest pomijany, więc z pewnością nie spędzisz w salonie kosmetycznym więcej niż godzinę.
Pielęgnacja paznokci w domu
Regularnie myjemy zęby, pielęgnujemy włosy i podcinamy zarost. Pielęgnacja paznokci niczym się od tego nie różni, dlatego również wymaga systematyczności. O stan dłoni powinieneś dbać szczególnie wtedy, gdy ich kondycję pogarsza wykonywana przez Ciebie zawód lub hobby. Z tego powodu zawsze warto mieć w domu kilka przyrządów, dzięki którym na co dzień będziesz mógł pochwalić się zadbanymi paznokciami. Obcinacz to podstawa, ale warto zaopatrzyć się również w pilnik (najlepiej szklany albo papierowy), tak zwane kopytko do odsuwania skórek oraz dobry krem do rąk z witaminami i ekstraktami roślinnymi. Dobrze od czasu do czasu zrobić także peeling. Niby możesz podkraść trochę kosmetyków swojej partnerce, ale ja bym nie ryzykował. Należałoby więc wybrać się do drogerii i zainwestować w podstawowe akcesoria.
Zadbane paznokcie to niebagatelny element wizerunku każdego gentlemana. Myślę, że warto wygospodarować trochę czasu na ich pielęgnację, aby nie tylko prezentować się nienagannie podczas ważnych spotkań, lecz także zadbać o własne samopoczucie.