Szczegóły burzliwego małżeństwa i batalię sądową pomiędzy Johnnym Deppem i Amber Heard obserwował cały świat. Gdy aktor wytoczył swojej byłej partnerce proces o zniesławienie, o przebiegu rozprawy sądowej na bieżąco informowały topowe gazety i portale. O co tak właściwie chodziło w sprawie Heard vs. Depp? Już Ci wyjaśniam.
Johnny Depp i Amber Heard – historia burzliwego związku
Johnny Depp i Amber Heard poznali się w 2009 roku na planie filmu w reżyserii Bruce’a Robinsona Dziennik zakrapiany rumem. Depp wcielił się w rolę zmęczonego życiem w wielkim mieście dziennikarza. Bohater filmu przenosi się na wyspę Portoryko i zakochuje bez pamięci w pięknej Chenault, której odtwórczynią była z kolei Amber Heard. Tak stało się również w rzeczywistości.
Depp był wówczas związany z Vanessą Paradis, matką jego dwójki dzieci. Para rozstała się w 2012 roku i właśnie wtedy Heard i Depp oficjalnie ogłosili, że są razem (choć do zbliżenia między aktorami miało dojść już wcześniej). Aktorzy pobrali się trzy lata później, ale ich małżeństwo przetrwało zaledwie półtora roku.
Rozwód i oskarżenia o przemoc
Pozew o rozwód wniosła Amber Heard, jednocześnie oskarżając męża o przemoc domową. Zdjęcie posiniaczonej twarzy aktorki na pewno nie umknęło Twojej uwadze. Zostało opublikowane za pośrednictwem chyba każdego możliwego medium. Wraz z zakończeniem procesu rozwodowego temat nie ucichł.
Wręcz przeciwnie, Heard jeszcze wielokrotnie oskarżyła byłego męża o przemoc, a na łamach „The Washington Post” opublikowano artykuł autorstwa aktorki pod wymownym tytułem „Sprzeciwiłam się przemocy seksualnej i spotkałam się z gniewem. To musi się zmienić”. To właśnie on był podstawą do wytoczenia przez Deppa procesu o zniesławienie. Aktor zaprzeczył oskarżeniom byłej żony o przemoc domową. Co więcej, uznał je za bardzo krzywdzące i zażądał 50 milionów dolarów zadośćuczynienia.
Miliony za zniesławienie, czyli proces dekady
Nie ma wątpliwości co do tego, że zarzucanie komuś przemocy fizycznej i seksualnej to bardzo poważne oskarżenie, bez względu na to, czy takie słowa są wypowiadane na temat znanego aktora, czy jakiegokolwiek innego faceta lub kobiety. Na ich skutek Depp stracił wiele kontraktów filmowych i reklamowych, a co za tym idzie – mnóstwo pieniędzy. Disney przekreślił jego rolę w kolejnej części Piratów z Karaibów, a producenci filmu Fantastyczne Zwierzęta: 3 przydzielili główną rolę Deppa innemu aktorowi. Nie wspominając już o jego dzieciach i całej rodzinie, która również musiała zmierzyć się z całą sytuacją.
Nie zamierzam jednak stawać po którejkolwiek ze stron. Jakakolwiek forma przemocy bez względu na to, czy jest ona stosowana wobec kobiety, czy mężczyzny to kwestia godna potępienia. Intuicja podpowiada mi również, że w burzliwych kłótniach pomiędzy niegdyś zakochanymi w sobie osobami zazwyczaj wina leży po obu stronach (choć nie zawsze rozkłada się równomiernie). Zamiast osądzania i niepotrzebnych domysłów przedstawie Ci kilka najistotniejszych kwestii z procesu dekady i pokrótce wyjaśnię jego przebieg.
Medialna rozprawa
Proces pomiędzy byłym małżeństwem transmitowano na żywo, a internauci podzielili się na dwie grupy – zwolenników Deppa lub Heard. Rozpoznawalność na całym świecie zdobyli również prawnicy aktorów, a media społecznościowe obiegły memy nawiązujące do całej sprawy. Nie ma co się dziwić, bo na sali sądowej przewinęły się nazwiska takich postaci jak Elon Musk, Kate Moss czy Winona Ryder.
Jak już wspomniałem, po latach zmagania się z oskarżeniami o przemoc, które Amber Heard poparła między innymi zdjęciami posiniaczonej twarzy i zeznaniami swoich przyjaciół, Depp wytoczył jej proces o zniesławienie. Miał on miejsce na sali sądowej w Wirginii i trwał aż siedem tygodni, zanim po trzech dniach narady przysięgłych zapadł wyrok na korzyść Deppa.
Równocześnie Amber Heard znana między innymi z roli w serii filmowej Aquaman także złożyła Deppowi pozew. Odnosił się on do zniesławienia aktorki na łamach „Daily Mail”. Co prawda autorem słów, których dotyczyło wezwanie do sądu, nie był sam Depp, tylko jego prawnik. Działał on jednak w imieniu aktora, co było podstawą do takiego ruchu ze strony Heard.
W artykule prawnik stwierdza, że gdy była żona Deppa wezwała do domu policję oskarżając aktora o przemoc domową, funkcjonariusze nie obserwowali żadnych ran na jej ciele. Wobec tego Heard wraz z pomocą przyjaciół miała zdemolować mieszkanie i zaaranżować sytuację tak, aby pogrążyć Deppa po drugim wezwaniu policji. Jeśli chodzi o tę konkretną kwestię, sąd przyznał aktorce 2 miliony dolarów odszkodowania. Wynikało to z braku wystarczających dowodów na to, że taka sytuacja miała miejsce.
Depp vs. Heard – szczegóły konfliktu
Nie sposób, żebym poruszył tu wszystkie wątki całej sprawy, bo jest ich naprawdę mnóstwo. Skupiłem się więc jedynie na kilku wybranych kwestiach, które wywołały największe poruszenie w sieci. Nie ciężko się domyślić, że były to szczegóły z życia prywatnego aktorów, które wyciekły na sali sądowej.
Już na początku procesu prawnicy Heard oskarżyli Deppa o gwałt na aktorce, który miał mieć miejsce, gdy para spędzała wakacje w Australii. Strona oskarżanego aktora wezwała wówczas na świadka ochroniarza Deppa. Zeznał on, że nie był świadkiem gwałtu na Heard, ale podczas wyjazdu zaobserwował agresję fizyczną nie ze strony Deppa, a jego byłej żony. Miała ona między innymi odciąć aktorowi palec za pomocą szklanej butelki.
Strona Heard wykorzystała również kompromitujące zdjęcia Deppa, na których aktor miał być pod wpływem środków odurzających. Wiele źródeł donosi, że ma on problem z uzależnieniem od narkotyków i alkoholu. Zresztą sam Depp przyznał, że miał problemy z używkami już w przeszłości.
Aktorzy przez cały okres trwania procesu wzajemnie oskarżali się o przemoc fizyczną. Tego typu incydenty zarówno ze strony Deppa, jak i Heard potwierdzali świadkowie. W grę wchodziły uderzenia pięścią, rzucanie butelkami, awantury wszczynane pod wpływem narkotyków czy gaszenie papierosów na ciele. Wyszły też nagrania, na których można usłyszeć szereg wyzwisk z obu stron. Istny koszmar.
W międzyczasie kilkukrotnie na jaw wyszły kłamstwa Heard. Przykładem może być oświadczenie firmy kosmetycznej. Aktorka zeznała, że siniaki, które znalazły się na jej twarzy za sprawą eks męża, zakrywała konkretnymi kosmetykami. Producent stwierdził jednak, że w tamtym czasie nie były one jeszcze dostępne na rynku.
Byli partnerzy i zdrady
Kolejną kwestią, którą poruszono podczas długiego procesu, były zdrady. Amber Heard miała zdradzać swojego byłego męża z brytyjską modelką i aktorką Carą Delevingne oraz współzałożycielem Tesli Elonem Muskiem. Po rozstaniu z Deppem aktorka związała się z Muskiem. Według zeznań miał on jednak składać Heard nocne wizyty jeszcze wtedy, gdy była mężatką. Lider Tesli wszystkiemu zaprzeczył, a obie strony konfliktu nadal przerzucały się oskarżeniami.
Wyciekło również nagranie z windy, na którym można zobaczyć Heard wraz z mężczyzną, który usilnie starał się zasłonić swoją twarz. Miał to być aktor James Franco. Z kolei Amber Heard zeznała, że jej były mąż od dawna był chorobliwie zazdrosny o Franco.
Według aktorki Depp wszczął z tego powodu awanturę, podczas której kopnął Heard. Do tego stopnia miała go rozwścieczyć filmowa scena romantyczna z udziałem ówczesnej żony i Jamesa Franco. Oskarżenia o niewierność padły jednak nie tylko w kierunku Heard, ale i Johnnego Deppa. Aktorka zeznała, że były mąż zdradzał ją już chwile po sformalizowaniu związku. Miała to odkryć, czytając jego wiadomości z kochanką.
Co więcej, przed sądem w roli świadków stanęły byłe partnerki Deppa. Heard twierdziła bowiem, że jej były mąż zepchnął modelkę Kate Moss ze schodów, gdy ta była z nim w związku. Kobieta zaprzeczyła, aby aktor kiedykolwiek stosował wobec niej przemoc. Podobne zeznania złożyły również Vanessa Paradis i Winona Ryder. Byłe partnerki Deppa zgodnie stwierdziły, że aktor nigdy nie był wobec nich agresywny.
Johnny Depp kontra „The Sun”
Warto również wspomnieć o pozwie, jaki Johnny Depp wytoczył przeciwko magazynowi „The Sun”. Miał on miejsce jeszcze przed rozpoczęciem medialnego procesu Heard vs. Depp. W wyniku informacji, jakie Heard wyjawiła na temat swojego małżeństwa z Deppem, na łamach „The Sun” ukazał się artykuł o udziale aktora w filmie Fantastyczne Zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda.
Autor tekstu skrytykował decyzję scenarzystki o tym, aby Depp pozostał członkiem obsady filmu. Jednocześnie nazwał go między innymi „żonobijcą” i damskim bokserem, co jak nietrudno się domyślić, skutkowało wytoczeniem przez aktora pozwu o zniesławienie.
Aktor przegrał proces z „The Sun”. Sąd uznał, że użyte w artykule określenia nie były bezpodstawne, ponieważ Depp dopuszczał się przemocy wobec Amber Heard. Co więcej, podczas rozprawy aktora z brytyjskim dziennikiem na jaw wyszły również wiadomości, które Depp wymieniał ze swoim przyjacielem. Podaruje sobie przytaczanie tu ich treści, ponieważ są naprawdę nieprzyjemne. W skrócie Depp pisał o tym, że chciałby spalić i zgwałcić swoją byłą żonę. Wspominał również o swoim problemie z alkoholem i używkami.
Wyrok sądu
Gdy rozprawa dobiegała końca, znaczna część opinii publicznej zmieniła się w rozwścieczony tłum, który najchętniej spaliłby Amber Heard na stosie. Wyrok sądu był jednoznaczny – aktorka jest winna zniesławienia swojego byłego męża, wobec czego jest zobowiązana wypłacić Deppowi odszkodowanie w wysokości 10,35 miliona dolarów. Z kolei Heard przyznano „tylko” 2 miliony zadośćuczynienia za oskarżenia, które padły z ust prawnika Deppa.
Amber Heard opublikowała w swoich social mediach oświadczenie, z którego wynika, że nie zgadza się z werdyktem sądu. Krótko po wyroku prawnicy aktorki zdecydowali się na złożenie wniosku o unieważnienie wyroku sądu. Został on jednak odrzucony. Mimo że proces zakończył się dobre parę miesięcy temu, o sprawie nadal jest głośno. Za Heard wstawiła się między innymi aktorki Julia Fox i Mia Farrow. Po stronie Deppa stanęli natomiast między innymi aktorka Penelope Cruz, z którą Depp współpracował na planie Piratów z Karaibów czy znana z brytyjskiej telewizji Sharon Osbourne.
Dwie strony medalu
Co w całej rozprawie było na tyle wstrząsające i kontrowersyjne, że interesował się nią cały świat? Wiadomo, sam fakt podejrzenia przemocy w domu dwóch tak rozpoznawalnych osób budzi wielkie emocje. Zainteresowanie wokół sprawy dodatkowo spotęgowały zeznania świadków. Przyznaję, że niektóre z nich naprawdę szokowały.
Przez ponad miesiąc obie strony obsypywały się bardzo poważnymi oskarżeniami. Finalnie rozprawa zakończyła się na korzyść Deppa, jednak do tej pory wiele osób zastanawia się, jakie jeszcze wątki nie zostały poruszone na sali sądowej.
Jak już wspominałem wcześniej, moją rolą nie jest osądzanie kogokolwiek, przecież nie jestem sędzią. Nietrudno się również domyślić, że nie znam osobiście ani Amber Heard, ani Johnnego Deppa. Na koniec pozostaje mi tylko po ludzku dodać, że obojgu życzę dużo spokoju po tych burzliwych latach.