Największe kontrowersje ze świata mody - MrGentleman.pl

Moda to zjawisko, które chyba nigdy nie przestanie mnie zaskakiwać. Nieraz opiera się na kontrowersji, ma szokować i budzić skrajne emocje. Niektóre z tych pomysłów łagodnieją z czasem i wchodzą w zwyczajną codzienność, inne nawet po latach elektryzują zwolenników i przeciwników ze świata mody.

 

Moda jako konstrukt społeczny

Moda, która kształtuje się w dzisiejszym świecie, jest całkiem młodym tworem. Zaczynała raczkować w okresie renesansu, a z Włoch rozlała się na cały kontynent. To wtedy rozpoczęto traktować ubrania jako coś więcej niż przedmiot użytkowy – miał wyrażać status, pochodzenie oraz współuczestnictwo w szczególnych ugrupowaniach. Naturalną ludzką potrzebą jest przynależność oraz wyróżnianie się, a moda jest w stanie dokładnie to zapewnić, dzisiaj nawet bardziej niż kiedyś.

Większe przyzwolenie na eksperymenty i wyglądanie po prostu różnie daje modzie niezwykłe pole do popisu. Różnorodność stylów, nurtów oraz zainteresowań pozwala tworzyć ubrania, które łączą w sobie elementy wręcz sprzeczne. Nie myśl jednak, że dożyliśmy czasów, w których nic Cię już nie zaskoczy, wręcz przeciwnie. Nowinki z wybiegów wciąż potrafią szokować i budzić oburzenie, nawet wśród tych, którzy doskonale wiedzą, że to nie tylko kwestia ubiory, ale przede wszystkim rodzaj szytej sztuki.

Moda to niezwykle ciekawy konstrukt, który może istnieć samoistnie, jak i być silnie sprzężonym z innymi dziedzinami życia społecznego, jak gospodarka, ekologia, sztuka czy sport. To, co dzieje się w świecie Haute Couture, znajduje swoje odzwierciedlenie w kolejnych kolekcjach mniejszych marek, a nawet sieciówek. Coraz większe kolekcje, pojawiające się w sklepach z sezonu na sezon przyczyniają się do napędzania, tzw. fast fashion, które w zatrważający sposób dotyczy degradacji środowiska. Gałąź modowa ma ogromny udział w produkowaniu zanieczyszczeń, wykorzystywania przy produkcji osób z najbiedniejszych warstw społecznych czy tworzenia warunków pracy niebezpiecznych dla zdrowia. Ciężko udawać, że świat fashion nie ma wpływu na codzienne życie, nawet jeśli na co dzień o niej nie myślisz.

Co ciekawe, moda często łączona jest ze sposobem ubierania się czy nawet błędnie utożsamiane ze stylem. Jednak jest to coś więcej. Sposób wyrażania siebie może wykraczać poza ubrania, a status fantastycznie można okazać odpowiednim pojazdem czy wielkością posesji.

Świat mody na czerwonym dywanie – gwiazdy w najbardziej szokujących kreacjach

Nie trzeba sięgać daleko w przeszłość, aby znaleźć niezwykle pomysłowe i nietypowe kreacje gwiazd. Świetnym momentem, szczególnie na kontrowersyjne stroje jest Halloween. Jak co roku Heidi Klum postanowiła utrzymać swój tytuł Królowej Halloween i wystąpiła przebrana za ogromnego robaka. To nie żart, niemiecka modelka w ostatni wieczór października pojawiła się na swojej imprezie w przebraniu ogromnej gąsienicy, przyczepionej do wędki, którą w dłoni dzierżył przebrany za rybaka mąż Klum.

Niezwykle kontrowersyjną i słynąca z szokującego prowadzenia swojej kariery jest Lady Gaga. Amerykańska piosenkarka jest jedna z najbardziej rozpoznawalnych kobiet na świecie. Od samego początku jej stroje oraz kreacja osobowości budziły szok i niedowierzanie, szczególnie pamiętne wystąpienie na MTV Music Video Arwards w 2010 roku. Artystka odebrała statuetkę w kategorii Teledysk Roku w stylizacji wykonanej z argentyńskiej wołowiny. Trudno przemilczeć takie wystąpienie, szczególnie jeśli miało skłaniać do refleksji nad funkcjonowaniem amerykańskiego prawa, szczególnie w ramach ustawy DADT. Z drugiej strony, środowiska walczące o prawa zwierząt potępiły projekt, który zaprezentowała Gaga.

Kreacje potrafią wzbudzać emocje z różnych powodów. Tak było w przypadku zaprezentowania się Kim Kardashian na Met Gali w 2022 roku. Celebrytka pojawiła się na czerwonym dywanie w oryginalnej sukience uszytej dla Marylin Monroe w 1962 roku. Suknia została założona przez gwiazdę z okazji urodzin ówczesnego prezydenta, J. F. Kennedy’ego i jest jednoznacznie kojarzona z odśpiewaniem „Happy Birthday Mr. President”.

Oburzenie wywołał fakt, że Kim miała okazje pojawić się (co prawda jedynie na kilka minut) w kreacji historycznej, wyciągniętej z muzeum. Krytycy zauważają, że z pamiątką po przeszłych latach mogło stać się wszystko – coraz częściej aktywiści decydują się na niszczenie dzieł sztuki, aby zwrócić oczy opinii publicznej w stronę problemów świata (o wyborze sukienki wiadomo było wcześniej, zaplanowanie takiej demonstracyjnej akcji nie byłoby najmniejszym problemem). To jednak dosyć skrajny scenariusz – wystarczyło potknięcie gwiazdy czy mała nieuwaga, aby sukienka została zaciągnięta, potargana czy w inny sposób zniszczona, nie mówiąc o reagowaniu delikatnego materiału z chemią skóry i otoczeniu innym, niż szczelna, beztlenowa kabina, zapobiegająca rozkładowi.

Moda, jak już wspominałem, może nieść za sobą przekaz, niekiedy niezwykle dosłowny. Met Gala w 2021 roku była pełna niepowtarzalnych kreacji, chociażby jak ta Blake Lively, nawiązująca do wyglądu Nowego Jorku kiedyś i dziś. Szczególnie dało się toi zauważyć w zmieniających się barwach sukni od jasnozielonych, zbliżonych do Statuy Wolności i złoto miedzianych, czyli takich, w jakich budowla trafiła do USA.

Zupełnie prosta, biała kreacja Aleksandria Ocasio-Cortez, amerykańskiej polityczki i aktywistki, z bardzo prostym przekazem, wyrażonym w wyraźnych, odznaczających się na białej sukni, czerwonych słowach „Tax the rich”. Kilka słów i wydarzenie, na które bilet wstępu kosztuje ponad 30 tys. dolarów. AOC nie uniknęła słów krytyki za swoje wystąpienie, głównie za spekulacje wokół opłacenia jej wejściówki przez Conde Nast, które nie pasowało do ogólnego przekazu wydarzenia – met Gala jest z założenia wydarzeniem charytatywnym.

Alexander McQueen – szał na wybiegach

Kontrowersję można wzbudzać na różny sposób i nie sposób odmówić tego twórczości angielskiego projektanta. U szczytu rozpoznawalności pokazy jego kolekcji były nie tylko wydarzeniami ze świata mody, ale niezwykłym przeżyciem artystycznym. Pokazy miały na celu nie tylko zaprezentowanie najnowszej kolekcji, ale stworzenie performance’u zapierającego dech w piersiach. Wśród najbardziej niezapomnianych można wymienić „taniec z robotami” z 1999 roku.

Shalow Harlow pojawiła się samotnie na wybiegu, między dwoma robotami, które w akompaniamencie przeszywającego śpiewu operowego ozdabiały białą kreację farbami w czerni i żółci. Wcześniej na wybiegu można było zobaczyć sportsmenkę Aimee Mullins, chodzącą w pokazie w specjalnie zaprojektowanych przez Mcqueena drewnianych protezach nóg. Niebywałe rzeźbione kończyny wzbudziły na tyle duże zainteresowanie, że przez wielu zostały pomylone z butami, które modelka miałaby na sobie mieć.

Równie niezapomnianym pokazem był ten z 2001 roku zatytułowany „VOSS” w sezonie wiosna-lato. Wybieg został zamieniony w ogromne szklane pomieszczenie z tajemniczą urną na środku, wokół której poruszały się modelki. Nietypowe kreacje z motywem przewodnim nawiązującym do szpitala psychiatrycznego były tylko wstępem do finałowej prezentacji.

Pokaz został zakończony otwarciem się tajemniczej wewnętrznej urny na wybiegu. Pośród roztrzaskujących się o podłogę ścian, oczom widzów ukazała się leżąca na skórzanej kozetce, naga Michelle Olley, otoczona stadem motyli. Cała kreacja, oparta była na zdjęciu Joela-Petera Witkina Sanitarium. Na samą myśl o tym, co można było zobaczyć w trakcie tych pokazów, brakuje mi tchu.

To jednak nie koniec pomysłów awangardowego projektanta z Anglii. Udowodnił, że moda może być sztuką, nawiązywać do niej, łączyć się z technologią i wywoływać w widzach swego rodzaju katharsis. Pora pójść krok dalej – pokaz z jesieni 2006 roku przyniósł zebranym na wydarzeniu kolejne niepowtarzalne doznania. Centrum całego pokazu było pojawienie się na wybiegu Kate Moss w kreacji McQueena, a dokładniej jej hologramu. Był jednym z pierwszych, który zastosował tą technologię w swoim pokazie, jednocześnie tworząc wrażenie obecności i braku światowej modelki i jego bliskiej przyjaciółki.

Tom Ford

Projektant jest znany jako jeden z najbardziej kontrowersyjnych w świecie mody. Ogromny rozgłos przyniosła mu współpraca z domem mody Gucci, na początku jego kariery. Współpracował z marką do 2004 roku, równocześnie projektując pod szyldem Yves Saint-Laurent. Później rozpoczął prace pod własnym nazwiskiem, tworząc projekty niezwykle zapadające w pamięć.

Ford był wielokrotnie krytykowany za podejście marketingowe w związku z własną marką. Niewątpliwe, patrząc na kampanie sprzedażowe, nie da się zaprzeczyć, że kierują się zasadą „seks sprzedaje się najlepiej”. Materiały reklamowe jego perfum potrafiły być niezwykle minimalistyczne. W 2007 roku powstał pierwszy męski zapach dla panów, a w przestrzeni publicznej widniał na zdjęciach między kobiecymi piersiami czy zwieńczeniu ud. Ciężko nie zatrzymać wzroku chwile dłużej, niekoniecznie ze względu na szklany flakonik wypełniony zapachem o bursztynowej barwie.

Kolejną krytykowaną kampanią była ta dla linii ubrań Gucci. Jednym z głośniej komentowanych materiałów była fotografia, na której modelka leży na kolanach mężczyzny, w zdecydowanie uległej pozie. Całość mogła być odebrana jako wskazywanie na dominację mężczyzn i podporządkowywanie się płci pięknej, co w XXI wieku jest tylko reliktem myślenia z przeszłości.

Poza kontrowersją Tom Ford to niewątpliwie „Złote dziecko” świata mody – w szczytowym momencie swojej kariery każdy jego ruch kończył się sukcesem. To dzięki jego pracy, Gucci podniosło się z największego kryzysu i powrócił jako światowej sławy dom mody. Projekty powstające pod jego własnym nazwiskiem cechuje ogromna precyzja. Każde ubranie, dodatek, czy zapach mają być wykonane z maksymalną dokładnością, z należnych materiałów i być wręcz idealne, nieskazitelne. Spotkanie z produktami Forda ma budzić w kliencie poczucie spotkania z ideałem i możliwości stania się jego częścią.

Coco Chanel – kontrowersja siłą do zmian

Francuska projektantka zasłynęła ze swoich prostych projektów ubrań dla kobiet, które zdecydowanie odbiegały od standardów ubiegłego wieku. Swoją działalność modową rozpoczęła od otwarcia sklepu z kapeluszami. W wyniku niespokojnego okresu I wojny światowej kobiety potrzebowały ubrań do pracy, o sportowym kroju i z materiałów, które będą wygodne. Właśnie to Chanel dała swoim klientom, używając w projektach dżerseju, który dotychczas noszono tylko jako bieliznę. 1919 rok pozwolił projektantce na założenie domu mody.

Rosnące zainteresowanie szybko przyciągnęło klientki z wyższych sfer, którym wizja rezygnacji z gorsetów niezwykle przypadła do gustu. Zamiast tego wygodne, miękkie ubrania, skromne w wyrazie, ale nadal wskazujące na wysoką klasę i zainteresowanie modą kobiet ubierających się u Chanel.

Przez lata projekty Coco nosiły najsłynniejsze kobiety nowoczesnej historii – od niezapomnianej różowej garsonki Jackie Kennedy, po „małą czarną”, chociażby z filmu „Śniadanie u Tiffaniego”. Projekty Coco żyją do dziś, nadal uznawane są za klasykę w świecie mody, powracają w nowych odsłonach i nadal wzbudzają podziw.

Ugruntowaną pozycję w świecie mody dopełnił sukces linii perfum. Pierwszy zapach – Chanel No. 5 okazał się światowym hitem, a także niebywałym zastrzykiem finansowym dla marki. Co ciekawe, także dziś jest to jeden z najlepiej sprzedających się zapachów damskich.

Kontrowersje, które nie powinny szokować

Świat mody zmienia się tak samo, jak społeczeństwo – ważne stają się nowe wartości, równość i możliwość wyrażania siebie, a także wychodzenie z często nierealnych kanonów piękna. Świat mody jest mocno związany z kreowaniem wśród kobiet poczucia bycia gorszą, ze względu na inną sylwetkę niż u światowej sławy modelek; mężczyźni z kolei muszą mierzyć się z oceną w kategoriach wzrost i odpowiednio umięśnioną sylwetką, nie mówiąc o osobach, które zmagają się z otyłością i są zupełnie wykluczone.

Ruch body positive i promowanie akceptacji różnych sylwetek powolnie przyczynia się do zmian także w świecie mody. W kampaniach wielu marek coraz częściej można zobaczyć modelki plus size i o innej budowie niż kobiety chodzące w wybiegach – niższe, o pełniejszych kształtach, bardziej wydatnych piersiach czy ze słabiej zarysowanym wcięciem w talii. Mimo takich ruchów ze strony świata mody, społeczeństwo nadal potrafi reagować oburzeniem. Zmiana okazuje się drastyczna, a standardy piękna mają się cudowanie, wciąż wykluczając zdecydowaną większość. Można zaryzykować stwierdzenie, że jako społeczeństwo boimy się zmian, nawet jeśli działałyby na naszą korzyść, albo nawet jeśli nas nie dotyczą.

Za przykład może posłużyć ostatnia ekranizacja „Malej syrenki”, gdzie w role głównej bohaterki wcieliła się czarnoskóra aktorka. Odbiór wśród dzieci, do których kierowana jest bajka, wydawał się zdecydowanie pozytywny, a cały zabieg miał uwzględnić także dzieci o ciemnym kolorze skóry, aby wśród kultowych postaci miały także swoją reprezentację. Najbardziej oburzeni okazali się dorośli, argumentując swoje niezadowolenie odbieganiem od pierwowzoru czy uzasadniając absurd takiego zabieg prawami biologii (przypominam, że dyskusja dotyczy fantastycznej postaci w bajce dla dzieci).

Kolejną zmianą na plus, jest nowy, krótkometrażowy film Disneya „Reflect”. Historia przedstawia postać Bianci – dziewczynki, która pragnie zostać baletnicą. Bohaterka ma niewiele wspólnego z dotychczasowym, nierealnym kanonem piękna w uniwersum Disneya. To pierwszy krok w stronę pokazywania postaci, które odbiegają od dotychczasowych standardów piękna i pokazują, jak jest na prawdę.

Warto jednak zauważyć, że nic nie pozostaje takie samo, nawet jeśli jest kultowe. Chanel No 5 co około 20 lat zmienia proporcje i skład zapachu, aby bardziej pasował do nowoczesnego świata, a i tak słynie w całym świecie. Może warto być jak Chanel No. 5 i pozwolić sobie na nieuniknione zmiany, aby nie odstawać od tego, co tu i teraz?

18 / 100

One thought on “Największe kontrowersje ze świata mody”

Dodaj komentarz