zdrowy sen

Wiedziałeś, że na jakość snu wpływa nie tylko liczba godzin, ale także pozycja, w której śpisz? Jeśli nie, to ten tekst jest właśnie dla Ciebie! Jednak gdy ta informacja obiła Ci się już kiedyś o uszy, to nie rezygnuj z czytania. Ułożenie ciała podczas snu ma wpływ na znacznie więcej niż to, czy po przebudzeniu będą nas bolały plecy. Dlatego właśnie podpowiem Ci, jaka pozycja do spania jest najzdrowsza, a jakiej raczej się wystrzegać.

Spis treści:

  1. Pozycja podczas snu – dlaczego jest tak ważna?

  2. Najzdrowsze pozycje do spania

  3. Czy spanie na brzuchu jest niezdrowe?

  4. Dobry sen – na co jeszcze zwracać uwagę?

Pozycja podczas snu – dlaczego jest tak ważna?

To, w jakiej pozycji śpimy ma realny wpływ na jakość naszego życia. Nic w tym dziwnego, w końcu (jeśli trzymamy się zaleceń specjalistów), to spędzamy w takim ułożeniu od 6 do 8 godzin w ciągu dnia. Pewnie nie zdziwi Cię fakt, że pozycja w czasie snu wpływa na kondycję kręgosłupa. Być może także nie raz budziłeś się z bólem pleców, zrzucając winę na barki niedogodnej pozycji. Jednak ma ona wpływ na znacznie więcej części ciała. Oddziałuje na nasze narządy wewnętrzne, takie jak żołądek, jelita, a także na płuca czy nawet wątrobę i pęcherz.

Ich niewłaściwy układ może prowadzić do problemów z oddychaniem, pogłębiać ból pleców, sztywność karku i wywołać bóle brzucha. Nieodpowiednia pozycja do spania negatywnie wpływa nie tylko na naszą kondycję fizyczną, ale także na ogólne samopoczucie. Jeśli się nie wyśpimy, to jesteśmy przemęczeni – brzmi jak banał, ale czasem jest tak, że prześpimy całą noc, a nad ranem i tak będziemy się czuli jakbyśmy dopiero co przyłożyli głowę do poduszki. Powodem owego zjawiska może być właśnie niewłaściwa pozycja podczas snu. Według specjalistów może ona przyczyniać się także do koszmarów sennych czy szybszego pojawiania się zmarszczek na twarzy. Brzmi niezbyt ciekawie, prawda? Dlatego czas najwyższy poznać najlepsze pozycje do spania.

Najzdrowsze pozycje do spania

Jaka pozycja do spania jest najlepsza według ekspertów? Otóż ta, którą wybiera jedynie 8% naszej populacji, czyli spanie na plecach. Generalnie wygląda ona tak, jakbyś leżał na baczność na łóżku, z głową skierowaną w stronę sufitu. Jest to tzw. pozycja na wznak i przynosi wiele korzyści, w tym przede wszystkim ulgę dla kręgosłupa, a także dla karku i wszystkich mięśni wokół. Spanie na wznak to ponoć najbardziej naturalna pozycja dla naszego ciała.

Co więcej, nie uciskamy w niej na organy wewnętrzne, dzięki czemu mogą spokojnie pracować. Nie doprowadzamy także do niedotlenienia. Oczywiście w pozycji na plecach ważny jest układ naszej głowy, a konkretnie karku. Jeśli ułożymy poduszki zbyt wysoko, to pozycja straci swoje korzyści. Najlepszą poduszką będzie ta z pianki termoplastycznej. Mała uwaga – tej pozycji powinny jednak unikać kobiety w ciąży. Im zaleca się tę drugą, równie korzystną dla ciała.

Jeśli jednak nie widzisz nawet najmniejszej szansy na to, by zacząć spać na plecach (w końcu nie bez powodu tę pozycję wybiera tak niewielu z nas), to mam dla Ciebie dobrą wiadomość. Mamy alternatywę. Jest nią ułożenie na boku z wyprostowanymi nogami (tak, to warunek konieczny, ale wyjaśnię to nieco później). W tym przypadku statystyki są już nieco wyższe, bo ten sposób spania wybiera około 15% ludzi. Pozycja ta pozytywnie wpływa na nasz żołądek (a konkretnie na obniżenie produkcji kwasów żołądkowych), dzięki czemu nie powoduje zgagi. Podobnie jak w przypadku leżenia na wznak, w trakcie snu odpoczywają mięśnie, kark i kręgosłup.

Czy jest jakaś różnica pomiędzy leżeniem na lewym a na prawym boku? W tym temacie zdania ekspertów są podzielone. Podczas spania na lewym boku uciskamy sobie na serce, z kolei zaś pozycja na boku prawym powoduje ucisk wątroby. Wydaje się, że optymalnym rozwiązaniem jest wybranie tej strony, która przynosi nam większą ulgę lub po prostu jest bardziej wygodna. Można również zmieniać układ każdej nocy (oczywiście wybierać ten właściwy).

Ostatnią z listy prawidłowych pozycji do spania jest ta nazywana rozgwiazdą. Jak sama nazwa wskazuje, tworzymy wtedy ze swojego ciała taką leżącą rozgwiazdę – śpimy na wznak z rozłożonymi na bok nogami i uniesionymi nad głowę rękami. Jak się jednak możesz domyślić, nie jest ona bez wad. Podobnie jak ułożenie na plecach, może powodować lekki ucisk w klatce piersiowej i zgagę (jeśli głowa ułoży się zbyt nisko), a same ręce mogą dość szybko ścierpnąć. Musisz wiedzieć, że tak naprawdę nie ma jednej, tej najlepszej i wręcz idealnej pozycji, która sprawdziłaby się u każdego. Nasze organizmy są różne, dlatego też powinniśmy wypracować dogodną pozycję do spania przy uwzględnieniu indywidualnych potrzeb.

Czy spanie na brzuchu jest niezdrowe?

Wiesz już, jakie są zdrowe pozycje do spania. Czas więc przejść na ciemną stronę mocy i dowiedzieć się, jakiego ułożenia raczej się wystrzegać. Pytanie, które często pojawia się w wyszukiwarce Google w związku z tym tematem brzmi „czy spanie na brzuchu jest zdrowe?”. Niestety, odpowiedź jest tu zdecydowanie negatywna, ponieważ ta pozycja jest jednym z najgorszych wyborów. Zamiast odciążyć kręgosłup, ona go dodatkowo obciąża, co skutkuje sztywnością karku po przebudzeniu. Poza tym wpływa niekorzystnie na pracę naszego układu pokarmowego, ponieważ powoduje ucisk na przełyk, żołądek, jelita, właściwie wszystkie narządy pokarmowe – co może przyczyniać się do powstawania zgagi oraz niedotlenienia organizmu. W takiej pozycji często mamy twarz dociśniętą do poduszki.

Co prawda nie pogłębia to problemów z oddychaniem, jednak nasza skóra może mieć nam coś do zarzucenia. Ociera się wtedy o powierzchnię poduszki, co przyczynia się do powstawania zmarszczek. Jeśli więc zależy Ci na młodym wyglądzie, raczej przewróć się na bok. Spanie na brzuchu ma właściwie jedną zaletę, głównie dla osób, które mają problem z chrapaniem (a raczej dla tych, którzy mają wrażliwy słuch i śpią z chrapiącymi). Lepiej jednak wybrać ułożenie na lewym boku – w tej pozycji także nie wydaje się tego nieznośnego dźwięku, a kręgosłup i układ trawienny są w stanie odpocząć.

Niezdrowe jest również spanie w pozycji embrionalnej. To najczęściej wybierana pozycja podczas snu, więc jeśli i Ty z niej korzystasz, to nie przejmuj się – jesteś jednym z wielu, którzy muszą to poprawić. W tym ułożeniu ciała mamy obie nogi zgięte w kolanach i podciągnięte do klatki piersiowej, a głowę skierowaną ku kolanom, dlatego też pozycja często zamiennie nazywana jest płodową. Niestety, nie przynosi nam zbyt wielu korzyści.

Ściskamy sobie wtedy praktycznie cały organizm (nie tylko brzuch, ale też klatkę piersiową), co prowadzi do zaburzenia pracy narządów wewnętrznych, niedotlenienia, a także do bezdechu sennego. Pozycji tej nie poleca się również kobietom z zespołem napięcia przedmiesiączkowego – w takim przypadku zdecydowanie lepiej sprawdzi się spanie na plecach.

Dobry sen – na co jeszcze zwracać uwagę?

Niezależnie od pozycji, na którą się co noc decydujemy, warto zwracać uwagę na higienę snu. Jest to szczególnie ważne w przypadku osób, które borykają się z bezsennością. Jakich zasad przestrzegać? Przede wszystkim staraj się zasypiać codziennie o tej samej porze, ponieważ zaburzony rytm snu to jedna z głównych przyczyn trudności z zasypianiem. Nie wykonuj ćwiczeń fizycznych tuż przed snem – lepiej zabrać się za nie 2-3 godziny wcześniej.

Unikaj także ciężkostrawnych posiłków na noc, a godzinę przed snem odłóż telefon i komputer. Niebieskie światło to także jeden z zabójców dobrego snu. Zamiast tego sięgnij po książkę, posłuchaj muzyki lub po prostu wycisz się, np. poprzez medytację. Zadbaj o relaks, a nie o pobudzenie. Weź gorącą kąpiel, zrezygnuj z kofeiny i alkoholu. Wszystko to zwiększy szanse na przespanie całej nocy. Zapewnij sobie również komfort podczas snu. Wybierz materac o odpowiedniej twardości, a także poduszkę, która poprawi ułożenie kręgosłupa oraz karku.

Wysoka jakość snu to podstawa prawidłowego funkcjonowania organizmu w ciągu dnia. Jeśli więc chcesz budzić się wypoczętym, to zdecydowanie popracuj nad pozycją, w jakiej układasz się do snu. Unikaj pozycji na brzuchu oraz tej embrionalnej, a staraj się częściej kłaść na lewym lub prawym boku albo na plecach. Takie ułożenie ma pozytywny wpływ na nasze samopoczucie oraz kondycję kręgosłupa, karku i narządów wewnętrznych.

12 / 100

Dodaj komentarz