Czy nadwyżka kaloryczna jest potrzebna, żebyś mógł zbudować jakościową masę mięśniową? Czysto teoretycznie nie. W praktyce zaś wszyscy wiedzą, że to najszybsza droga do celu. Najszybsza, ale skutkująca zgromadzeniem niepożądanej tkanki tłuszczowej, którą będziesz musiał spalić. W tym zadaniu pomoże Ci johimbina.
Czym jest johimbina?
Johimbina, jeżeli użyjesz jej w poprawny sposób, da Ci spektakularne efekty. Jest ona substancją pochodzenia naturalnego. Pozyskuje się ją z liści i kory drzewa johimby lekarskiej, na którą możesz natknąć się podczas wakacji w środkowo-zachodniej Afryce. To właśnie tam miejscowa ludność używa jej od wieków i chwali za działanie zdrowotne. Nic dziwnego, bo johimbina sprawdza się doskonale jako środek pomocniczy w walce z oporną tkanką tłuszczową oraz poprawia sprawność seksualną. Podsumowując, jest czymś, co nie dość, że ułatwi Ci poprawę twojej atrakcyjności fizycznej, to jeszcze pozwoli ją później wykorzystać.
Wpływ johimbiny na organizm – działanie
Aby ułatwić Ci zrozumienie, dlaczego johimbina jest tak skuteczna, muszę zacząć od wytłumaczenia dwóch rzeczy: czym jest układ współczulny oraz w jaki sposób Twój organizm pozbywa się zalegającego tłuszczu podczas odchudzania. Spokojnie, nie będzie to wykład poziomu akademickiego. Potrzebujesz jedynie podstawowych informacji, które pozwolą Ci potem na maksymalizowanie efektów zrzucania wagi.
Układ współczulny jest jedną z dwóch części układu nerwowego. Odpowiada za unerwienie narządów wewnętrznych. Johimbina poprawia jego działanie, co powoduje, że twój rdzeń nadnerczy produkuje więcej adrenaliny i noradrenaliny. Hormony te zmuszają Twój organizm do pracy na wyższych obrotach, co oznacza, że będziesz potrzebować więcej energii do ogólnego funkcjonowania.
Johimbina a odchudzanie
Do chudnięcia potrzebny jest deficyt kaloryczny. Ten możesz tworzyć na dwa sposoby: ucinając odpowiednią ilość kalorii, które spożywasz albo zwiększając swoje wydatki energetyczne. Żadna z tych metod nie jest lepsza od drugiej. Wszystko więc sprowadza się do wyliczenia, ile kalorii zużywasz w trakcie doby i ile konkretnie musisz się ich pozbyć, żeby zacząć spalać tłuszcz.
Johimbina pomaga w procesie odchudzania, zwiększając przez swój okres działania Twój wydatek energetyczny. To oznacza, że nawet udając się na spacer z rodziną, spalisz więcej kalorii, niż zrobiłbyś to bez jej użycia. Johimbina świetnie połączy się z kofeiną, czy teiną, czyli innymi stymulantami, które są słabsze. Razem dają efekt synergiczny. Moim skutecznym sposobem na letnią formę, wykorzystującym johimbinę, jest wczesna pobudka, popicie tabletek czarną kawą, odczekanie godziny, aby zdążyła się odpowiednio wchłonąć, i półgodzinna jazda rowerem po okolicy. Wtedy mam chwilę na rozplanowanie swojego dnia, a przy okazji chudnę.
Zwróć uwagę, że w mojej metodzie nigdzie nie wspomniałem o śniadaniu. Aby johimbina działała prawidłowo, musisz przyjąć ją na czczo. Zero węglowodanów. Inaczej nastąpi gwałtowny wyrzut insuliny, a to zniweczy działanie odchudzające spożytej substancji. Johimbina poniekąd wymaga od Ciebie zastosowania postu przerywanego 16:8, a więc 16 godzin bez posiłku i 8-godzinne okno żywieniowe, w czasie którego będziesz mógł spożyć kalorie (nadal nie wychodząc z deficytu). Pocieszę Cię, Twój organizm szybko przyzwyczai się do takiego stanu rzeczy. Jestem przekonany, że to małe wyrzeczenie w stosunku do potencjalnych korzyści.
Johimbina a odchudzanie – oporna tkanka tłuszczowa
Wspominałem o walce z trudną tkanką tłuszczową. Czym jest i czy różni się czymś od zwykłej? Wiesz już, że johimbina polepsza działanie układu współczulnego, co skutkuje zwiększonym wydzielaniem adrenaliny i noradrenaliny. Czy daje coś więcej? Tak, blokuje również receptory alfa-2-adrenergiczne, które gromadzą się zwłaszcza w tkance tłuszczowej w dolnej partii brzucha. I tym właśnie jest oporna tkanka tłuszczowa – miejscem, które jest nimi bardziej nasycone.
Jeżeli kiedykolwiek próbowałeś spalić resztki nagromadzonego przez zimę tłuszczu, dobrze wiesz, że są miejsca na twoim ciele, w których jest o to trudniej. Teraz już wiesz dlaczego. Receptory alfa-2 blokują proces lipolizy, czyli rozkładanie cząsteczek tłuszczowych na kwasy tłuszczowe. Przez to nie mogą one przejść procesu utleniania do dwutlenku węgla i wody, z którymi Twój organizm radzi sobie z łatwością. Johimbina jest więc poniekąd blokadą dla blokady. Ponadto powoduje przepływ adrenaliny do receptorów beta-2, czyli tych, które lipolizę umożliwiają.
Johimbina a zdrowie seksualne
Jeżeli jesteś zainteresowany johimbiną jako afrodyzjakiem, mam dla Ciebie złą wiadomość. Johimbina nim nie jest. Jeśli jednak nie masz problemów ze swoim libido, a jedynie delikatny problem z erekcją, zacznij ją stosować.
W 1997 roku lekarze przeprowadzili badania w zakresie działania johimbiny na sprawność seksualną. Podawali przez cztery tygodnie 30 mg suplementu dziennie pacjentom z zaburzeniami potencji. Zauważyli nieznaczną poprawę. Po roku postanowili powtórzyć badania, jednak zmieniając ich parametry – podnieśli dawkę z 30 mg do 100 mg. To był strzał w dziesiątkę. Znaczącą poprawę zaobserwowali już u 86% badanych. Co więcej, w badaniach z 2007 roku johimbina pomogła zostać ojcem dwóm z badanych, a trzech z nich dzięki terapii zostało uznanych za w pełni wyleczonych.
Jeżeli jednak nie masz problemów z samą płodnością, a odczuwany przez Ciebie stres przed zbliżeniem powoduje niemożność osiągnięcia pełnego wzwodu, to johimbina pobudza ośrodek erekcji w rdzeniu kręgowym. Wystarczy, że weźmiesz ją od 30 do 60 min przed stosunkiem i możesz mieć pewność, że trema nie wpłynie negatywnie na twoją wydolność seksualną.
Czy można przedawkować johimbinę? Dawkowanie
Johimbinę można nadużyć. To silny stymulant, który powinieneś dawkować 0,2 mg na kilogram masy ciała. Jeżeli ważysz 80 kg, spokojnie wystarczy Ci 16 mg suplementu w wersji HCL. Przeglądając fora internetowe, spotkasz się z opiniami, że można brać jej więcej. I tak, i nie. Na johimbinę każdy reaguje inaczej. Wiele zależy np. od zawartości enzymu CYP2D6 w Twoim organizmie. Lepiej, żebyś zaczął od małych dawek, a nie od razu skakał na głęboką wodę. Tym bardziej że ze skutkami ubocznymi źle przyjmowanej johimbiny nie ma żartów.
Skutki uboczne
Johimbina nie jest suplementem, który będzie nadawać się dla każdego, dlatego ważne jest, żebyś sprawdził wszelkie możliwe skutki uboczne zawczasu. Najbardziej znane są:
- ataki paniki;
- zaburzenia snu;
- problemy żołądkowe;
- problemy kardiologiczne.
Jeżeli w swoim życiu borykałeś się już z problemami pracy rytmu Twojego serca, stanowczo odradzam Ci eksperymentowania nawet z małymi dawkami. Nie jest to po prostu warte potencjalnego zagrożenia, które tworzy. Mogę zdradzić Ci za to cenną wskazówkę. Jeżeli stresujesz się, że będziesz niewyspany z powodu zaburzeń snu, które może wywołać johimbina, spróbuj wyciszyć się za pomocą suplementu GABA (kwas gamma-aminomasłowy).
Rodzaje johimbiny
Przeglądając sklepy internetowe, natkniesz się przeważnie na dwa rodzaje johimbiny: w proszku i kapsułkowaną HCL. Służąc dobrą radą, wybierz tą drugą. Ta pierwsza jest niedokładna, ponieważ to najczęściej wysuszona, zdrobniona mechanicznie kora. Pomimo podanej gramatury nie będziesz mieć pewności co do zawartości samej substancji aktywnej. A jak już wiesz, dawkowanie johimbiny w odpowiedzialny sposób jest ważne. Mam nadzieję, że teraz wiesz już wszystko, co najważniejsze o tym cudownym środku.