Zaprojektowanie praktycznego garażu to klucz do posiadania miejsca, które nadaje się do przechowywania rzeczy, posłuży za warsztat i do którego bez problemu wjedziesz samochodem. Może nawet stać się prywatną siłownią. Jak urządzić garaż, aby odpowiadał Twoim potrzebom? Zapraszam Cię po kilka porad, które umieściłem w tym wpisie.
Garaż – miejsce na samochód, kompleksowy warsztat, a może siłownię?
Zależnie od potrzeb ludzie decydują się na różną formę garaży. Z założenia jest to wyznaczona, zadaszona powierzchnia, przeznaczona do przechowywania samochodu i wykonywania drobnych prac mechanicznych. Jak pokazuje historia, jest to równie dobre miejsce do budowania globalnych biznesów i zespołów muzycznych rozpoznawalnych na całym świecie.
Przy domostwach można zazwyczaj spotkać garaże w dwóch typach – te bardziej przypominające wiatę, które składają się głównie z zadaszenia oraz te, które stanowią w pełni zabudowane pomieszczenia. Oczywiste jest, że gdy poza dachem garaż ma jeszcze 4 ściany, łatwiej zostawić tam coś więcej niż zaparkowany samochód. A patrząc na fakty, trzeba przyznać, że my, faceci, dostrzegamy w tym osobno ustawionym budyneczku coś pociągającego i coś, co motywuje wielu z nas do znikania tam na całe dnie. Wielokrotnie widziałem już naprawdę porządne biura, które dzieliły cztery ściany z samochodem. Hangar to też jakiś garaż, jak widać np. w najnowszym Top Gunie, w dodatku na tyle duży, żeby poza biurem znaleźć w nim miejsce na całe mieszkanie, a nawet prywatną siłownię.
Najważniejsze, aby Twój garaż odpowiadał Twoim potrzebom, a jeśli chcesz zrobić z niego coś więcej niż jedynie przechowywać tam samochód, to warto dokładnie zaplanować jego wnętrze.
Wymiary adekwatne do potrzeb
Aby w Twoim garażu zmieścił się samochód, pomieszczenie powinno mieć wymiary minimum 2,3 × 5 m. Jednocześnie jest to najmniejszy dopuszczalny rozmiar budynku tego typu, na który dostaniesz pozwolenie budowy. Nazwijmy to metrażem bazowym, od którego wyjdziemy. Jeśli zatrzymasz się na nim, w Twoim garażu zmieści się samochód i może upchniesz w nim jeszcze kosiarkę, rower, a w kącie ustawisz opony. Dużo zależy od wielkości Twojego auta. Tak czy inaczej, decydujesz się na garaż, w którym przede wszystkim stoi auto i kilka rzeczy.
Co ciekawe, biorąc pod uwagę wymiary dzisiaj produkowanych samochodów oraz wygodę korzystania z garażu, wymiary bazowe dają świetne pomieszczenie, które nadaje się do zaaranżowania warsztatu czy siłowni, ale nie trzymania tam auta.
Co się w takim razie stanie, gdy wymiar bazowy powiększysz do 2,5 × 5,5 m? Jeśli należysz do osób ceniących sobie porządek i wolałbyś, żeby wszystko miało swoje miejsce, dodanie kolejnego półtora metra wszerz pozwoli np. na ustawienie regału na najpotrzebniejsze akcesoria do samochodu i wygospodarowanie miejsca na narzędzia.
Zasada jest dosyć prosta. Im więcej rzeczy już na starcie chcesz umieścić w garażu, tym większy musi być. Jeśli w Twoim gospodarstwie znajdują się dwa samochody i oba chcesz garażować, rozważ pomieszczenie o wymiarach 2,5 × 11 m. A może w zupełności wystarczy garaż w wymiarze bazowym, w którym zmieścisz swój warsztat, rowery i kosiarkę, a samochody dostaną swoją wiatę, postawioną zaraz obok? Kombinuj, w końcu garaż ma przede wszystkim spełniać Twoje potrzeby.
Jak zagospodarować garaż?
Poza samym samochodem znajdzie się kilka rzeczy z nim związanych, które też trzeba gdzieś trzymać. Chociażby opony na zmianę sezonu, łańcuchy na ekstremalne zimowe wyjazdy, bagażnik na rowery, jeśli masz to box dachowy i pewnie wiele innych drobiazgów. Wiadomo, że miejsce w samochodzie jest ograniczone. Poza tym na co dzień nie ma najmniejszego sensu wozić tych rzeczy ze sobą. Jeden odpowiednio zaplanowany regał w garażu w zupełności wystarczy.
Zauważyłem, że często, jeśli w domu pojawiają się zbędne rzeczy, ale nie do końca wiadomo, co dalej z nimi zrobić, padają magiczne słowa: wstaw do garażu. I tak problem znika z pola widzenia, a Twoje własne małe królestwo zamienia się w graciarnię. Pytanie, jak zagospodarować przestrzeń w garażu, żeby służyła zarówno Tobie, jak i pozostałym domownikom oraz spełniała swoją podstawową funkcję?
Ważna jest organizacja wnętrza, czyli stworzenie przestrzeni na regały, półki, blat roboczy i narzędzia warsztatowe. Z tego powodu garaż musi być zbudowany tak, aby mieściło się w nim więcej niż samochód z rozłożonymi lusterkami.
Zastanów się, co na pewno znajdzie się w garażu – regały powinny być dostosowane do np. szerokości opon, aby wygodnie je przechowywać. Możesz pomyśleć nad profesjonalnymi rozwiązaniami i zamiast układać gumy na półkach, kupić regał na opony. To szczególnie wygodne, gdy posiadasz więcej niż jedno auto, więc siłą rzeczy opon też robi się więcej.
Kącik warsztatowy rozplanuj w miejscu, w którym nie będziesz się o niego obijać i potykać. Jeśli w garażu walczysz o każdy kawałek przestrzeni, rozważ otwierany blat.
Niezbędne meble
Jak już wcześniej wspominałem, garaż nie obejdzie się bez regałów i półek. Im prostsza konstrukcja, tym lepiej. Poza tym akcesoria samochodowe potrafią sporo ważyć, dlatego istotna jest ich wytrzymałość.
Podobna rzecz tyczy się półek. Możesz zastosować dwa rozwiązanie. Pierwsze z nich to powieszenie półek na takiej wysokości, abyś widział, co się na nich znajduje i mógł bez problemu wszystko z nich ściągać. To rozwiązanie raczej do większego garażu. Druga opcja to powieszenie półek wyżej i ustawienie na nich skrzynek, w których będziesz przechowywać rzeczy. To zdecydowanie lepsza opcja, gdy w Twoim garażu znajduje się już sporo rzeczy i potrzebujesz sporo miejsca na przechowywanie. Pamiętaj, aby składowanie rzeczy planować, uwzględniając ich masę – dla najcięższych szukaj miejsca jak najniżej, lżejsze przedmioty i drobne akcesoria mogą być wysoko, bo i tak ich ściągnięcie nie będzie stanowić kłopotu.
Kolejnym bardzo praktycznym i niezwykle przydatnym meblem (szczególnie jeśli marzy ci się model garaż-warsztat) jest blat roboczy. Z doświadczenia wiem, że niezależnie od tego, jakie ma wymiary, zawsze zabraknie Ci na nim miejsca. Najbardziej praktycznym meblem będzie ten, który został wykonany z materiału, który nie pochłania wody, jest twardy, wytrzymały i zniesie nawet duże obciążenia. Z racji tego polecam grubą sklejkę, którą możesz pomalować farbą wodoodporną lub wyłożyć matą kauczukową. Odpowiednim drewnem na taki blat jest np. dąb, jednak osobiście uważam, że można znaleźć dla niego lepsze zastosowanie niż robienie za blat w warsztacie.
Ciekawą opcją są także blaty metalowe, które często są sprzedawane jako pełny mebel, wyposażony w szuflady i półki pod spodem. To nieco ułatwia organizację, jednak w mniejszym garażu może zajmować za dużo miejsca. Alternatywą jest sam wiszący blat, z opcją złożenia do góry, gdy nie jest używany. To bardzo duża oszczędność miejsca. Dodatkowo pozwala na zachowanie większego porządku, bo nic nigdy nie zostaje rozłożone na blacie. Wadą tego rozwiązania jest to, że mebel ze stali nierdzewnej może zostać zaatakowany przez korozję.
W całym planowaniu nie zapominaj, że najistotniejsza w garażu jest jego przestrzeń. Nie kupuj mebli na zapas, a dokładnie tyle ile potrzebujesz. Minimalizm jest Twoim sprzymierzeńcem i może w jakiś sposób ograniczyć znoszenie tego, co niepotrzebne do garażu.
Gospodarowanie przestrzeni – ściany, sufit, posadzka
Poza regałami i półkami ważne jest zagospodarowanie całej przestrzeni. Wcześniej wspominałem o blatach z już wbudowanymi organizerami. Z mojego doświadczenia wiem, że w garażu poza przechowywaniem typowe szuflady do trzymania narzędzi się nie nadają. Gdy siedzisz przy swoim blacie i np. w tej chwili potrzebujesz zacisków, nie będziesz się schylać do szuflad, odsuwać ich i grzebać, żeby wyciągnąć to, czego potrzebujesz, gdy drugą ręką starasz się utrzymać razem to, co właśnie tworzysz. Wyobraź sobie to: potrzebujesz zacisku, dlatego sięgasz przed siebie, ściągasz narzędzie z haczka na ścianie i wygodnie używasz. Brzmi nieźle, prawda?
Należę do fanów organizerów naściennych, które w dużym uproszczeniu przyjmują kształt dużej planszy lub listw, na których możesz zamocować swoje najczęściej używane narzędzia i takie, do których potrzeba łatwego dostępu. Druga plansza może służyć jako organizer na narzędzia samochodowe i znajdować się na ścianie np. bok opon na wymianę.
Co do szuflad, wydaje mi się, że jedna lub dwie będą wystarczające. W sam raz, żeby trzymać w nich dokumentację, papiery lub inne rzeczy, które są używane rzadko albo mogą się łatwo pogubić.
Posadzka jest równie ważnym elementem Twojego garażu – głównie pod względem materiałów, z jakich ma być wykonana. Musi to być coś odpornego na zabrudzenia olejem, lakierem i chemikaliami, łatwe w czyszczeniu i nieulegające zniszczeniu pod wpływem dużej masy. Z tego względu odpadają kafelki czy panele, które mogą popękać pod wpływem wagi samochodu. Natomiast w linoleum mogą pozostać wybrzuszenia.
Najprostszym i najskuteczniejszym rozwiązaniem jest betonowa posadzka zabezpieczona farbą. Jeśli chcesz jeszcze bardziej ją utrwalić, możesz na beton wylać żywicę epoksydową, która jest odporna na większość zabrudzeń i wytrzyma masę pojazdu.
Kolejna rzecz to sufit. Zwracam na niego uwagę, bo zależnie od wykończenia może także posłużyć jako przestrzeń do wykorzystania. Jeśli jest wystarczająco wytrzymały, możesz do niego przymocować podsufitowe wieszaki na rowery, co da Ci więcej przestrzeni na podłodze. Dodatkowo ważne jest rozplanowanie oświetlenia. Od razu mogę Ci polecić lampy typu plafon, aby nie zwisały z sufitu lub listwy ledowe. Światło powinno być rozmieszczone w kilku miejscach, aby dokładnie oświetlać całe pomieszczenie.
Organizacja od podstaw – poprowadzenie przewodów, rozmieszczenie kontaktów, woda
Możesz mi wierzyć lub nie, ale dostępność gniazdek w różnych miejscach garażu to coś, co zdecydowanie ułatwi Ci pracę. W końcu prąd powinien znajdować się przy blacie (zainstalowanie rozgałęźnika, aby podłączyć więcej niż jedno gniazdko, jest bardzo dobrym pomysłem), na ścianach bocznych (żeby wygodnie dało się podłączyć np. odkurzacz), przy bramie (np. na podpięcie kosiarki) i jeden dodatkowy, czyli zapasowy np. na podpięcie przedłużacza, czy wiatraka w gorące lato. Co ważne, dobrze dobrać kontakty zabezpieczone przed zamoczeniem dla własnego bezpieczeństwa.
Jeśli masz taką możliwość, wszelkie okablowanie postaraj się ukryć w ścianach. Nie dość, że będzie to wyglądać estetyczne, to nie zabiera miejsca, a jak wiadomo czasem niewinne centymetry potrafią zrobić całkiem dużą różnicę
Doprowadzenie wody, szczególnie jeśli garaż ma mieć zastosowanie warsztatowe, może być dość istotną kwestią. Wodę można wcześniej doprowadzić do pomieszczenia lub spróbować pociągnąć ją z domu. Gdy za ścianą znajduje się kotłownia lub pralnia, w której jest woda, przebicie nie powinno stanowić problemu. Zlew w małej odległości od blatu to wygodne rozwiązanie i będzie motywować aranżację całego pomieszczenia. Zastanów się, czy potrzebna będzie Ci tylko zimna woda, czy koniecznie potrzebujesz dostępu do ciepłej.
Na koniec oświetlenie. Na pewno zdecyduj się na osobne źródło przy blacie – dla własnej wygody i komfortu pracy. Sufit to nie jedyna opcja w rozmieszczaniu lamp, bo możesz je umieścić na ścianach bocznych garażu, o ile masz na to miejsce. Plafon umieszczony przy suficie lub płaskie lampy LED na pewno okażą się niezawodnie. W garażu zawsze sprawdzi się jedna lampka przenośna, którą w razie potrzeby możesz przypiąć w dowolnym miejscu i doświetlić to, co potrzebujesz.
Praktyczne urządzenie garażu może wydawać się problematyczne, a dla kogoś, kto nie przepada za pracami budowlanymi, będzie to zadanie nie do wykonania. Nie przejmuj się i nie zniechęcaj na starcie, bo jest to prostsze, niż Ci się wydaje, a wiele pomysłów, inspiracji i porad znajdziesz w internecie, gdzie nie brakuje zapalonych majsterkowiczów. Poświęć czas na planowanie przestrzeni. Gdy to zrobisz, będziesz bliżej swojego wymarzonego garażu, niż Ci się wydaje.
