Wiadomość o śmierci bliskiej osoby, dalszego krewnego, znajomego czy współpracownika to zawsze przykry moment. Jeszcze tragiczniej odczuwa to sama rodzina zmarłego, a Tobie w takich okolicznościach wypada złożyć kondolencje. Nie zawsze jest to tak oczywista sprawa, a jeśli zależy nam na głębokim wyrażeniu żalu, warto się do tego zabrać w odpowiedni sposób. W tym tekście podpowiem Ci, co wypada, a czego nie w kontekście składania kondolencji.
Co to są kondolencje?
Kondolencje to nic innego jak wyrazy szczerego współczucia i odczuwanego żalu po śmierci drugiej osoby. Tak jak w przypadku urodzin czy ważnych uroczystości składamy życzenia, tak samo w przypadku czyjejś śmierci należy złożyć życzenia żałobne. Mogą być składane osobiście lub w bardziej formalny sposób, zwłaszcza gdy nie masz możliwości pojawienia się na pogrzebie. Takie życzenia rządzą się nieco innymi prawami, niż te urodzinowe. Przede wszystkim, szczere kondolencje powinny być pełne empatii i współczucia dla bliskich zmarłego. Za chwilę podpowiem Ci dokładnie, czego należy kategorycznie unikać, aby nie popełnić nietaktu. W końcu jest to bardzo delikatna sprawa, w której łatwo urazić uczucia najbliższych.
Kiedy składać kondolencje?
Zanim przejdę do przestrogi przed kondolencyjnym faux-pas, warto wyjaśnić, kiedy właściwie składać kondolencje. Czy od razu po otrzymaniu wiadomości o śmierci Twojej bliskiej lub nieco dalszej osoby, czy może należy odczekać jakiś czas? Z zasady życzenia żałobne składa się zaraz po pogrzebie, jeszcze na cmentarzu. Do najbliższej rodziny zmarłego ustawia się wtedy kolejka żałobników, którzy pragną wyrazić swój smutek. Takie kondolencje, mimo że składane osobiście, powinny mieć dość treściwą formę. Muszą być krótkie i zwięzłe. To nie jest moment na rozwlekłe wspominanie zmarłego. Po pierwsze dlatego, że najbliżsi i tak są emocjonalnie wymęczeni tą sytuacją, a po drugie dlatego, że takich osób jak Ty jest dużo, więc po prostu nie wypada przedłużać uroczystości pogrzebowych. Jeśli takie życzenia wydają się niewystarczające, zawsze możesz pokusić się o wysłanie kwiatów z karteczką, na której umieścisz nieco więcej treści. Elegancką sprawą, ale również nieco oficjalną, jest również wysłanie listu z kondolencjami.
Kondolencje – czego bezwzględnie unikać?
Wyrażanie współczucia z powodu czyjejś śmierci to tak naprawdę bardzo grząski grunt, w którym łatwo jest się zapaść, a tym samym urazić najbliższą rodzinę zmarłej osoby. Przede wszystkim musisz pamiętać, że to nie Ty jesteś w tym dniu najważniejszy i oczywiście, też odczuwasz ból i stratę, ale przecież nie może dojść do tego, że np. żona Twojego zmarłego kolegi będzie pocieszać Ciebie. W takiej sytuacji przekaż wyrazy głębokiego żalu z powodu straty i zapewnij, że jesteś gotowy nieść pomoc w razie potrzeby. A jeśli już o pocieszaniu mowa, to tego również się wystrzegaj. Nikt z pewnością w takich okolicznościach nie chce słyszeć tekstów w stylu: będzie dobrze lub zobaczysz, przyzwyczaisz się jeszcze. Takim kondolencjom mówimy zdecydowane: nie.
I mimo że kondolencje nazywa się również życzeniami żałobnymi, właściwie z samą formą życzeń nie mają nic wspólnego. Pod żadnym pozorem nie składaj wyrazów żalu w stylu: szybkiego powrotu do zdrowia i dobrego samopoczucia. Życzenie rychłego powrotu do pełni sił po stracie najbliższej osoby jest nie tylko nietaktem, ale może sprawić również dużo przykrości i jeszcze bardziej zasmucić. Przy składaniu kondolencji całej rodzinie czy pojedynczej osobie nie baw się także w wujka dobrą radę. Każdy ma prawo przeżywać okres żałoby na swój sposób, a wszelkie porady dotyczące tego okresu są jak najbardziej zbędne.
Poza tym nie rozwlekaj kondolencji. Wspominałem już o tym wcześniej, w kontekście składania wyrazów współczucia po pogrzebie, jednak zasada zwięzłości dotyczy każdej sytuacji, oficjalnej i nieoficjalnej. Nie rozpisuj się ani nie rozgaduj, ponieważ rodzina zmarłej osoby może zwyczajnie nie mieć siły na prowadzenie długich rozmów czy czytanie elaboratów zamiast zwykłych kondolencji.
Jak napisać list z kondolencjami?
Wiesz już, czego nie robić, dlatego najwyższa pora przejść do kwestii, jak robić, żeby było dobrze? Odpowiedź na to pytanie leży jeszcze w podręcznikach do języka polskiego ze szkoły podstawowej, jednak gdy uczono nas tego na lekcjach, z pewnością nie przywiązywaliśmy do składania kondolencji aż tak wielkiej wagi. Napisanie kondolencji jest sposobem na wyrażanie smutku i żalu, a także na to, aby wesprzeć na duchu rodzinę i bliskich. Jeśli więc nie możesz złożyć ich osobiście, ponieważ np. mieszkasz na drugim końcu Polski albo za granicą, warto wysłać odręcznie napisany list. W takim wypadku wydrukowanie gotowej formułki nie tylko wpłynie negatywnie na powagę sytuacji, ale może również świadczyć o tym, że po prostu Ci nie zależy. Jeżeli więc chcesz napisać ładny i przede wszystkim taktowny list, podpowiadam, jakich słów możesz do tego użyć.
Gdy nie masz zbyt bliskich więzi z rodziną osoby zmarłej, najlepiej zacznij list od formalnych zwrotów jak: Szanowni Państwo/ Szanowna Pani/ Szanowny Panie. Jeżeli zaś jest to bliższa relacja, to możesz zacząć od słów Droga/Drogi. Na samym początku listu zacznij od tego, że otrzymałeś wiadomość o śmierci, a w dwóch następnych zdaniach możesz opisać pokrótce osobę zmarłą, przedstawić, kim dla Ciebie była i jak ją wspominasz. Staraj się nie używać zdrobnień, raczej pisz pełnymi zdaniami. Następnie przejdź już do wyrażenia współczucia i żalu. Na sam koniec zaoferuj swoją pomoc i wsparcie, jednak nie chodzi tu o pomoc finansową. Nie oferuj więc żadnej pożyczki pieniężnej ani niczego w tym stylu. Przykładowe, krótkie kondolencje mogą wyglądać w taki sposób:
- Ze smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci …, chcielibyśmy złożyć kondolencje i wyrazy współczucia z powodu straty. Śmierć spowodowała pustkę w sercach, jeżeli więc w jakikolwiek sposób będziemy w stanie pomóc, to nie wahaj się do nas zwrócić;
- Jestem głęboko zasmucony wiadomością o Twojej stracie i chcę przekazać kondolencje Tobie i Twojej rodzinie;
- Wiadomość o śmierci … przyjąłem z ogromnym smutkiem. Nie znajduję słów, które mogłyby pocieszyć Ciebie i Twoją rodzinę w tym okresie smutku, jednak ubolewam z powodu Twojej straty i chcę wyrazić najszczersze współczucie.
Na samym końcu kartki możesz również umieścić krótki cytat. Pamiętaj jednak, że kondolencje najlepiej składać z poszanowaniem uczuć religijnych. Odręcznie napisany list należy zakleić i wysłać pocztą. Być może w dobie szybkich wiadomości i maili brzmi to nieco archaicznie, jednak będzie to dobrym sposobem na wyrażenie smutku i łączenie się w bólu z rodziną i najbliższymi zmarłego.
SMS – czy to odpowiednia forma składania kondolencji?
Gdzieś kiedyś przeczytałem, że kondolencje w formie SMS-a można składać w momencie, gdy komuś zdechnie zwierzątko. Cóż, właściwie trochę prawdy w tym jest, ponieważ takie wyrazy współczucia mogą być odebrane jako zniewaga. Krótkie i szybkie wiadomości, choć mają wiele zalet, mogą w takiej sytuacji uosabiać jedynie brak szacunku. W końcu mogłeś je wysłać podczas jazdy w tramwaju czy taksówce do pracy albo siedząc w kawiarni.
SMS z kondolencjami to właściwie ostateczność, chociaż istnieje tyle innych sposobów na wyrażenie współczucia, że właściwie można z tej opcji zupełnie zrezygnować. O wiele lepiej w takim przypadku sprawdzi się rozmowa telefoniczna, zwłaszcza gdy osoba zmarła była Ci bliska. Taka rozmowa nie musi być długa, czasem wystarczy nawet pół minuty.
Kondolencje na FB – kiedy wypada?
Kondolencje SMS-em są niewskazane, a co w przypadku tych składanych na Facebooku czy innych portalach społecznościowych? Tutaj sprawa wygląda nieco inaczej. Poprzez takie komunikatory często informuje się o śmierci jakiejś znanej osoby, celebryty czy artysty. Wtedy słowa współczucia umieszczone na tablicy albo znicz, czyli znak [*], w komentarzu pod postem nie będą wyrazem nietaktu. Jeśli jednak dowiadujesz się o śmierci kogoś ze swojego otoczenia i zamiast zadzwonić czy wysłać list, piszesz post na jego profilu na Facebooku, to popełniasz duże faux-pas.
Po pierwsze, nie każdy ma ochotę upubliczniać takie informacje w internecie, a po drugie, kondolencje nie powinny być składane na pokaz, a tego typu wpisy w mediach społecznościowych mogą być właśnie tak odebrane. Czasami zdarza się tak, że rodzina nie życzy sobie, aby składać im kondolencje. Wtedy najczęściej informują o tym na klepsydrze pogrzebowej albo poprzez pracownika zakładu pogrzebowego podczas ceremonii. W takiej sytuacji należy uszanować tę prośbę ani nie składać wyrazów współczucia osobiście, ani nie pisać kondolencji w formie listu.
Najgłębszy żal po śmierci bliskiej osoby powinno się wyrażać w odpowiedni sposób. Kondolencje oficjalne różnią się nieznacznie od tych mniej formalnych, jednak w każdym przypadku przyświeca im zasada, aby były one krótkie i zwięzłe. Pamiętaj, że to nie Ty jesteś najważniejszy w tym momencie. Uszanuj więc czas żałoby i smutku po śmierci najbliższej rodziny osoby zmarłej.