Damskie zawody, w których zaczynają pojawiać się faceci

Spis treści

Współczesne społeczeństwo w dalszym ciągu kategoryzuje zawody na „damskie” i „męskie”. Szczególnie w krajach o mniejszej świadomości społecznej, gdzie XXI wiek zdaje się jeszcze nie docierać, istnieje wyraźny podział między zawodami, które dedykowane są jedynie paniom albo są przypisywane wyłącznie facetom. W krajach zachodnich, a także w naszym kraju ta tendencja zdaje się zacierać. Możemy nawet pokusić się o stwierdzenie, że powoli dorastamy do tego, żeby otwarcie mówić o swoich pragnieniach i przekonaniach, które jeszcze nie do końca spotykają się z powszechnym entuzjazmem. Ten problem jest szczególnie widoczny, gdy spojrzymy na przekonania i wychowanie starszego pokolenia, dla którego „białe jest białe, a czarne jest czarne”.

Co jednak może cieszyć to fakt, że coraz więcej osób zdaje się doceniać odwagę zarówno kobiet, jak i mężczyzn w kwestii wyboru sposobu na życie. Umówmy się – inżynier-kobieta czy fryzjer-facet jeszcze kilkanaście lat temu przyjmowani byli przez większość przedstawicieli społeczeństwa z dużą rezerwą i sceptycznością. Obecnie elastyczność rynku pracy czy też przemiany ekonomiczne doprowadziły nas do miejsca, gdzie każdy może robić w życiu to, co naprawdę kocha. Faceci nie muszą być jedynie budowlańcami, kierowcami czy hydraulikami. Coraz więcej zawodów powszechnie uznawanych za typowo kobiece zyskuje swoich męskich przedstawicieli, z których męska część społeczeństwa powinna być dumna. Zatem jakimi „damskimi” zawodami zaczynamy się zajmować?

Fryzjer

Zacznijmy od najmniej kontrowersyjnego zawodu z perspektywy świadomości społecznej. Nikogo już nie dziwi facet w salonie fryzjerskim, który posługuje się nożyczkami i szczotką lepiej niż niejeden mechanik kluczem francuskim. Męscy przedstawiciele fryzjerskiej społeczności coraz częściej postrzegani są jako wizjonerzy, artyści, którzy potrafią wyczarować coś z niczego. Sceptyczne głosy dotyczące męskich fryzjerów najczęściej pochodzą od ludzi starszych, pamiętających jedynie czasy, kiedy to żony obcinały swoim mężom włosy lub całe osiedla strzygła jedna fryzjerka. Kobieta oczywiście. Obecnie wiele fryzjerów gwiazd to właśnie faceci, co może jedynie cieszyć.

Kosmetyczka (?)

Właśnie, kosmetyczka czy kosmetyk? W polskim słowniku brakuje męskiego odpowiednika dla zawodu kosmetyczki, który wciąż istnieje w świadomości społecznej jako zawód wykonywany jedynie przez kobiety dla kobiet. Możesz o tym nie wiedzieć, ale coraz więcej facetów poważnie rozważa spełnianie się w roli kosmetyczki. Podczas gdy widok masażysty w ośrodku SPA nikogo nie dziwi, widok mężczyzny w salonie stylizacji paznokci już jak najbardziej. Zawód manicurzysty co prawda dopiero nieśmiało wkracza na polskie salony, jednak na świecie panowie czerpią przyjemność (i niezłe profity) ze stylizowania paznokci.

Przedszkolanka (?)

Podobnie jak w przypadku kosmetyczki, przedszkolanka również nie doczekała się męskiego odpowiednika w języku polskim. Wynika to z faktu niszowego charakteru tego zawodu, który jednak z każdym rokiem zyskuje więcej męskich przedstawicieli. O ile w szkole nauczyciel to dość powszechne zjawisko, w przedszkolu widok faceta zajmującego się małymi brzdącami jest dosyć niecodzienny. Coraz częściej pokazujemy, że faceci nie boją się w konfrontacji z kilkulatkami, a ich nauczanie czy sprawowanie nad nimi opieki może być życiowym powołaniem.

Pielęgniarz

Czy miałeś kiedy fantazje erotyczne z seksowną pielęgniarką w roli głównej? Odpowiedź przeczącą można wziąć za kłamstwo. Zawód pielęgniarki, a raczej pielęgniarza wymaga wielkiego zaangażowania i odporności na sytuacje stresowe. Jest to też jeden z zawód najbardziej niedocenianych i dyskryminowanych, również przez innych przedstawicieli służby zdrowia. Jednak coraz częściej decydujemy się na poświęcanie się pomocy ludziom w potrzebie właśnie zostając pielęgniarzem. Praca dla ludzi o mocnych nerwach, która wbrew pozorom znajduje się  wkręgu zainteresowania coraz większej liczby facetów.

SZUKAJ W SERWISIE

najnowsze wpisy