Na świecie istnieją przeróżne dyscypliny sportowe, ale nie wszystkie z nich cieszą się popularnością typową m.in. dla futbolu i koszykówki. Do ciekawych aktywności fizycznych można zaliczyć zwłaszcza podwodny hokej – łączy on w sobie zalety nurkowania i poniekąd łyżwiarstwa zespołowego. Czego warto się o nim dowiedzieć?
Hokej podwodny – dyscyplina sportowa dla lubiących nurkowanie
Nurkowanie polega na pływaniu pod powierzchnią wody samodzielnie lub przy wykorzystaniu akwalungu. To znana i lubiana aktywność fizyczna wśród wszystkich miłośników środowiska wodnego.
Natomiast hokej przypomina nieco futbol, ale z kilkoma istotnymi różnicami: wszyscy zawodnicy poruszają się na łyżwach po lodzie i uderzają krążek za pomocą konkretnie przystosowanych do tego kijków.
W latach 60. połączono te dwa sporty i tak powstał hokej podwodny. Początkowo był on wyłącznie ćwiczeniem dla płetwonurków, które miało pozwolić utrzymać im formę poza sezonem. Obecnie jest dość popularny.
Hokej podwodny a popularność
Hokej stał się na tyle popularny, aby dowiedzieć się o jego istnieniu przypadkiem, ale nie na tyle, żeby obejrzeć wydarzenia transmitowane w TV. To niszowa aktywność fizyczna, znana przede wszystkim pływakom i nurkom.
Nie oznacza to natomiast, że nie istnieją żadne profesjonalne zespoły w Polsce. W naszym państwie wyróżnić można m.in. 3 istotne drużyny:
- Bałtyckie Foki Gdańsk;
- AQUARIUS Bełchatów;
- Pirania Wrocław.
Do tego warto zaznaczyć, że w hokeja podwodnego gra się chętnie również na terenie:
- Wielkiej Brytanii;
- Australii;
- Kanady;
- USA;
- Holandii.
Rozgrywane są tam zawody na poziomach krajowych, a nawet mistrzostwa świata.
Na czym polega podwodny hokej?
Boisko stanowi dno basenu i umieszcza się w jego ramach dwie 3-metrowe bramki na przeciwległych końcach pola gry (pośrodku linii końcowych). Dwa, 6-osobowe zespoły mają za zadanie wepchnąć lub wrzucić do nich krążek. Mogą użyć w tym celu kijków i rękawic. Całość meczu składa się z dwóch 15-minutowych połówek.
Warto zauważyć, że ta dyscyplina nie przewiduje użycia pełnego akwalungu. Zawodnicy są zmuszani do regularnych wynurzeń niemalże na powierzchnię w celu nabrania powietrza do płuc. Wykorzystują w tym celu maski wyposażone w krótkie rurki, umożliwiające im oddychanie bez konieczności tracenia krążka.
Sportowcy mają na stopach płetwy. Pozwalają im one na szybsze poruszanie się w wodzie. W innym przypadku rozgrywka mogłaby stać się zbyt wolna i wymagająca, a zwłaszcza dla amatorów. Ich głowy zdobią kolorowe czepki, ułatwiające identyfikowanie pozostałych członków zespołu i przeciwników.
Jak rozpocząć własną przygodę z podwodnym hokejem? Basen to nie wszystko
Hokej podwodny to gra zespołowa, a osoby zainteresowane uprawianiem tego sportu muszą znaleźć odpowiednie do tego miejsce, przygotować potrzebny sprzęt i zebrać się w dogodnym dla wszystkich momencie.
Zawodników można poszukać, korzystając z mediów społecznościowych lub pytając wśród grona znajomych. Minimalna liczba potrzebnych osób do gry to cztery (po dwie na drużynę). Poza tym poleca się wywieszenie ogłoszenie np. w miejscowych pływalniach, że szuka się kogoś do drużyny.
Potrzebny sprzęt da się zakupić online. Komplet dla jednego zawodnika kosztuje około kilkuset złotych. Za kosztowne elementy uznaje się płetwy, kije oraz maski z rurkami. Kolorowy czepek można zastąpić zwykłym, a profesjonalną rękawicę zwykłą roboczą lub ogrodniczą.
Niektóre pływanie zapewniają możliwość wypożyczenia sprzętu. Warto sprawdzić to online lub po prostu zadzwonić do danego ośrodka.
Inne nietypowe dyscypliny sportowe – m.in. sporthocking i zorbing
Świat jest pełen nietypowych dyscyplin sportowych. Osoby, które szukają czegoś nietuzinkowego, mogą wypróbować m.in. zorbing i sporthocking. Obie te aktywności fizyczne można trenować całkowicie samemu.
Zorbing polega na przemierzaniu torów, będąc wewnątrz ogromnych dmuchanych kul. To doskonałe zajęcie dla osób lubiących dobrą zabawę – nie chodzi tu o rywalizację, a o przyjemnie spędzony czas.
Sporthocking przypomina połączenie freestyle’u futbolowego, parkouru, a nawet skateboardingu – sportowcy wykonują triki przystosowanymi do tego siedziskami (tzw. hockerami). Przedstawia się to w rzeczywistości spektakularnie i potrafi zrobić wrażenie na wszystkich wokół.
Istnieje duże prawdopodobieństwo, że osoby, które nie lubią sportu, po prostu nie znalazły jeszcze odpowiednich dla siebie dyscyplin. Dlatego warto próbować nowych rzeczy i przekonać się samemu, czy np. podwodny hokej nie stanie się wielką pasją.