Potencjalnie każda pierwsza randka może być spotkaniem z przyszłą wybranką serca i szansą na zbudowanie zdrowego, trwałego związku. Jednak czy tego chcesz, czy nie jest też duża szansa, że prędzej czy później trafisz na osobę z pakietem cech zniechęcających do kolejnych spotkań. Jak je rozpoznać? Przedstawiam Ci listę zachowań, które powinny zapalić Ci czerwoną lampkę podczas randkowania.

Red flagi, czyli na co zwracać uwagę na randkach

Randkowanie to świetna okazja do lepszego poznania drugiej osoby, jej zainteresowań, preferencji i planów na przyszłość. Podczas pierwszych spotkań można nie tylko miło spędzić czas we dwoje, ale i dowiedzieć się naprawdę wiele o potencjalnej wybrance. Z tego względu warto uważnie słuchać swojej towarzyszki i zwracać szczególną uwagę na to, jak się zachowuje.

Dzięki temu nie tylko sam zrobisz dobre pierwsze wrażenie i zostaniesz zapamiętany jako dobry i uważny słuchacz, ale i uda Ci się uniknąć wpakowania w relację, która finalnie może okazać się stratą czasu i niemiłym doświadczeniem w Twojej historii randkowania. Poniżej przedstawiam Ci najważniejsze (moim zdaniem) czerwone flagi. Jeśli zauważysz któreś z tych zachowań u swojej towarzyszki poważnie się zastanów, czy warto planować następną randkę.

Średnie pierwsze wrażenie

Twoją czujność powinien wzbudzić już pierwszy moment, gdy coś zwyczajnie nie „klika”. Myślę, że dobrze ufać swojej intuicji i jeśli od samego początku nie czujesz, że nadajecie na tych samych falach bardzo prawdopodobne, że tak właśnie jest.

Oczywiście nie mówię o tym, żeby skreślać kogoś na starcie. Znam mnóstwo osób, które na samym początku lekko mówiąc nie pałały do siebie sympatią, a finalnie skończyły jako szalenie zakochana para. Warto jednak mieć na uwadze swoje odczucia – szczególnie podczas randkowania, gdzie wyłącznie racjonalnym podejściem koniec końców niewiele zdziałasz. 

Nie macie o czym rozmawiać

Spędziliście ze sobą już trochę czasu, a rozmowa na jakikolwiek temat jest prawdziwym wyzwaniem? Jeśli wiecznie musisz ciągnąć potencjalną wybrankę za język i w sumie sam nie do końca wiesz, co mógłbyś z nią przedyskutować, zdecydowanie jest to ogromnym znakiem ostrzegawczym. W końcu udana rozmowa to jeden z filarów zdrowej relacji, a skoro nie macie żadnych wspólnych tematów, oboje zanudzicie się na śmierć.

Nie ma celów, planów i zainteresowań

Rozmawiasz z nowo poznaną kobietą, więc chcesz dowiedzieć się jak najwięcej o tym, co robi na co dzień, jak postrzega świat i jak widzi siebie w przyszłości. Rozmowa zeszła na temat planów długoterminowych i okazuje się, że Twoja towarzyszka w zasadzie nie ma żadnych i żyje z dnia na dzień.

Lekkość i spontaniczność to bez wątpienia duże zalety, jednak brak własnych celów i obszaru życia „tylko dla siebie” to jedna, wielka czerwona flaga. Po pierwsze bardzo prawdopodobne, że ta osoba jest zagubiona i zwyczajnie nie ma pomysłu dla siebie. Po drugie możliwe, że jest niezdecydowana również, jeśli chodzi o relacje długoterminowe i zwyczajnie takich nie szuka. Jeśli Ty rozglądasz się właśnie za czymś poważnym, no to możesz mieć wówczas problem.

Nieustanne wspomina o swoim byłym

Mój były to, mój były tamto… Jeśli potencjalna wybranka nieustannie wplata do rozmowy informacje na temat partnerów z przeszłości, uciekaj. Najprawdopodobniej nie do końca uporała się ze swoją przeszłością, w związku z czym ciężko, aby zbudowała zdrową relację z kimś nowym. Dodam, że jakiekolwiek wspominki o byłym to red flag, bez względu na to, czy mówi o nim w samych superlatywach, czy jest on w jej opowieściach tym czarnym, znienawidzonym charakterem.

Wieczne narzeka

Wiadomo, każdy z nas czasem narzeka. Ponoć pomaga to nawet zredukować poziom stresu. Jednak, gdy wraz z upływem czasu Wasza komunikacja staje się coraz swobodniejsza, a to idzie w parze z większą ilością okazji do narzekania, powinna zapalić Ci się czerwona lampka.

Nikt z nas nie lubi przebywać z kimś, kto bez przerwy szuka dziury w całym. Skoro nowo poznana osoba znajduje milion powodów do narzekania podczas luźnej rozmowy najprawdopodobniej właśnie w taki sposób patrzy na świat i ma raczej negatywne nastawienie do życia.

Nie ma dobrych manier

Myślę, że brak dobrych manier to zdecydowanie duża czerwona flaga. Bardzo łatwo dostrzec ją podczas pierwszych randek, ponieważ często odbywają się w restauracji. Lokal to świetne miejsce, aby podejrzeć, jak ktoś zachowuje się względem obsługi, np. kelnerów.

Jeśli nie ma do nich szacunku i prowadzi rozmowę w sposób pretensjonalny albo roszczeniowy, to czym prędzej uciekaj, bo prędzej czy później okaże braku szacunku również w stosunku do Ciebie. Dobre maniery to także punktualność. Spóźnienie na randkę z pewnością działa na niekorzyść potencjalnej partnerki. No, chyba że miała ku temu ważny powód.

Nie daje Ci dojść do słowa i mówi tylko o sobie

Nie można popadać ze skrajności w skrajność. Brak własnego zdania, zainteresowań i celów to red flag, ale przecież nie chcesz też, żeby kobieta non stop opowiadała wyłącznie o sobie. Przedstawicielka płci pięknej, która widzi tylko czubek własnego nosa i nie daje Ci żadnej przestrzeni na wyrażenie opinii czy opowieść o czymś, co Cię fascynuje nie jest dobrym materiałem na partnerkę.

Po pierwsze, cały pakiet wiadomości o sobie wyłożony na pierwszych randkach nudzi i zabija ciekawość. Po drugie, bardzo prawdopodobne, że taka osoba jest zakochana w sobie, nie potrafi słuchać i na starcie stawia siebie wyżej od potencjalnego partnera.

Zbyt szybko deklaruje uczucia

Zbyt duże zaangażowanie, deklaracje miłości, wspólne plany na przyszłość po kilku randkach i bombardowanie uczuciami? Zdecydowanie powinieneś potraktować to jako sygnał ostrzegawczy. Wiadomo, że adoracja i komplementy są miłe, ale wszystko w umiarze. Jeśli już na samym początku jest zbyt dużo cukierkowych stwierdzeń i wielkich uczuć, nie prognozuje to niczego dobrego i nie pozwala rozwijać się relacji w zdrowym tempie.

Wygląda zupełnie inaczej niż na zdjęciach

Nie oszukujmy się, każdy z nas patrzy na wygląd. W szczególności na początku to zazwyczaj właśnie on skłania do nawiązania kontaktu i poznania drugiej osoby. W momencie, gdy nowo poznana kobieta wygląda kompletnie inaczej niż na zdjęciach, które udostępnia na portalu randkowym czy w swoich social mediach pierwsze spotkanie może okazać bardzo niezręczne.

Oczywiście zarówno kobiety, jak i mężczyźni chcą prezentować się na fotografiach jak najlepiej. Problem zaczyna się wtedy, gdy towarzyszka randki użyła tak dużo filtrów i innych narzędzi do obróbki, że nie poznałbyś jej, gdyby nie to, że przyszła w określone miejsce spotkania na umówioną godzinę.

Źle wypowiada się o innych

Spotkanie trwa, rozmawiacie, mieliście miło spędzić czas, a ona coraz częściej krytykuje i źle wypowiada się na temat innych osób. Może to być jej były partner, znajomi, rodzina czy przypadkowy przechodzień. To bez znaczenia, ponieważ nadmierna krytyka i ciągłe patrzenie na innych nieprzychylnym okiem po prostu źle świadczy.

W takiej sytuacji problem zazwyczaj leży nie w innych, a w osobie, która bez przerwy ma z czymś lub z kimś problem. Uważaj, bo najprawdopodobniej na dłuższą metę Twoja towarzyszka okaże się osobą konfliktową, która być może ma bardzo dużo kompleksów i stara się je zatuszować wytykając błędy innym.

Wszystko jej odpowiada i nie ma własnego zdania

Zbytnia uległość i zgadzanie się z dosłownie wszystkim, co powie druga osoba zdecydowanie powinno zapalić Ci czerwoną lampkę. Wiadomo, bezproblemowość jest jak najbardziej na plus, ale bez przesady. Gdy kobieta pozwala Ci decydować o wszystkim i zgadza się z dosłownie każdą opinią, jaką wyrazisz, coś jest nie tak.

Być może za wszelką cenę i aż za bardzo chce Ci się przypodobać, być może jest kompletnie niezdecydowana i nie wyrobiła własnego zdania na żaden temat albo należy do osób zakompleksionych, które nie mają odwagi postawić na swoim. Takie rzeczy to błahostki np. podczas wybierania filmu czy posiłku, ale mogą rzutować na poważniejsze kwestie, a wtedy problem zrobi się poważny.

Częściej zerka na ekran telefonu niż na Ciebie

Po pierwsze gapienie się w ekran smartfona podczas randki jest nieeleganckie i niekulturalne. Po drugie, jeśli bardziej ciekawi ją to, co dzieje się obecnie w świecie social mediów to albo zwyczajnie nie jest Tobą zainteresowana i ją nudzisz, albo jest wkręcona w swój telefon tak bardzo, że zakrawa to o uzależnienie. Co by nie było, zdecydowanie takie zachowanie to red flag.

Jest zbyt wylewna i bezpośrednia

Większa swoboda, nabieranie pewności siebie, a co za tym idzie śmielsza rozmowa to naturalna kolej rzeczy w miarę wzajemnego poznawania. Warto mieć jednak na uwadze, że pierwsze randki nie powinny przebiegać pod znakiem trudnych tematów i nieprzepracowanych traum. Jeśli wybranka już dosłownie na samym początku znajomości opowiada Ci o trudnych i bolesnych wydarzeniach z jej życia, prawdopodobnie sama jeszcze się z nimi nie uporała. To z kolei może niestety stanowić spory problem podczas budowania poważnej, trwałej relacji.

Nie polubiłeś jej znajomych

Tak, wiem. Nie chodzisz na randki z jej znajomymi, tylko z nią. Jednak jeśli przyjaciele nowo poznanej kobiety na starcie działają Ci na nerwy i nie wyobrażasz sobie spędzać z nimi więcej czasu, potraktuj to jako czerwoną flagę. Przede wszystkim nie bez powodu Twoja potencjalna luba wybrała takie towarzystwo i najprawdopodobniej dzieli z nim trochę wspólnych cech, które mogą wyjść dopiero po czasie.

Po drugie siłą rzeczy, gdy Wasza relacja nabierze rozpędu jej najbliżsi przyjaciele będą mniejszą bądź większą częścią Twojej codzienności. Jeśli nie jesteś w stanie tego zdzierżyć, najprawdopodobniej da to początek Waszym późniejszym konfliktom.

Chce mieć Cię tylko dla siebie

Akty zazdrości i zaborczość zdecydowanie nie wróżą niczego dobrego. Jeśli kobieta, z którą randkujesz już na starcie chce mieć Cię w stu procentach dla siebie, to coś jest nie tak. Zaborczość i kontrolowanie nie jest dobre na żadnym etapie związku, więc jeśli zauważysz objawy takiego zachowania już na samym początku masz szansę poważnie zastanowić się, czy chcesz się w takie coś pakować.

Mówię tu o tak skrajnych przypadkach, jak oskarżenia o zdradę bez podstaw czy wymuszanie nieustannych spotkań tylko z nią za pomocą szantażu emocjonalnego, ale nie tylko.

Myślę, że ogólnie rzecz biorąc każdy człowiek potrzebuje przestrzeni na indywidualny rozwój, swoje zainteresowania i czas tylko dla siebie. Jest to zdrowe zarówno dla niego, jak i dla samego związku. Jeśli kobiety, z którą dopiero zacząłeś się spotykać jest w Twoim życiu za dużo i czujesz się osaczony zastanów się, czy chcesz, żeby tak wyglądał Twój związek, bo prawdopodobnie nic się w tym temacie nie zmieni.

Widzi swoją przyszłość zupełnie inaczej niż Ty

Wszystko jest idealnie, oboje jesteście cali w skowronkach, ale do czasu, gdy przyjdzie Wam rozmawiać o poważniejszych planach i celach na przyszłość, które kompletnie się rozmijają. Początkowo może Ci się wydawać, że to nic takiego, bo przecież to dopiero początek relacji i jakoś to będzie, jednak to nie do końca prawda.

W rzeczywistości prędzej czy później duże różnice np. odnośnie do planowania rodziny, miejsca zamieszkania czy podejścia do kariery mogą być naprawdę poważną przeszkodą.

W tym przypadku nie określiłbym takiej sytuacji mianem red flag. Przecież każdy z nas jest inny i ma prawo inaczej patrzeć na świat i na przyszłość. Jednak jeśli dwie osoby chcą wspólnie zbudować coś trwałego różnice zdań w takich kwestiach jak posiadanie dzieci czy podejście do finansów nie wróżą niczego dobrego.

Randkowanie to trochę taki sprawdzian, podczas którego starasz się wyczuć drugą osobę i przewidzieć, jaka może być na co dzień. Pamiętaj, że nie tylko Ty przyglądasz się wtedy przenikliwym okiem kobiecie, ale i ona Tobie. Myślę, że przepisem na sukces w tym wszystkim jest po prostu bycie sobą.

12 / 100

Dodaj komentarz