Coraz częściej myśląc o synonimie prawdziwego mężczyzny na myśl przychodzi: pielęgnacja. To, w jakiej kondycji jest twoja skóra, włosy czy sposób dobierania ubrań – świadczy o tobie. Wsadź między książki przekonania, że facet równa się grzebień, woda i przypadkowy strój. Mało tego. Współczesne wymagania społeczeństwa i płci pięknej dołożą do tego szereg innych czynników, na które składa się męska atrakcyjność. Ja wymieniam te najważniejsze.
Męska pielęgnacja: po pierwsze – systematyczność
Pierwszym i jednym z najważniejszych czynników, które determinują dbanie o siebie, jest to, aby robić to systematycznie. Ciało wymaga poświęcenia mu trochę uwagi każdego dnia, niezależnie od tego czy w pracy byłeś 8 czy 12 godzin. Nawyki pielęgnacyjne muszą wejść Ci w krew i stać się czymś zupełnie naturalnym. To tak, jak normalne jest to, że codziennie zmieniasz bieliznę – przynajmniej tak zakładam :).
Wraz z upływem czasu może okazać się, że pielęgnacyjne rytuały mogą sprawić Ci przyjemność. To taka chwila tylko dla Ciebie, a jeszcze jak przynosi efekty, to tym bardziej z chęcią będziesz do nich wracał.
Pielęgnacja dla mężczyzn: co dla ciała, a co dla włosów?
Właściwej codziennej pielęgnacji wymaga zarówno skóra na ciele, jak i na głowie wraz z porastającymi ją włosami (przynajmniej, do pewnego wieku). Nie będę poruszał tu kwestii zapachowych poszczególnych kosmetyków, ponieważ jest to już indywidualna sprawa każdego z nas. Niemniej jednak warto dopasować ją chociażby do pory roku.
Kolejny krok, to wybór odpowiednich preparatów, które przyniosą skórze korzyści, czyli, po prostu odpowiednio do nich dobranych. Zwróć uwagę na to czy twoja skóra jest sucha, wrażliwa, a może tłusta, mieszana – i tym się kieruj wybierając do niej odpowiednie specyfiki. Nie zapominaj o balsamach do ciała. Na rynku są też żele do higieny intymnej, chociaż nadal pozostają w niszy. A co z włosami? Tutaj sprawa jest nieco bardziej złożona. Szampony dla mężczyzn uwzględniają w sumie wszystkie, a przynajmniej podstawowe problemy męskich czupryn. Należą do nich: przesuszanie się, przetłuszczanie, łupież czy skłonności do wypadania. Ważne, aby spośród nich wybrać odpowiedni dla nas. Nie zapominajcie także o odżywce.
Twarz: tutaj także kłania się w pas odpowiednie rozpoznanie rodzaju skóry i problemów, które często się na niej pojawiają. Reguła jednak zazwyczaj jest jedna: latem przydadzą Ci się kremy nawilżające, a zimą natłuszczające. Niemniej ważne jest także stosowanie preparatów, które utrudnią zmarszczkom ekspansję, która skutecznie doda Ci lat.
Męska pielęgnacja: a co ze stopami i dłońmi?
Zarówno o stopach, jak i o dłoniach nie warto zapominać. Te drugie są Twoją wizytówką, która nomen omen jest narażona na działanie szeregu czynników podrażniających skórę. Ważne jest więc, abyś miał przy sobie regenerujący i natłuszczający krem. Stosuj go tak często, jak tylko będziesz tego potrzebował – zwłaszcza zimą. Nie bez znaczenia pozostaje także odpowiednia pielęgnacja stóp. Możesz spróbować ścierać pięty specjalnie do tego przeznaczoną tarką, ale równie dobrze sprawdzą się różnego rodzaju kremy. Jeśli stopy zbyt mocno się pocą, zastosuj talk kosmetyczny – ten jest bezpieczny w zasadzie dla każdego rodzaju skóry.
Na koniec pielęgnacja, to także odpowiednie dbanie o aktywność fizyczną. Nie chodzi już o to, abyś próbował zrobić z siebie drugiego Pudzianowskiego (chociaż nikomu nie bronię), ale miej na uwadze to, że „w zdrowym ciele, zdrowy duch”. W myśl tej zasady połączysz przyjemne z pożytecznym. Dobre samopoczucie i atrakcyjny wygląd. To całkiem niezły duet, nie sądzisz?