fryzura samuraja dla kogo

Już od dłuższego czasu głowisz się nad tym, co zmienić w swoim wyglądzie i wciąż brakuje ci pomysłu? Jak dla mnie najłatwiej zacząć od fryzury. Włosy nie ręka, odrosną, więc nie narażasz się na społeczny ostracyzm. Po nieudanych eksperymentach wystarczy włożyć czapkę i po sprawie. Wypróbuj fryzurę na samuraja – ostatni krzyk mody, który podbił serca milionów facetów na całym świecie. Czy taka stylówka będzie ci pasować? Jak długo trzeba zapuszczać włosy żeby spiąć je w charakterystyczny kucyk? Postaram się rozwiać wszystkie twoje wątpliwości. Zapraszam do lektury.

Fryzura na samuraja – ile jest jej rodzajów?

Dobra, w pierwszej kolejności trzeba wyjaśnić kwestię czym jest fryzura samuraja. To nic innego jak upięcie włosów w klasyczny kucyk albo kok. Wielu facetów decyduje się również na podcięcie albo całkowite zgolenie bocznych kosmyków – wszystko po to, żeby stylizacja nabrała jeszcze większego pazura i kontrast był mocno widoczny.

Top knot style niejedno ma imię i w katalogach fryzjerskich można rozróżnić jej dwa podstawowe rodzaje. Całe zamieszanie długości włosów na całej czuprynie:

  • pełny męski kucyk albo koczek – możemy mówić o nim wtedy, gdy wszystkie kosmyki są długie i bez problemu możesz je zebrać na samym czubku głowy i spiąć,

  • półpełny męski kucyk albo koczek – tutaj mamy do czynienia z fryzurą, gdzie boki i tył głowy są mniej lub bardziej wygolone, a długie włosy pozostające na samym wierzchołku możesz upiąć jak ci się tam podoba.

Ot, cała filozofia. Możesz też eksperymentować z metodą spinania swojej lwiej grzywy. Jeśli szukasz inspiracji wśród postaci z serialu „Wikingowie”, to z pewnością spodobają ci się warkocze – puszczone luźno albo spięte w kok. Jeśli jesteś dumnym posiadaczem dredów, je także możesz jakoś fajnie ułożyć w kitkę.

Jakie znaczenie ma fryzura na samuraja?

Czy metoda uczesania może mieć jakiekolwiek ukryte znaczenie? Okazuje się, że tak, ale są to raczej zamierzchłe dzieje i nikt już raczej nie przywiązuje do tego specjalnej wagi. Fryzura samuraja, jak możesz łatwo się domyślić, pochodzi z Kraju Kwitnącej Wiśni. W tamtejszej tradycji kucyk miał niebagatelnie, bo oznaczał, że jakiś ziomek należał do samurajów. Japończycy uznawali ich za elitę i każdy mały chłopiec marzył o wywijaniu mieczem na prawo i lewo. W skrócie, jak któregoś wojownika pozbawiono jego cennego kucyka to mógł się już szykować do samobójstwa. Nie było zmiłuj – tracisz włosy, tracisz godność, tracisz życie.

Czy ma to swoje przełożenie w dzisiejszym świecie? No bez przesady. Włosy to włosy – każdy decyduje za siebie i robi z nimi to, co mu się żywnie podoba. Inna sprawa, że nie każdego faceta stać na noszenie kitki na łbie. Niektórzy chyba wciąż żyją w ciemnogrodzie i sądzą, że długie włosy to se baba może nosić a nie prawdziwy mężczyzna. Paradoksalnie właśnie dlatego warto się ich dorobić – żeby pokazać swoją prawdziwą męskość.

Fryzura samuraja – ile trzeba zapuszczać włosy?

Jak długo musisz hodować szczecinę na głowie? Trudno jednoznacznie stwierdzić. Co prawda przyjmuje się, że włosy rosną w tempie 1 cm na miesiąc, ale niektórzy mają to szczęście, że kłaki wydłużają im się z prędkością światła (co jest oczywiście wadą przy modzie na styl militarny). Dobra, do rzeczy. Żebyś mógł bez problemu spiąć grzywkę musi ona dobić do 18-20 cm długości. Dużo nie dużo, ale przyjmując, że przeciętny facet ścina je do 7 cm to potrzeba na to roku. Trochę łatwiej wychodzi z potylicą i bokami – tu „wystarczy” 10 cm. Jeśli nie jesteś zadowolony z tempa wzrostu włosów, zawsze możesz posiłkować się preparatami dostępnymi w drogeriach czy aptekach.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Can Yaman (@canyaman)

Komu pasuje kucyk samuraja?

Dobra, klamka zapadła, chcesz się nosić jak prawdziwy wiking. Pytanie tylko, czy taka stylówka będzie ci pasować. Nie chodzi mi tutaj o twoje preferencje, bo jeśli zdecydowałeś się na zapuszczenie włosów to nie robiłbyś tego wbrew swojej woli. Mam na myśli kształt twarzy. Top knot najbardziej okazale prezentuje się u facetów z pociągłą, trójkątną twarzą, choć równie wiele dobrego wniesie do wyglądu gościa z kwadratową facjatą niczym Johnny Bravo. Ale ale. Samurajski zaczes może pochwalić się na tyle zróżnicowanymi odsłonami, że nawet przy twarzy okrągłej jak księżyc w nowiu zrobi świetną robotę. Jeśli jednak masz co do tego pewne wątpliwości, wybierz się do barbera albo jakiegoś dobrego stylisty. On dobierze ci odpowiedni fryz, a przy okazji wizyty w salonie napijesz się dobrej kawki albo whisky – w zależności na jakiego gagatka trafisz.

Jak zrobić fryzurę samuraja?

Możliwości jest wiele, ale początkowo będzie cię trzymać długość włosów. Z krótkimi kłakami wiele nie zrobisz, ale możesz je stylowo upiąć na samym czubku głowy. W miarę upływu czasu możesz stopniowo przesuwać kitkę i kierować się w stronę tyłu. Nie bez znaczenia okazuje się też wydzielenie granicy między wygolonymi bokami a włosami. Generalnie wszystko zależy od kształtu twarzy, ale też indywidualnych preferencji. Jeśli miałbym zafundować sobie fryzurę na samuraja to chyba zdecydowałbym się na ostre cięcie w miejscu gdzie robią się zakola (oby w twoim przypadku tak nie było). Wtedy wszystko fajnie współgra i się balansuje. Żadną wyrocznią nie jestem, ale wygląda to całkiem całkiem.

Czy broda pasuje do włosów na samuraja?

Kiedy pytają mnie, czy zarost pasuje do fryzury na samuraja czy innego wikinga to odpowiadam – jak najbardziej! Nie ma znaczenia, czy na co dzień nosić się luźno i stronisz od garniturów czy wręcz przeciwnie – w robocie wymagają od ciebie stylizacji na Davida Beckhama na sportowej emeryturze. Broda dodaje męskości i sprawia, że twarz jakoś od razu nabiera tajemniczego wyrazu. Nawet jeśli twojemu zarostowi daleko do bujności jak u Świętego Mikołaja to nic się nie dzieje. Rzadkie i słabe włoski, oczywiście odpowiednio zadbane też dają radę, pytanie tylko, czy ty w takim looku czujesz się swobodnie. Nic na siłę, bo top knot będzie dodawał ci plus 100 do prestiżu nawet jeśli wolisz mieć skórę gładką jak pupcia niemowlaka.

16 / 100

One thought on “Fryzura na samuraja – komu pasuje i ile trzeba zapuszczać włosy?”

Dodaj komentarz