Białe i proste zęby to marzenie każdego faceta. Na drodze do pięknego uzębienia stają jednak różne choroby jamy ustnej. Jedną z najczęstszych i najgroźniejszych przypadłości jest paradontoza, która w szczególności dotyka mężczyzn po 40. roku życia. Poznaj objawy tego schorzenia, a także dowiedz się, jak radzić sobie z niekomfortową dolegliwością.
Paradontoza – co to jest?
Paradontoza to choroba znana również pod nazwą zapalenie przyzębia. Jest to stan zapalny, który pojawia się w jamie ustnej a dokładniej w przyzębiu za sprawą różnych infekcji. Abyś mógł zrozumieć podłoże omawianego schorzenia, musisz wiedzieć, z czego składa się przyzębie. Tę część jamy ustnej tworzą tkanki otaczające zęby, które zapewniają ich ochronę i stabilizację w odpowiednim miejscu. Za utrzymanie zębów w ryzach odpowiadają dziąsła, ozębna oraz okostna, cement korzeniowy i kość wyrostka zębodołowego. To właśnie tych tkanek dotyka paradontoza, która zaraz po próchnicy stanowi najczęstszą chorobę jamy ustnej.
Warto wiedzieć, że w stomatologii wyróżnia się cztery typy zapalenia przyzębia. Mowa tutaj o zapaleniu gwałtownie postępującym, młodzieńczym, przedpokwitaniowym oraz typowym. Modele choroby różnią się nie tylko objawami, ale także tym, kogo one dotykają. Pierwsze trzy rodzaje zapalenia zaczynają rozwijać się już we wczesnych latach życia. Są one jednak rzadko spotykane. Paradontoza typowa stanowi najpowszechniejszy rodzaj omawianej choroby. Typowy model paradontozy swoje żniwo zbiera wśród osób po 40 roku życia. Znacznie częściej dotyka też mężczyzn niż kobiety.
Paradontozę trzeba nazwać chorobą przewlekłą, a także dogłębną. Zapalenie przyzębia może doprowadzić do ingerencji w głębokie struktury szczęki oraz żuchwy. Nieleczona paradontoza powoduje zniszczenie konstrukcji trzymających zęby w zębodole. Osłabienie struktur przyzębia prowadzi do rozchwiania zębów. Dlatego też w najgorszym stadium choroba staje się przyczyną wypadania zębów.
Paradontoza – przyczyny występowania choroby
Przyczyny paradontozy mogą być różne, ale najpowszechniejszym czynnikiem chorobotwórczym jest nieodpowiednia higiena jamy ustnej. Niedostateczne dbanie o zęby jest powiązane z odkładaniem się płytki bakteryjnej i kamienia nazębnego. Substancje te są pochodną setek drobnoustrojów, które naturalnie występują w jamie ustnej. Początkowo tworzą one miękki osad, który kumuluje się głównie pod i na dziąsłach. W tych miejscach zyskuje on idealne siedlisko do rozwoju mikroorganizmów. Z czasem osady przekształcają się w stwardniałą strukturę, pod którą zbierają się liczne bakterie. Długo nieusuwany kamień i płytka może więc skutkować powstaniem infekcji dziąsła, a następnie układu kostnego szczęki.
Częstą przyczyną zapalenia przyzębia jest także nieprawidłowy sposób mycia zębów. Osoby, które szczotkują swoje uzębienie pobieżnie, zazwyczaj nie czyszczą dokładnie przestrzeni międzyzębowych. Nieodpowiednie szczotkowanie zębów może doprowadzić do podrażnienia dziąseł, które sprzyja rozwojowi infekcji.
Zaniedbania higieniczne są częstym, ale z pewnością niejedynym powodem paradontozy. Osoby, które myją zęby i chodzą do dentysty, też mogą doświadczyć zapalenia przyzębia. Wśród aspektów sprzyjających paradontozie znajdują się także czynniki, które są niezależne od żadnego człowieka. Zapalenie dziąseł lub innych części jamy ustnej może wywołać także nieprawidłowy skład śliny, anatomiczne zniekształcenie tkanek czy też wrodzona wada genetyczna. Niestety, ale paradontoza jest chorobą dziedziczną.
Kto jest podatny na choroby przyzębia?
Skoro problemy z paradontozą są dziedziczne, w pierwszej kolejności należy wspomnieć o tym, że na choroby jamy ustnej narażeni są bliscy pacjentów stomatologicznych. Nie jest to jednak jedyna grupa, która musi mieć się na baczności. Regularne wizyty u dentysty powinny przeprowadzać również osoby palące. Palenie papierosów sprzyja rozwojowi paradontozy, ponieważ negatywnie wpływa na ogólny stan dziąseł. Palaczom trudniej jest również leczyć zapalenie występujące w jamie ustnej. U osób palących rany goją się znacznie dłużej, a organizm często nawet nie reaguje na podejmowane leczenie zapalenia przyzębia.
Osoby chorujące na cukrzycę typu 2 stanowią kolejną grupę, której zaleca się często odwiedzać gabinet stomatologiczny. Diabetycy, którzy nie kontrolują poziomu cukru we krwi, są w wysokim stopniu narażeni na problemy z uzębieniem. Zależność ta działa też w drugą stronę – pacjenci z paradontozą również nabywają skłonność do zachorowania na cukrzycę.
Do wystąpienia zapalenia przyzębia mogą przyczynić się także stres oraz nieodpowiednia dieta. Osoby żyjące w dużym napięciu emocjonalnym mogą mieć osłabiony układ odpornościowy. Ta zależność otwiera drogę bakteriom, które łatwiej atakują słabe punkty i wywołują stany zapalne, np. w jamie ustnej. Zły sposób żywienia również nie jest sprzymierzeńcem w zachowaniu zdrowia zębów oraz ich okolic. Przetworzone produkty i rafinowane węglowodany zwiększają podatność dziąseł na złapanie stanu zapalnego. Od niewielkiej i niewyleczonej infekcji blisko do przewlekłej choroby, jaką jest paradontoza.
Paradontoza – objawy
Początkowe objawy choroby, jaką jest paradontoza, często są ignorowane lub bagatelizowane. Osoby, które doświadczają zapalenia przyzębia, w pierwszej kolejności odczuwają ból i nabrzmiałość dziąseł. Do początkowych objawów choroby należy również zaczerwienienie lub nawet krwawienie z dziąseł. W kolejnych etapach rozwoju paradontozy bakterie w jamie ustnej zaczynają migrować do bardziej dogłębnych miejsc.
Zarazki przemieszczają się do szczelin międzyzębowych, a także do kieszonek dziąsłowych. Ulokowanie bakterii w tych partiach jamy ustnej wpływa na rozpoczęcie tworzenia się procesów gnilnych. Brzmi niesmacznie i takie też jest. Jednym z najbardziej odczuwalnych skutków odkładania się drobnoustrojów jest nieświeży oddech, którego nie sposób pozbyć się podczas zwykłego mycia zębów. Brzydki zapach z ust to jednak tylko preludium do dalszych problemów.
Kiedy infekcja postępuje, dochodzi do odsłonięcia kieszonek oraz korzeni zębów. Skutkuje to natężeniem nadwrażliwości zębów na skrajne temperatury. W tym stadium paradontozy możesz więc zacząć odczuwać nieprzyjemne skutki jedzenia lodów lub picia ciepłych napojów, np. kawy czy herbaty. W kolejnym etapie rozwoju paradontozy bakterie przejmują ozębną. W wyniku tego zjawiska połączenie pomiędzy zębami a tkankami jamy ustnej znacznie się osłabia. Można wtedy zauważyć szparowatość uzębienia lub też jego odchylenia. Najgorsze przypadki paradontozy powodują, że zęby zaczynają się chwiać, aby ostatecznie wypaść.
Jak leczyć paradontozę?
Przeciwdziałanie zapaleniu przyzębia zawsze zaczyna się od zdiagnozowania choroby w gabinecie specjalisty. Odpowiednie leczenie paradontozy dobiera się do każdego pacjenta na podstawie tego, jak bardzo zaawansowana jest jego choroba. We wczesnych stadiach zapalenia przyzębia zazwyczaj nie ma potrzeby przeprowadzania interwencji chirurgicznej. W takich przypadkach lekarz instruuje pacjenta o doborze prawidłowej szczoteczki do zębów. Przy niewielkim zanieczyszczeniu w leczeniu wystarczą domowe sposoby opierające się na dokładniejszym czyszczeniu uzębienia.
Jeśli jednak osad nazębny jest już większy, dentysta może przeprowadzić zabieg higienizacji. Polega on na usunięciu nadmiernej ilości płytki bakteryjnej, wypolerowaniu powierzchni zębów, a także zabezpieczeniu ich przed nawrotem kamienia. Bardziej rozwinięte leczenie zawiera w sobie również czyszczenie kieszonek dziąsłowych oraz przyjmowanie antybiotyków w formie tabletek lub maści. Przy mocno zaawansowanej chorobie uzębienia w grę wchodzą poważniejsze zabiegi, takie jak kiretaż, gingiwektomia, szynowanie czy inne działania prowadzące do korekty dziąsła i kości.
Jak zapobiec paradontozie?
Wczesne wykrycie paradontozy to klucz do tego, aby zapobiec jej rozwojowi. Dlatego tak ważne są częste wizyty kontrolne u dentysty. Dobrze też ze dwa razy do roku zainwestować w zabieg usuwania kamienia nazębnego lub profesjonalne czyszczenie zębów. Podczas wizyty specjalista przeanalizuje stan Twojego uzębienia i doradzi, co warto zrobić dla zdrowia jamy ustnej. Może przydać Ci się piaskowanie lub lakierowanie zębów, które wspomagają walkę z kamieniem.
Warto jednak pamiętać, że częste wizyty to nie jedyne zabiegi pomagające uniknąć paradontozy. Na stan uzębienia wpływają codzienne nawyki jedzeniowe i higieniczne. Zrobisz swoim zębom dużą przysługę, jeśli będziesz odpowiednio dbał o jamę ustną. Prawidłowe i regularne szczotkowanie zębów w połączeniu ze stosowaniem nici dentystycznej oraz płynu do płukania ust może przynieść ogromne efekty. Na stan uzębienia pozytywnie wpłynie również jedzenie zdrowej żywność, unikanie stresu i rezygnacja z palenia papierosów.