Rozwód to często przykra i trudna sytuacja, która dotyka nie tylko samych małżonków, ale również ich dzieci. No właśnie, skoro już o dzieciach mowa, to automatycznie przychodzą na myśl alimenty, bo przy rozwodzie bez nich prawdopodobnie ani rusz. Rodzice obowiązani są do świadczeń majątkowych na rzecz wychowania i utrzymania dziecka, jednak jak to w praktyce wygląda? W tym artykule wyjaśnię, jakie czynniki są brane pod uwagę przy ustalaniu wysokości alimentów, jak długo to wszystko trwa i kogo właściwie obowiązuje.
Obowiązek alimentacyjny – kto powinien płacić?
Sąd zawyrokował o rozwodzie, a dziecko lub dzieci zostają z jednym z rodziców, co oznacza, że to właśnie on będzie sprawować nad nimi opiekę. I co teraz? Wszelkie regulacje prawne dotyczące świadczenia alimentacyjnego są zawarte w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym. Zacznijmy więc od tego, co prawo mówi na ten temat. Z zasady alimenty przysługują dziecku, które nie jest się w stanie samodzielnie zapewnić sobie środków utrzymania, a w pierwszej kolejności wypłacają je jego rodzice.
Oczywiście, nie potrzeba rozwodu, żeby wnieść sprawę o alimenty. W Polsce coraz więcej jest związków niesformalizowanych, a w takim przypadku obowiązuje jedynie ustalenie rodzicielstwa i jedna ze stron, która zajmuje się wychowaniem dziecka, może złożyć pozew o alimenty. Na ogół, obowiązek alimentacyjny względem dziecka ciąży po stronie rodzica, który nie sprawuje nad nim opieki. W przypadku, gdy rodzice decydują się na opiekę naprzemienną, co w praktyce oznacza, że dziecko przebywa na zmianę u Ciebie lub u Twojej eksmałżonki (przed długi okres, tygodnia lub dwóch), wtedy sąd może uznać, że oboje pokładacie takie same koszty, więc żadne z Was nie będzie musiało płacić alimentów.
Pozew o roszczenia alimentacyjne należy złożyć w sądzie rejonowym właściwym dla miejsca zamieszkania pozwanego lub dziecka. We wniosku trzeba zawrzeć wszystkie niezbędne informacje, czyli dane osobowe obu stron, odpis aktu urodzenia dziecka, zaświadczenie z placówki edukacyjnej dziecka, a także wszelkie informacje o zarobkach, otrzymywanych finansowaniach (w tym świadczeniach rodzinnych czy świadczeniach wychowawczych) oraz wykaz kosztów utrzymania dziecka. Na tej podstawie będzie ustalana łączna wysokość zasądzonych alimentów w zgodzie z postanowieniami prawa rodzinnego. Złożenie takiego pozwu nie ponosi za sobą żadnych kosztów sądowych.
Alimenty na dziecko – ile wynoszą?
Niestety, nie podam Ci tu jednoznacznej odpowiedzi, ponieważ nawet prawo polskie takiej nie przewiduje, ponieważ jak zawsze – wszystko zależy. Ale mogę Ci przynajmniej podpowiedzieć, od czego. Przy ustalaniu wysokości alimentów brane są przede wszystkim pod uwagę możliwości zarobkowe i majątkowe rodziców, a także koszty utrzymania i wychowania podopiecznego.
Przy tej procedurze uwzględnia się także to, na jakim poziomie żyje rodzic, ponieważ dziecku przysługuje prawo do równej z rodzicami jakości życia. Jeśli więc żyjesz na dość wysokim poziomie, to Twoje alimenty powinny pozwolić dziecku na więcej niż życie „od pierwszego do pierwszego”. Na wysokość alimentów wpływają także orzeczenia o niepełnosprawności dziecka i przyznawane z tego tytułu renty.
Zasadnicza zasada jest taka, że wysokość alimentów nie ustala sobie rodzic wychowujący dziecko, tylko sąd. Warto również pamiętać, że wypłacanie alimentów dotyczy usprawiedliwionych potrzeb dziecka. Należą do nich wydatki na dziecko związane z wyżywieniem, wyposażeniem (np. zakupem odzieży, obuwia, środków higieny osobistej), edukacją, leczeniem, zaspokajaniem potrzeb mieszkaniowych oraz wydatki na odpoczynek i rozrywkę.
Mam też wiadomość, która jest jednocześnie i dobra i zła. Mianowicie, wysokość alimentów nie ustala się na zawsze – mogą one ulec zmianie przy odpowiednich okoliczności. Zmiana wysokości następuje w dwóch kierunkach, czyli alimenty mogą zostać podwyższone, jak i obniżone. Dzieje się tak dlatego, że w życiu wszystko może się zmienić, zarówno u Ciebie, jak i u Twojego dziecka. Jeśli Twoja sytuacja materialna diametralnie się pogorszy, można zasądzić o obniżeniu alimentów. Podobnie, gdy koszty utrzymania lub wychowania uprawnionego zmniejszą się albo zwiększą, co może być m.in. związane z wydatkami na edukację (np. przejście do szkoły prywatnej). Zmianie tej nie podlegają świadczenia rodzinne, takie jak 500+, to znaczy, że ich pobieranie nie jest przesłaną do zmiany wysokości alimentów.
Do kiedy obowiązują alimenty na dziecko?
Wydaje Ci się, że alimenty należy płacić na dziecko do momentu uzyskania przez niego pełnoletności? Otóż rozczaruję Cię – nie ma jednoznacznej granicy wiekowej, a obowiązek alimentacyjny nie wygasa wraz z osiągnięciem przez dziecko 18 lat. Według prawa drugi rodzic, który nie zajmuje się wychowywaniem dziecka, powinien wspomagać je finansowo do momentu, w którym nie będzie się w stanie samodzielnie utrzymywać. Co to w praktyce oznacza? Jeśli Twoje pełnoletnie dziecko postanawia się dalej uczyć, czyli wybiera się na studia dzienne, to nie jest w stanie podjąć pracy zarobkowej, która zapewniłaby mu godne życie. Rodziców nie obowiązują jednak świadczenia alimentacyjne względem dziecka pełnoletniego, które decyduje się na studia zaoczne. W takim wypadku powinno ono podjąć pracę zarobkową i zacząć się samo utrzymywać. Podobnie sprawa wygląda w przypadku, gdy pociecha celowo zaniedbuje swoje obowiązki względem nauki, czyli nie zalicza egzaminów, powtarza rok na studiach itp. Wtedy następuje ustanie obowiązku wypłacania alimentów.
Czy alimenty przysługują tylko dzieciom?
Głównym tematem tego tekstu jest oczywiście obowiązek alimentacyjny rodziców wobec dziecka, jednak alimenty przysługują nie tylko pociechom. Chociaż warto również wspomnieć, że alimenty na dziecko obejmują wypłacanie świadczeń na rzecz dziecka małoletniego, jak i pełnoletniego (co wiesz już z wcześniejszej części), ale także na dziecko nienarodzone lub na matkę dziecka, z którą nie ma się ślubu. Kto jeszcze może ubiegać się o alimenty?
Według ustaw obowiązek alimentacyjny obciąża krewnych w linii prostej. Po rozwodzie o alimenty może ubiegać się małżonek od drugiego małżonka. W trudnej sytuacji materialnej o alimenty mogą ubiegać się rodzice od swoich dzieci, a także młodsze rodzeństwo od rodzeństwa starszego. Niektóre przypadki przyzwalały także na uzyskiwanie alimentów od współmałżonka matki lub ojca, który nie był rodzicem dziecka. Jak więc widzisz, lista rodzinnych powiązań jest całkiem długa, a o alimenty od Ciebie może wnieść nie tylko samo dziecko.
Co grozi za niepłacenie alimentów?
Musisz wiedzieć, że od 2017 roku wzrosła kara dla tych, którzy z nieuzasadnionych pobudek uchylają się od wykonania obowiązku wypłacania świadczeń alimentacyjnych. Zakres kar zaczyna się od grzywny, a kończy na ograniczeniu wolności (a nawet na jej pozbawieniu). Według kodeksu karnego „jeśli wysokość powstałych wskutek tego zaległości stanowi równowartość co najmniej 3 świadczeń okresowych albo jeżeli opóźnienie zaległego świadczenia innego niż okresowe wynosi co najmniej 3 miesiące”, pozwanemu grozi nawet rok pozbawienia wolności.
Natomiast, gdybyś tak długo uchylał się od wypłacania alimentów, że Twoje dziecko nie byłoby w stanie zapewniać sobie podstawowych potrzeb, to sąd może skazać Cię nawet na 2 lata więzienia.
Czy można uchylić się od świadczeń alimentacyjnych?
Powyższy fragment powiał trochę grozą, czyż nie? Spróbuję teraz nieco rozładować atmosferę. Jeśli nie wywiązujesz się z obowiązku wypłaty alimentów, ale zmagasz się z chorobą lub pomimo starań (realnych) nie jesteś w stanie znaleźć pracy, to sąd nie uzna Cię za winnego. Moim celem jednak nie jest podpowiadanie Ci, jak uchylić się do świadczeń alimentacyjnych, wręcz przeciwnie. Wszystko to prowadzi do jednego wniosku: nie staraj się być cwaniakiem, który chce zrobić na złość swojej byłej partnerce.
Zachowaj się jak dżentelmen i z klasą podejdź do tematu, ponieważ na tym całym sporze i uchylaniu się od obowiązków najbardziej ucierpi Twoje dziecko. Jest jednak wyjątek (nie dotyczy on jednak dzieci nieletnich). Jako rodzic lub krewny możesz uchylić się od obowiązku wypłacania alimentów, jeśli zachowanie i działanie osoby uprawnionej są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.
A co zrobić w przypadku, gdy to Ty zajmujesz się wychowywaniem dziecka, a druga strona nie wywiązuje się z terminowego wypłacania alimentów? Możliwości masz kilka. Przede wszystkim możesz zgłosić sprawę do sądu, a konkretnie do prokuratury, ponieważ (jak wcześniej wspominałem), niewypłacanie alimentów podlega pod prawo karne albo wejść na drogę postępowania egzekucyjnego u komornika sądowego. Zgłoś się również do pomocy osobom uprawnionym do alimentów. Jedną z jej form jest fundusz alimentacyjny, który będzie wypłacał pieniądze (kwota jednak nie może przekroczyć 500 złotych miesięcznie).
Dostarczenie środków od funduszu przysługuje nieletnim, a także dzieciom do 25 roku życia, pod warunkiem podejmowania nauki. Warto również wiedzieć, że w momencie, gdy np. nie będziesz w stanie płacić alimentów, możesz zgłosić się do swoich najbliższych, ponieważ obowiązek ten obciąża krewnych w linii prostej. W takim wypadku świadczenie alimentacyjne pozostałych zobowiązanych polega na pokrywaniu w całości lub w części kosztów utrzymania się aż do momentu, w którym dziecko będzie zdolne do samodzielnego utrzymania.
Wykonanie obowiązku alimentacyjnego względem dziecka jest nakładane przeważnie na rodziców po rozwodzie. Mam jednak nadzieję, że nieco rozjaśniłem Ci zawiłości prawnicze i teraz wiesz już, jakie zasady obowiązują w tej kwestii, kto jeszcze może ubiegać się o alimenty i jak długo trzeba je wypłacać.