silownia

Pierwsza wizyta na siłowni bywa stresującym wydarzeniem. Jak należy się zachować, co ze sobą zabrać, czy można prosić innych o pomoc? Na te pytania znajdziesz tutaj odpowiedź. Postaram się wyjaśnić, na czym polega savoir-vivre w każdym klubie fitness i rozwiać wątpliwości dotyczące pierwszych wizyt. Jeśli więc zamierzasz zacząć swoją przygodę z siłownią, a nie wiesz, od czego zacząć, to zapraszam do czytania!

Wybór siłowni – na co zwracać uwagę?

Zanim wybierzesz się na siłownię, musisz zdecydować się na konkretny klub (lub sieć klubów, w zależności od karnetu). Wbrew pozorom, najistotniejszym czynnikiem nie jest bogata oferta zajęć grupowych czy wielkość siłowni, a jej odległość od domu. Zaufaj mi, stracisz motywację do nawet najbardziej interesujących zajęć, gdy będziesz musiał stać w długich korkach lub dojeżdżać tramwajem w deszczowo-zimową pogodę.

Zwróć również uwagę na rodzaj oferowanego sprzętu, zajęć grupowych lub dostępność sauny. Przeważnie w każdej siłowni są różnorodne sprzęty, zarówno do kardio, jak i ćwiczeń siłowych, jednak warto przed kupieniem karnetu upewnić się o ich dostępności (w końcu zawsze mogą zdarzyć się wyjątki od reguły).

Możesz zdecydować się na korzystanie z prywatnego klubu lub sieci. Jaka jak między nimi różnica? Głównie w atmosferze, jaka tam panuje. Prywatne miejsca są przeważnie bardziej kameralne, a pracownicy starają się stworzyć niemalże rodzinną atmosferę. Czasami nawet oprowadzają po klubie i pokazują co i jak. W sieciówkach rzadko spotka się taką praktykę. W tych klubach stawia się na indywidualność – każdy zajmuje się sobą. Oczywiście nie oznacza to, że nie można poprosić kogoś o pomoc.

Co zabrać na siłownię? Pierwsza i każda kolejna wizyta

Wybrałeś już siłownię, kupiłeś karnet – teraz przyszedł czas na spakowanie torby. Właściwie jej zawartość cały czas będzie taka sama, niezależnie od tego, czy jest to pierwsza, czy już setna wizyta na siłowni. Jej podstawą jest strój na zmianę, a kluczowym elementem zmienne obuwie. W wielu klubach możesz zobaczyć jawne komunikaty (w postaci plakatów informacyjnych na ścianach) z nakazem zmieniania butów. Zasada ta nie dotyczy tylko sezonu zimowego czy jesiennego, ale także lata. Wystarczą Ci zwykłe buty sportowe oraz wygodne dresy bądź szorty i koszulka.

Ubranie i obuwie to jednak nie wszystko. Nie zapominaj o nawodnieniu – jest to podstawą każdego treningu, dlatego zawsze zabieraj ze sobą butelkę z wodą. Obowiązkowym przedmiotem jest również ręcznik. Nie po to, żebyś mógł się wytrzeć po treningu (chociaż taki zapewne też się przyda), ale taki, na którym będziesz ćwiczył. Przed użyciem każdego sprzętu (może poza bieżnią), należy na niego położyć własny ręcznik. Jest to podstawowa zasada higieny. Dzięki temu Ty i inni będziecie ćwiczyć na czystych sprzętach, a nie takich, które ociekają cudzym potem.

W każdym klubie dostępna jest szatnia z szafkami, w których można zostawić rzeczy osobiste. Jednak do niektórych należy przynieść własną kłódkę. Jeżeli nie jesteś pewny, w jaki sposób są zamykane szafki w Twojej siłowni, warto dopytać o to na recepcji lub po prostu zabrać ze sobą kłódkę na wszelki wypadek – w końcu nie zajmuje zbyt wiele miejsca.

Podział na strefy – jak korzystać ze sprzętu?

Zróbmy sobie teraz mały wirtualny tour po siłowni (choć oczywiście w każdej może on wyglądać nieco inaczej). Jednak przeważnie podzielona jest na odrębne strefy, przeznaczone do różnego rodzaju treningu. Pierwszą z nich jest strefa kardio. Rozpoznasz ją po bieżniach bądź rowerkach ustawionych w rzędzie. Jest to dobre miejsce na rozgrzewkę przed treningiem siłowym.

W dalszej części będzie strefa maszyn. To miejsce dla zaawansowanych osób, które wiedzą, w jaki sposób ustawiać ciało, by pracowały odpowiednie partie mięśni. Czasami korzystają z nich również początkujące osoby, jednak w tym przypadku zaleca się skorzystanie z pomocy trenera. Podobnie jest w strefie wolnych ciężarów. Tutaj pomoc profesjonalisty jest koniecznością. Jakie ćwiczenia się tu wykonuje? Przysiady z obciążeniem, martwe ciągi, wyciskania.

W wielu klubach dostępne będą także sale zajęciowe. Harmonogram zajęć grupowych powinien być udostępniony w recepcji, a także na profilach czy stronach klubu. Niektóre z nich udostępniają te sale do indywidualnego treningu poza godzinami zajęć. Jest to propozycja dla osób, które nie trenują z obciążeniem, a chciałyby podczas ćwiczeń sprawdzać w lustrze swoją postawę.

Savoir-vivre na siłowni – jakich zasad przestrzegać?

Siłownia to dość specyficzne miejsce, które rządzi się swoimi prawami. Osoby, które po raz pierwszy mają z nią styczność mogą poczuć się nieco zagubione, dlatego już zawczasu warto zapoznać się z krótkim przewodnikiem savoir-vivre. Po pierwsze, pamiętaj, że w klubach fitness wszyscy mówią sobie na „ty”. Nie zdziw się, gdy usłyszysz powitalne „cześć” zamiast oficjalnego „dzień dobry”.

Kolejna zasada dotyczy korzystania ze sprzętu. Niektóre treningi, np. te obwodowe, polegają na wymiennym wykonywaniu ćwiczeń z wykorzystaniem różnych sprzętów. Jeśli więc widzisz, że ktoś trenuje w pobliżu maszyny, z której chcesz skorzystać, to zapytaj, czy jest dostępna. Gdy dostaniesz odpowiedź twierdzącą, nie zapomnij o użyciu ręcznika. Higiena na siłowni to podstawa.

Pamiętaj również, że nie ma tu osoby, która będzie za Ciebie sprzątać czy odkładać sprzęty. Jeżeli korzystać z ciężarków, piłki, mat, taśm lub czegokolwiek innego, to odłóż je z powrotem na miejsce. W ten sposób nie będziesz utrudniać życia innym osobom. Na siłowni należy szanować siebie nawzajem, dlatego też nie planuj w czasie ćwiczeń rozmów przez telefon czy sesji zdjęciowej przy sprzętach.

Jak pokonać tremę przed pierwszą wizytą na siłowni?

Nowe miejsce, nowi ludzie, nowe sprzęty – zgadzam się, to może wywoływać lekki stres. Dochodzi do tego obawa, że zrobić coś nie tak, a inni będą Cię za to oceniać. Trema murowana. Jednak nie martw się, nie tylko Ty się z tym zmagasz. Jak więc pozbyć się stresu i z pozytywną energią wkroczyć w świat klubów fitness?

Zacznij właśnie od dobrego nastawienia. Nie bój się prosić o pomoc czy asekurację podczas ćwiczeń z obciążeniem – na siłowni to zupełnie normalne i nikogo nie zdziwi, że na początku nie wiesz, jak używać niektórych maszyn. Możesz zapytać o to trenera na sali lub osoby ćwiczącej obok.

Jeżeli jednak przeraża Cię perspektywa samodzielnego mierzenia się z pierwszą wizytą w siłowni, to wybierz się ze znajomym. W końcu razem zawsze raźniej. Poza tym, jeśli udasz się z osobą, która już przeprawiła się w boju, to będzie dla Ciebie prywatnym przewodnikiem.

Pierwsza wizyta na siłowni to przełomowy moment w walce o dobrą formę fizyczną. Wiesz już, jak należy się do niej przygotować i jakich zasad przestrzegać. Teraz wystarczy wybrać karnet, spakować torbę i zacząć ćwiczyć!

9 / 100

Dodaj komentarz