Seks to temat, na który można żartować i otwarcie pogadać z kumplami. Jednak poruszanie tych kwestii w rozmowie z pociechą okazuje się trudne. Niemniej jednak edukacja seksualna jest potrzebna każdemu dorastającemu dziecku. Rolą rodzica jest zadbanie o to, aby miało ono pojęcie na temat cielesności – swojej i nie tylko. Jak więc porozmawiać z dzieckiem o seksie?
Kiedy rozmawiać z dzieckiem o seksie?
Intymność i seksualność w wielu rodzinach bywa tematem tabu. Unikanie dyskusji o sprawach intymnych często wynika z tego, że rodzice nie wiedzą, jak i kiedy rozmawiać o seksie. Niejeden ojciec oraz matka chcieliby także, aby ich dziecko jak najdłużej pozostało niewinne. Jednak ciągłe odkładanie rozmowy z dzieckiem na później nie jest najlepszą strategią wychowawczą, a ucieczką od odpowiedzialności oraz skrępowania.
Rozmowy o seksualności powinny pojawiać się w życiu dziecka od najmłodszych lat. Zabierając się do pogadanek na temat ludzkiej seksualności, musisz zdawać sobie sprawę z wieku Twojego małego rozmówcy. Świadomość dziecka zmienia się w zależności od etapu jego rozwoju. Pierwsze zainteresowanie malucha sprawami cielesnymi zacznie przejawiać się już w wieku około 3-4 lat. Naturalnym następstwem obserwacji społecznych będzie to, że dziecko zauważy różnice pomiędzy płciami. W tych latach zdarza się więc, że zadaje pytania dotyczące narządów płciowych. Ciekawość pociechy powinna być odebrana pozytywnie i bez zaskoczenia. Twoje dziecko w tym wieku nie odczuwa żadnego skrępowania cielesnymi tematami. Ważne jest więc, abyś i Ty przeprowadził taką rozmowę w sposób szczery oraz naturalny.
Z czasem dzieci zaczynają dorastać, a w ich głowach pojawiają się bardziej skomplikowane pytania. W wieku 5-6 lat maluchy zaczynają zastanawiać się np. nad tym, skąd biorą się dzieci. I nie, odpowiedź, że z kapusty czy z bocianiego gniazda nie należy do akceptowalnych. Musisz traktować dziecko jako równorzędnego partnera w rozmowie. Nie wciskaj mu więc kitów i bajek. Malce w tym wieku powinny wiedzieć, że dziecko rozwija się w brzuchu mamy. Nie musisz wcale unikać też informacji o tym, że mężczyzna i kobieta razem przyczyniają się do powstania nowego życia.
Temat seksu w naturalny sposób może pojawić się na ustach najmłodszych w okolicach 6-8 roku życia. Dzieci w tym wieku są bardzo ciekawe intymności i jednocześnie nie czują jeszcze skrępowania, gdy podejmują ten temat. Nie zdziw się, więc jeśli Twój siedmio- czy ośmiolatek z zaskoczenia spyta Cię, czym jest seks. Na takie pytania nie można odpowiadać milczeniem. Dziecko pomyśli wtedy, że interesuje się czymś złym lub nieodpowiednim, a przecież seksualność to nic strasznego. Pogawędka o seksie powinna być najbardziej naturalną rozmową na świecie.
Kiedy dziecko zacznie wchodzić w okres dojrzewania, warto porozmawiać z nim o cielesnych zmianach, które wiążą się z tym etapem życia. Młodzież w wieku 9-12 lat powinno edukować się na temat menstruacji, rosnących piersi, owłosienia czy polucji. Warto też poszerzyć wiedzę dziecka na temat tego, czym jest seksualność i pożycie seksualne. Musisz nauczyć swoje pociechy, że nie każdy dotyk jest dobry. Dobrze jest także poruszyć kwestię zbyt wczesnych kontaktów seksualnych oraz ich konsekwencji. Wychowanie seksualne w tym wieku (ale również później) powinno podejmować także tematy związane z emocjonalną stroną intymności. Rodzice muszą nauczyć dziecko, że zdrowy związek opiera się bliskości i wzajemnym szacunku.
Młodzież w przedziale od 13 do 18 roku życia również potrzebuje rozmowy na temat seksu oraz elementów wychowania do życia w rodzinie. Poziom edukacji seksualnej w szkole często pozostawia wiele do życzenia, a więc spory ciężar wychowawczy dalej spoczywa na rodzicach. Ze swoim dzieckiem warto więc przeprowadzić rozmowy na temat tego, czym jest antykoncepcja. Nastolatek powinien wiedzieć, do czego służy prezerwatywa oraz że w celu zapobiegania ciąży stosuje się np. tabletki antykoncepcyjne. Ważne jest też poruszenie kwestii dotyczącej tego, jak prawo ma się współżycia. Młodzież musi zdawać sobie sprawę z istnienia wieku zgody. Jednocześnie powinna również wiedzieć, że nie ma żadnej presji społecznej dotyczącej szybkiego rozpoczęcia współżycia. Rolą rodzica jest przekazanie dzieciom, że wcale nie muszą partycypować w seksie, jeśli nie czują się na niego gotowi. W przypadku nastolatka warto też porozmawiać o rodzajach emocji i odczuć. Wiele młodych osób myli pożądanie z miłością i dlatego też potrzebują wsparcia w świecie uczuć.
Jak rozmawiać z dzieckiem o seksie?
Tematy dotyczące seksu i kwestie związane z prokreacją nie powinny być traktowane jako wstydliwe lub krępujące. Cielesność jest ważnym elementem życia każdego człowieka i dlatego też rozmowy na ten temat muszą być całkowicie naturalne. Kiedy dziecko zada pytanie, nie należy unikać odpowiedzi lub zbywać ciekawość malucha obietnicą późniejszego poruszenia tematu. Podczas rozjaśniania wątpliwości malca kluczowa jest szczerość oraz dopasowanie poziomu informacji o seksie do jego wieku. Twoja decyzja o tym, jakie treści są dla niego odpowiednie, jest bardzo ważna i warto ją przemyśleć. Pamiętaj też, że jeśli rodzic odpowie na wszystkie pytania dziecka, nie będzie ono szukać informacji w źródłach niewiadomego pochodzenia.
W pierwszych etapach edukacji seksualnej będziesz musiał odpowiadać na pytania dotyczące narządów płciowych. Dlatego początkowo możesz pozwolić sobie na używanie prostych określeń typu siusiak. Jednak wraz z upływem czasu i wzrostem świadomości dziecka powinieneś przejść na bardziej profesjonalne wyrażenia. Młoda, dorastająca osoba musi wiedzieć, czym jest penis, a także co nazywa się macicą. Ta sama zasada dotyczy edukacji na temat tego, jak dochodzi do zapłodnienia. Małym ciekawskim możesz powiedzieć o tym, że tata wkłada nasionko do kieszonki mamy i tam ono rośnie. Jednak starszaki powinny uzyskać realistyczne wytłumaczenie na temat rozwoju dziecka w łonie kobiety.
Ważną zasadą edukacji seksualnej jest także słuchanie dziecka oraz angażowanie go w aktywną rozmowę. Inicjując rozmowę o seksie, warto zadać latorośli pytanie typu: jak myślisz, skąd biorą się dzieci? Odpowiedź malucha umożliwi Ci zorientowanie się w poziomie aktualnego stanu wiedzy dziecka. Warto też dostosować rozmowę do charakteru swojej pociechy. Nieśmiałe dzieci rzadziej samodzielnie zadają pytania i często potrzebują innego podejścia rodzica do takich rozmów.
Pamiętaj również, że podczas pogadanek związanych z intymnością nie należy pouczać czy prawić kazań, ale za to warto odwoływać się do doświadczeń i poglądów wynikających z własnej seksualności. W ten sposób Twoje informacje wydadzą się dziecku bardziej rzetelne, a Ty sam będziesz traktowany jako wiarygodny rozmówca. Dodatkowo pokażesz nastolatkowi, że cielesność jest naturalnym aspektem życia wszystkich ludzi. Przy okazji rozmowy ze starszym dzieckiem możesz też nawiązać do tego, że seks nie zawsze wygląda tak, jak na scenach prezentowanych w filmach. W trakcie edukowania swojego potomka warto zaszczepić mu także ideę związku, który jest pełen wzajemnego szacunku pomiędzy partnerami.
Dlaczego nie warto zwlekać z rozmową o seksie?
Większość rodziców zdaje sobie sprawę z tego, że warto rozmawiać z dziećmi na trudne tematy. Jednak ciężko jest im wybrać dobry moment na kształtującą wymianę zdań. Każdy edukator lub edukatorka seksualna mówią jednogłośnie, że zwlekanie oraz odkładanie rozmowy o cielesności jest bardzo niekorzystne zarówno dla rodziców, jak i dla dzieci. Im pociecha jest starsza, tym większy ma dostęp do różnych źródeł informacji. Szkoła, otoczenie rówieśników, a także internet pomogą dziecku zdobyć wiedzę, której Ty nie będziesz chciał mu przekazać. Nie warto iść na taką łatwiznę i liczyć, że nastolatek sam dowie się wszystkiego o seksie. Lepiej samodzielnie porozmawiać z dzieckiem, ponieważ wtedy będziesz mieć pewność co do prawidłowości jego wiedzy.
Zwlekanie z rozmową o seksie może też sprawić, że dziecko zacznie traktować rodziców jako osoby niekompetentne. Nastolatkowie w okresie dojrzewania nie lubią dzielić się swoimi przeżyciami ze staruszkami. Jeśli więc nie zadbasz o edukację seksualną i odpowiedni kontakt wcześniej, na etapie nastoletniego buntu będzie Ci ciężko zdobyć zaufanie albo chociaż uwagę dziecka. W takich przypadkach warto zasugerować córce lub synowi rozmowę z psychologiem czy pedagogiem szkolnym. Istnieje duża szansa, że dziecko będzie miało większą śmiałość zapytać profesjonalistę o trudne kwestie.