wiosenna aktywnosc dla mezczyzn bieganie

Wiele wskazuje na to, że słupki rtęci raczej już nie będą spadać w ciągu dnia poniżej zera, ale wiadomo, jaki mamy klimat, każdy widzi – niemniej do rzeczy. Chodzi mi bardziej o to, że to już nie czas na szukanie wymówek, na odkładanie wszystkiego do kolejnego poniedziałku, tylko moment, kiedy trzeba ruszyć cztery litery i wziąć się za siebie.

Aktywność na świeżym powietrzu to zbawienie dla organizmu i powie Ci to każdy lekarz, więc zamiast siedzieć i szukać nowych gier na konsolę, albo ćwiczyć biceps w trakcie otwierania lodówki, pomyśl, że Twój organizm po zimie aż się prosi o regenerację. To na jaką formę aktywności fizycznej postawisz, w dużej mierze zależy od Twoich indywidualnych upodobań, niemniej mam dla Ciebie kilka propozycji – może Cię do jakiejś natknę, zainspiruję, a może powiesz, ok, ale sztampa, Mam nadzieję, że osiągnę jednak efekt pt. ruszę Cię z kanapy. Nie ma, że boli, że wiosenne przesilenie, że kondycja nie ta. Słuchaj, jeśli niczego nie zmienisz powiem Ci, że będzie tylko gorzej. To jak, gotowy na powitanie wiosny bez towarzystwa czterech ścian?

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Tom (@revierlights)

Wiosenna aktywność na świeżym powietrzu – postaw na Nordic Walking

Mówisz Nordic Walking myślisz angażowanie 90 proc. mięśni ciała. Wiem, wiem, często spotyka się z kijkami seniorów i czasem masz wrażenie, że to ,,sport dla uczestników turnusu w sanatorium”, ale ochłoń nieco i doceń moc spacerowania z kijami. Są niepozorne, ale bardzo mocno angażują niemal wszystkie Twoje mięśnie – o ile rzecz jasna będziesz je wykorzystywał w prawidłowy sposób. Pamiętaj – ruchy naprzemienne. Kiedy angażujesz prawą nogę, włącz do działania lewą rękę i analogicznie odwrotnie. Zobacz, jak będziesz ćwiczył koordynację ruchową – wbrew pozorom stoi przed Tobą nie lada wyzwanie. Nigdy nie rób synchronów prawa ręka – prawa noga. Takie działanie niewiele Ci przyniesie korzyści, oprócz tego, że po prostu sobie pospacerujesz – chociaż wiadomo, lepsze to niż nic.

Kolejnym plusem Nordic Walking jest to, że odciążasz stawy. To szczególnie ważne, jeśli miałeś ostatnio jakąś przygodę z ich naciągnięciem. Bez obaw, tutaj krzywdy nie powinieneś sobie wyrządzić. Do listy korzyści dopisz sobie jeszcze poprawę pracy serca i układu krążenia no i rzecz jasna poprawę kondycji.

Jak przygotować się do spaceru z kijkami? Pamiętaj o tym, że po pierwsze i najważniejsze – dobrze je dopasuj! Zainwestuj także w wygodne buty biegowe, albo trekkingowe. Ważne jest też to, jak się ubierzesz. Postaw na tak zwaną cebulkę, czyli zasadę trzech warstw – zadbaj o komfort termiczny i suchej skóry. Tutaj sprawdzi Ci się bielizna termoaktywna, odzież termoizolacyjna i w przypadku kiepskiej pogody – kurtki typu softshell. Koniec końców pamiętaj – zadbaj o regularność wędrówek. Jednorazowy wypad da Ci tyle, co wstanie z łóżka po herbatę.

Rusz się wiosną i postaw na jogging

Czujesz ten wiatr we włosach, ciszę i spokój – jesteś tylko Ty i przestrzeń, która Cię otacza. Możesz zebrać myśli, masz czas tylko dla siebie – nie ma pracy, żony, która wiecznie ma jakieś potrzeby, ani dzieci wołających ,,pobaw się ze mną”! Brzmi jak hasła rodem z amerykańskich reklam Nike, ale wiesz co, bieganie to naprawdę jest coś! Szczególnie rano, kiedy rzeczywiście masz chwilę na przygotowanie się do tego całego młyna w który za kilka godzin wejdziesz. Praca, obowiązki – bez względu na to czy jesteś singlem czy dałeś się już zaobrączkować – proza życia. Jedziemy na podobnych wózkach. A takie bieganie – fajnie mieć taki moment, kiedy nic nie musisz, a przy tym jeszcze robisz organizmowi dobrze.

jogging

Kto może biegać? Jak to szło w tej piosence – biegać każdy może, trochę lepiej lub trochę gorzej, ale nie o to chodzi, jak co komu wychodzi. Wiesz co jest w tym wszystkim najlepsze – że możesz zacząć biegać wtedy, kiedy tylko zechcesz. Rano, po południu, wieczorem, w środku nocy. Ograniczasz się tylko Ty sam. Kolejna kwestia – możesz biegać po 20., 30, i po 60. Wszystko zależy tylko od ogólnej kondycji Twojego organizmu. Wiesz, dobrze, żebyś jednak miał świadomość ewentualnych niedociągnięć, żebyś mógł dopasować do siebie rozgrzewkę, bo ta w bieganiu jednak odgrywa naprawdę ważną rolę.

Kolejna kwestia w bieganiu – nic na siłę. Pamiętaj o tym, żebyś nie porywał się z przysłowiową motyką na słońce. Daj sobie chwilę na rozruch po tych długich ciemno buro-szarych i na dodatek pandemicznych miesiącach. Wracanie do formy po zimie to proces, spokojnie, na wszystko przyjdzie czas. Zapytasz mnie o to, jakie korzyści niesie ze sobą bieganie? Wiesz co, oprócz wspomnianej redukcji stresu, poczucia swobody i chwili dla siebie, jest ich naprawdę bardzo dużo. Poprawiasz wydolność tlenową, ogólną kondycję organizmu, wzmacniasz mięśnie, w tym serca. Spalasz kalorie i stajesz się silniejszy – dużo by wymieniać. W każdym razie, jest o co zawalczyć.

Jak zacząć biegać? Na pewno od dobrej rozgrzewki. Kolejna kwestia, to ułożenie planu treningowego dopasowanego do indywidualnych predyspozycji. Kup też wygodne obuwie biegowe i nie zapomnij o ubraniach. Inwestuj w dobre materiały. Pożegnaj się z bawełną, ta jest siedliskiem bakterii – wiesz, one kochają osadzać się na przepoconych ubraniach. Zainwestuj w antybakteryjne koszulki, najlepiej wykonane z poliestru. No i już możesz rozpocząć przygodę z bieganiem.

Wsiądź na rower – chcesz wiedzieć, jakie będziesz miał z tego korzyści?

Jazda na rowerze to cały kalejdoskop korzyści dla Twojego organizmu. To jeden z lepszych pomysłów na wiosenną aktywność. Regularny trening rowerowy nie dość, że wzmocni Cię, poprawi wydajność organizmu, popracujesz nad mięśniami, to przy okazji sprawi, że jeśli jesteś fanem czterech kółek być może ograniczysz nieco ich używanie.

Jazda na rower, jeśli chcesz zgubić nadprogramowe kilogramy. Ile możesz spalić kalorii w trakcie treningu? Odpowiedź brzmi: to zależy. W dużej mierze od tego, jakie tempo sobie narzucisz. Kolejna kwestia, to skład i masa Twojego ciała, typ jednośladu w jaki zainwestujesz no i rzecz jasna pogody. Ta potrafi dać we znaki zarówno wtedy, kiedy słupek rtęci szybuje w górę, jak i w momencie gdy jedyne na co masz ochotę, to otworzyć lodówkę.

Wśród zalet rowerowych treningów można też wymienić modelowanie sylwetki (rozwój m.in. mięśni pośladków, łydek, czworogłowych ud), zwiększenie pojemności płuc, zdecydowanie lepsze dotlenienie krwi, trening serca. No i oczywiście – solidny zastrzyk endorfin. Zobaczysz, będziesz radosny i zadowolony z siebie, co przełoży się na jakość Twojego życia. Dotleniony mózg łatwiej też radzi sobie ze stresem, więc nawet nie będziesz wiedział kiedy znajdziesz odpowiedź na nurtujące Cię pytania. Wiesz, często myślisz, że już nic się nie da zrobić, a tu nagle – niespodzianka. W rowerze lubię też to, że w zasadzie nic mnie nie ogranicza – no może poza koślawymi ścieżkami rowerowymi, które kończą się w najmniej oczekiwanym momencie, albo ich brak. Ale, jak to mówią – Polak potrafi, jeśli chcesz, znajdziesz i na to sposób. Nie szukaj więc już wymówek, tylko inwestuj w dobry jednoślad, kup wygodne ciuchy, kask i w drogę.

Aktywność fizyczna na świeżym powietrzu – rolki, to jest to!

Pamiętam lata 90. kiedy rolki z kauczukowymi kołami były dla wielu synonimem luksusu. Koniec końców większość inwestowała w plastiki, ale nie rezygnowała z ich posiadania, bo one były po prostu trendy! Każdy chciał mieć rolki, poczuć wiatr we włosach na chodniku omijając przechodniów. Wy idziecie, a ja jadę! Oczywiście mocno odegrała tu swoją rolę też kultura ,,skejtów”, którzy w tamtym czasie po prostu byli wszędzie. Też nosiłeś spodnie pod tyłkiem? Ciekaw jestem ilu Was tu jest – dla jednych kicz i śmiech, dla innych sposób na życie. Ja nie oceniam, szanuję i po prostu wspominam, bo tego jednak nie da się zapomnieć, to było coś. Wracając do sedna.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Nagi | ناجي (@nagi.insta)

Jazda na rolkach wraca do łask – mogę śmiało stwierdzić, że przeżywa renesans popularności. Warto skorzystać z tego trendu, zainwestować w wygodny strój i wykorzystać potencjał słonecznych dni, aby zrzucić zbędne kilogramy, ale też podreperować problemy ze zdrowiem. Może rolki wyglądają niepozornie, ale wiesz co, potencjał mają dość spory. W każdym razie wiesz, dają dużo korzyści, jak każdy wysiłek fizyczny. W zasadzie chyba wszystko jest lepsze niż siedzący tryb życia.

Jazda na rolkach, to skuteczny sprzymierzeniec spalania kalorii. Nie wiem czy wiesz, ale można je porównać pod tym względem do biegania. Wszystko jednak sprowadza się do regularności treningów i utrzymania w ich trakcie tętna na stałym poziomie. Dużym plusem jest też to, że nie obciążasz mięśni tak, jak w trakcie biegania, więc tutaj wiesz, pozostawiam już wybór Tobie. Rolki to też świetny sposób na poprawienie wydolności organizmu, rozwój mięśni nóg oraz pośladków. Jeśli masz problemy z koordynacją ruchową, to też spokojnie możesz sobie nad nią popracować w trakcie jazdy. Te buty z kółkami wyglądają niepozornie, ale wiesz co, trochę jednak trzeba się namęczyć, żeby nauczyć się stać na nich stabilnie. No i o czym jeszcze warto wspomnieć, to o tym, że jazda na rolkach to ogromne spuszczenie z siebie ciśnienia. Osobiście polecam każdemu. Nie należę do tych, co denerwują się na wszystko i wszystkich, ale tryb życia jaki prowadzę, jednak daje mi we znaki. Stresu jest dużo, więc gdzieś trzeba znaleźć jego ujście. Czemu nie na rolkach?

Mam nadzieję, że trochę Cię zainspirowałem do działania. Bo jak nie teraz, to kiedy? 🙂

65 / 100