Kilka lat temu na polskim rynku pojawiły się platformy streamingowe, które zaliczyły prawdziwe wejście smoka. To nie tylko Netflix, ale również HBO GO czy Amazon Prime Video, które zostały świetnie przyjęte przez polskich widzów. Platformy streamingowe powoli wypierają tradycyjną telewizję, która stała się mniej atrakcyjna dla świadomego widza. W serwisach streamingowych możemy oglądać co chcemy, kiedy chcemy i gdzie chcemy. Jest to wielki ukłon szczególnie w stronę ludzi zapracowanych, którzy nie mogą pozwolić sobie codzienne oglądanie telewizji w określonych godzinach.
W Polsce najwięcej subskrybentów posiada amerykańska platforma Netflix, który w ofercie skierowanej do polskiej publiczności posiada nie tylko swoje autorskie produkcje, ale również filmy i seriale wykupione od innych stacji telewizyjnych.
Seriale oryginalne Netflix, które wbijają w fotel
House of Cards
Historia Franka Underwooda granego przez Kevina Spacey, bezwzględnego polityka, który po trupach dąży do zajęcia stanowiska prezydenta Stanów Zjednoczonych. W jego poczynaniach wspiera go równie bezkompromisowa żona, Claire. Losy tej dwójki ogląda się z zapartym tchem, wyczekując zaskakujących zwrotów wydarzeń. Serial liczy sześć sezonów, jednak w ostatnim próżno szukać odtwórcy głównej roli, który został usunięty z produkcji za sprawą oskarżeń o molestowanie seksualne.
Narcos
Serial oparty na faktach, nie lada gratka dla prawdziwych twardzieli. Opowiada losy Pablo Escobara, kolumbijskiego barona narkotykowego, który w latach 80. rozpoczął budowę swojego imponującego imperium. Serial skupia się również na losach amerykańskich agentów DEA, którzy próbują spacyfikować Escobara i jego świtę. Produkcja wysoko oceniana przez krytyków, wielokrotnie nominowana do nagród Emmy.
Czarne lustro (ang. Black Mirror)
Antologia, która pokazuje wpływ rozwoju technologii na życie ludzkie. Każdy odcinek opowiada inną historię, co wpływa na jego oryginalność. Serial początkowo produkowany przez brytyjską telewizję BBC, jednak kilka lat temu serial widnieje pod szyldem Netflixa.
Dom z papieru (hiszp. La casa de papel)
Jeden z największych hitów w historii platformy. Serial w 2017 wyprodukowała hiszpańska telewizja Antena 3, jednak prawa do dystrybucji nabył Netflix. I był to strzał w dziesiątkę. Serial opowiada o napadzie na mennicę państwową, któremu przewodzi niejaki Profesor. Towarzyszy mu grupa odważnych i nie mających nic do zaryzykowania ludzi, którzy wyróżniają się różnymi umiejętnościami. Serial doczekał się 3 sezonów, jednak wydaje się, że na tym nie koniec.
Mindhunter
Historia dwóch agentów FBI, którzy dają początek nowej dziedzinie kryminalistyki- behawiorystyce. Akcja dzieje się w pod koniec lat 70., kiedy to amerykańscy agenci szukają przyczyn zachowania seryjnych morderców. Momentami przerażający serial to pozycja obowiązkowa dla fanów seriali kryminalnych.
Dark
Niemiecki serial opowiadający o losach kilkorga ludzi, którym przychodzi zmierzyć się z naginającą się czasoprzestrzenią. Historia rozpoczyna się od tajemniczego zniknięcia chłopca, po którym ślad kompletnie zaginął, a w ślad za nim idą kolejni. Serial niezwykle wciągający, pełny napięcia i ciekawych plot-twistów.
The Punisher
Owoc koprodukcji Netflixa i Marvela, opowiadający historię byłego żołnierza, Franka Castle, który chce pomścić śmierć swojej żony i dzieci. Castle to morderca doskonały, który pomimo tego zachowuje cząstkę ludzkości i współczucia. Jego niejednoznaczna osobowość przyciąga widza, dlatego wielu fanów nie może pogodzić się z zakończeniem produkcji.
Stranger Things
Serial niezwykle elektryzujący, ukazujący losy grupy dzieci mieszkającej w małym miasteczku w Stanach Zjednoczonych. Akcja serialu zaczyna się od zaginięcia jednego z głównych bohaterów, Willa, jednak w jego zniknięciu brały siły paranormalne. Prawdziwy hit, który bije rekordy popularności na całym świecie.
8 thoughts on “Seriale NETFLIX, dla których warto zarwać noc”