Nie liczy się wygląd, tylko co masz w środku, nie oceniaj książki po okładce i tego typu otarte teksty tudzież przysłowia w rzeczy samej, jakby je przeanalizować głębiej, to oczywiste oczywistości. Jeśli jednak odpuścimy sobie ich studium przypadku, można uznać je za bardzo dyskusyjne. Pierwsze wrażenie, czyli odpowiednie „sprzedanie” swojej osoby jest ważne – często wręcz kluczowe. Kto uważa, że jest inaczej, chyba sam siebie oszukuje.
Jak zrobić dobre pierwsze wrażenie – zacznijmy od podstaw
Jeśli uważasz, że zrobienie dobrego pierwszego wrażenia nie ma kompletnie znaczenia dla dalszego potoczenia się spraw, jesteś w dość dużym błędzie. Chodzi tu zarówno o relacje damsko-męskie, jak i czysto towarzyskie czy biznesowe. W każdej z nich masz do czynienia z drugim człowiekiem, który Cię ocenia – mniej lub bardziej świadomie. Oczywiście nie bez znaczenia ma kontekst sytuacji w której się znaleźliście, bo ta narzuca pewne ramy zachowań, ale nadal pozostajecie w temacie oceniania się.
Na co więc zwrócić uwagę, jakie są podstawy dobrej prezentacji swojej osoby? Przede wszystkim strój. Mówią, że nie szata zdobi człowieka – jasne – jednak jeśli o nie zadbasz o odpowiednią, możesz na starcie przepaść z kretesem. Oczywiście nie myślcie sobie, że jestem na tyle płytki, aby wartość długiego człowieka mierzyć miarką metki na ubraniu, ale tu chodzi o coś zupełnie innego. Prezentację siebie.
Wiadomo, na spotkanie biznesowe raczej nie wypada zakładać klapek Kubota, a na randkę wytartego t-shirtu, który nosisz kilka dni z rzędu. Ubiegasz się o pracę, nie zakładaj dżinsów i wytartej koszuli – nawet do najbardziej wyluzowanej agencji marketingowej, gdzie na co dzień niektórych często odróżnić od sytuacji pt. wstałem z łóżka czy jestem w pracy. Im bardziej dopasujesz swój strój do sytuacji, w której się znalazłeś, tym masz większą szansę na jej pomyślne zakończenie tudzież rozwinięcie.
Pierwsze wrażenie, a odpowiednia postawa
Eksperci od mowy ciała mają pełne ręce roboty – nie bez powodu. Ma ona naprawdę kolosalne znaczenie. Niektóre gesty mogą powiedzieć o nas więcej, niż byśmy tego chcieli. Na szczęście, nad wieloma zachowaniami można odpowiednio zapanować. Jeśli będziesz zgarbiony, a twój krok będzie tak powolny jak próba odpalenia rozładowanego akumulatora, to możesz być pewien, że powiedzą o tobie – o to, ten flegmatyk. Jeśli jednak pokażesz wyprostowane plecy, a twoje kroki będą miarowe i zdecydowane, wówczas chyba nie muszę tłumaczyć tego, że zaprezentujesz się o niebo lepiej. Uważaj też na ręce i gestykulacje. Kontroluj je. Nie wyginaj pleców, nie chowaj za nimi rąk, jeśli nie chcesz być odebrany jako osoba, która bardzo musi jeszcze popracować nad pewnością siebie.
No i kolejna ważna kwestia – wyraz twarzy. Oczywiście nic na siłę, ale powinieneś wiedzieć, że ten może zadecydować o wielu kwestiach dotyczących odebrania Cię przez innych. Zazwyczaj jak rozmawiasz z drugim człowiekiem zwracasz pewnie uwagę na oczy, układ ust. Mówią, że oczy są zwierciadłem duszy – zgadza się. Można w nich zobaczyć strach zadowolenie, nienawiść – cały kalejdoskop emocji. Myśl więc dobrze o ludziach – sympatią zjednasz sobie niejednego cynika i ponuraka. Z kolei uśmiech, rodzi uśmiech. Oczywiście nie śmiej się jak przysłowiowy głupi do sera, ale pamiętaj o pozytywnej energii. Ta wraca zazwyczaj ze zdwojoną siłą.
Pierwsze wrażenie – a co z detalami?
No właśnie, nie możesz ich przeoczyć. Jednym z najmocniejszych jest Twój zapach. Może sprawić, że kobieta oszaleje na Twoim punkcie, ale równie dobrze odstraszyć wszystkich dookoła. O tym, jak dobrać odpowiedni do siebie pisałem już ostatnio. Patrz także na buty. Nie muszą pochodzić z najnowszej kolekcji sławnego projektanta, ale niech będą zadbane. No i dłonie, czyste paznokcie, a na nadgarstku stylowy zegarek. To może wydawać się puste, ale nie raz przekonałem się o tym, że jednak dodatki też swoje robią.