Sprawdź, jakich eleganckich modeli butów nie może zabraknąć w Twojej szafie
Styl faceta definiują buty, koniec kropka. To właśnie na nich najczęściej skupia się wzrok zarówno płci pięknej, jak i twoich partnerów biznesowych czy zwykłego przechodnia. Jak cię widzą, tak cię piszą – powiedzenie stare jak świat sprawdza się po stokroć w przypadku wyboru obuwia. To właśnie ono może nadać stylizacji, nawet tej najbardziej banalnej szyku, albo pociągnąć Cię na wizerunkowe dno i sprawić, że będziesz wyglądał koszmarnie nawet w dopieszczonej w każdym calu.
Moda męska, a buty do garnituru
Każdy z Was musi je prędzej czy później założyć, nie uciekniecie od nich. Jak chcecie wyglądać dobrze, z klasą, postawcie na modele skórzane. Czarne. Nie oszczędzajcie pieniędzy na dobre buty. Z założenia mają Cię zdobić, tuż obok zegarka. No i mają posłużyć na lata, a nie sprawiać, że za miesiąc będziesz szukał dobrego szewca w okolicy w przyzwoitej cenie.
Teraz skupmy się na fasonie tego iście ważnego obuwia męskiego. Kwadratowe noski powinny być odstawione na najwyższą półkę do której nie dosięgniesz. Prawidłowy fason – okrągły nosek. Zapamiętaj. Możesz postawić na model z otwartą lub zamkniętą przyszwą. O czym mówię? O części buta na której widzisz sznurówki.
Możesz spotkać się z nazewnictwem „Oxford” i „derby”. W przypadku pierwszego mowa o zamkniętej przyszwie. To dobry model dla początkujących elegantów. Drugie określenie, to obuwie z przyszwą otwartą. To raczej model na niezobowiązujące wyjścia.
Wróćmy do koloru. Twój must have, to buty czarne. Najważniejszą parą powinny być czarne, gładkie pantofle. Kolejna, która Ci się przyda może być mniej formalna. Czarna lub w odcieniach brązu. Jeśli jeszcze Ci mało, możesz poszaleć z kolejnymi modelami. Na eleganckie wieczorne bankiety przyda się wersja lakierowana. Na spotkanie z przyjaciółmi tudzież imieniny ciotki sprawdzi się beż, bordo, czekolada w wersji „Brougs” (zdobienia, przede wszystkim dziurki) czy „moksy” (pantofle z metalową sprzączką zamiast sznurowadeł).
Buty męskie pt. mokasyny
Świetny model na lato. Anglicy noszą je w wersji klasycznej. Włosi upodobali sobie nieco bardziej finezyjny styl w postaci sprzączki na wierzchu podbicia. Twój strój zyska dzięki nim lekkości, a Tobie będzie w nich po prostu wygodnie. A to to też w tym wszystkim chodzi, prawda? Nie dajmy się już zwariować modzie.
A co jeśli jest zimno, ciemno, szaro i ponuro? Z pomocą przyjdą botki tudzież pantofle za kostkę. Ratują każdą stylizację. Spokojnie odnajdą się też w towarzystwie bluzy.
Obuwie męskie – jak o nie dbać?
Skoro już po krótce wyjaśniliśmy sobie, jakie buty powinny się znaleźć w Twojej szafie, gdy planujesz jakieś ważniejsze wyjście, musisz nauczyć się o nie odpowiednio dbać. Pierwszym krokiem do sukcesu jest czyszczenie podeszwy szczotką do usuwania błota. Weź teraz do ręki zmoczoną szmatkę i przetrzyj nią cholewkę. Zanim nałożysz nową warstwę pasty, koniecznie usuń starą. Pastuj buty delikatnie – okrężnymi ruchami – najlepiej za pomocą bawełnianej szmatki. Zaczynasz zawsze od noska, a potem przechodzisz przez środek, boki aż do pięt. Poczekaj aż pasta się wchłonie, a następnie czystą częścią szmatki poleruj, aż uzyskasz połysk. Kiedy buty już będziesz miał jak ta przysłowiowa lala, nie rób im krzywdy w postaci swobodnego wsadzenia do garderoby. Kup dobre prawidła. Najlepiej w drewniane i ciężkie. Możesz być też „bohaterem w swoim domu” tudzież „perfekcyjnym panem domu” i zainwestować w pudełka.
