wystapienie i trema

Czeka Cię prezentacja w pracy? Musisz przemawiać przed współpracownikami i szefem? A może jesteś kierownikiem i prezentujesz wszystkim plany na rozwój firmy? Zapewne w większym lub mniejszym stopniu dopadnie Cię trema. Nie będę pisał, abyś wyobrażał sobie, że inni są nago, bo to zwyczajnie nie działa. Przedstawię Ci kilka trików, które sprawdzają się u mnie i pozwalają na opanowanie przejawów nadmiernego stresu.

Czym jest stres i co go wywołuje?

Nie ma na świecie osoby, która choć kilka razy nie zmagałaby się ze stresem. Każdy z nas podświadomie wie, co to oznacza, jednak zdefiniowanie tego złożonego uczucia nie należy do najprostszych. Stresem określa się reakcję organizmu na różnego rodzaju bodźce i sytuacje. Uczucie to często towarzyszy nam, gdy wychodzimy ze swojej strefy komfortu i musimy robić coś niecodziennego. Choć skojarzenia są głównie negatywne, stres może mieć także pozytywne oblicze, bo pojawia się nierzadko przy pięknych momentach w naszym życiu, kiedy chcemy, aby wszystko potoczyło się dobrze. Niestety, stres pomieszany z ekscytacją nie występuje raczej podczas prezentacji w pracy, rozmowy kwalifikacyjnej czy raportowania wyników przed szefem. W trakcie wystąpień publicznych mamy do czynienia ze stresem nierzadko paraliżującym.

Poza sytuacjami, kiedy musimy się przed kimś zaprezentować, stres wywołuje też cała masa innych czynników. Mogą to być m.in.: kłótnie, choroby, żałoba, organizacja dużego wydarzenia, zwolnienie z pracy, kłopoty finansowe, samotna wyprawa czy problemy sercowe. Stres towarzyszy nam nawet na co dzień i w dużej mierze jego intensywność zależy też od naszego charakteru i temperamentu. Introwertyk będzie strasznie stresował się zapytaniem ekspedienta o pomoc w sklepie, a śmiałek głodny wrażeń lekko zestresuje się przed skokiem ze spadochronem.

Stres a trema – różnice

Stres i trema to pojęcia powiązane, ale nie do końca równoznaczne. Objaśniłem Ci już pojęcie stresu, więc czas na tremę. Otóż jej cechą charakterystyczną jest to, że boimy się tego, jak zostaniemy ocenieni, przez co nasz organizm reaguje w negatywny sposób. O objawach opowiem Ci za chwilę. Stres nie zawsze wiąże się z oceną nas samych. Może dotyczyć zupełnie innych kwestii, np. niepewności o przyszłość związku czy pracy. Trema to nieodłączna towarzyszka wszelkich prezentacji czy wystąpień np. w biurze, czy na studiach.

Z własnego doświadczenia muszę przyznać, że mimo upływu lat, wielu prezentacji i wystawiania swojej osoby na ocenę, trema nigdy nie znika, ale zmienia się jej nasilenie. Jest to według mnie pozytywne zjawisko. Trema podczas pierwszych prezentacji może być destrukcyjna, ale wraz z nabywanym doświadczeniem działa bardziej motywująco i jest niczym kopniak do działania, a więc pozwala dać z siebie wszystko. Mimo wszystko zawsze staramy się, aby publiczność jej nie dostrzegła. O tym, jak poczuć się pewnym siebie i schować tremę (niczym dumę) do kieszeni, przeczytasz nieco niżej.

Objawy stresu i tremy – jak je rozpoznać?

Objawy stresu i tremy u każdego mogą wyglądać nieco inaczej. Reakcje ludzi na pełne napięcia sytuacje są naprawdę zróżnicowane. Oto najczęściej występujące zachowania organizmu:

  • nadmierna potliwość;

  • trzęsące się dłonie;

  • uczucie napiętych mięśni;

  • rumieńce na twarzy;

  • szybkie bicie serce;

  • kołatanie w klatce piersiowej;

  • szybki oddech;

  • uczucie pragnienia i braku powietrza;

  • czerwone plamy na szyi i dekolcie;

  • ból brzucha;

  • biegunka;

  • skoki temperatury ciała;

  • kłopoty ze snem np. dzień przed;

  • mdłości;

  • zanik apetytu.

Trema przed wystąpieniem powoduje w nas często właściwie miks różnych objawów, co potrafi powodować luki w pamięci i kłopoty z koncentracją. Kluczem jest to, aby nie dać się całkowicie sparaliżować i wyjść z sytuacji obronną ręką. Opanowanie tych wszystkich emocji jest dla niektórych naprawdę megatrudne, dlatego warto pamiętać, że trening czyni mistrza, a jeśli wiesz, że przed prezentacją odczuwasz silną tremę, poznaj przepisy na jej wyciszanie i stosuj je za każdym razem przed wystąpieniem.

Kilka sprawdzonych sposobów na tremę

Lata mojej pracy i całe mnóstwo wystąpień biznesowych, prezentacji i przemówień sprawiły, że wypracowałem już kilka sposobów walki z objawami tremy. Duży wpływ na opanowanie ma poczucie własnej wartości i to, kto wchodzi w skład audytorium. Z zasady jest tak, że bardziej stresujemy się przed obcymi, niż przed bliskimi i znajomymi osobami. Presja tego, że nie chcemy zbłaźnić się przed współpracownikami jest ogromna. Jak zatem udaje mi się okiełznać przyspieszone bicie serca i drżące dłonie?

  • odpowiedni strój – podczas prezentacji musisz czuć się dobrze w tym, co masz na sobie. Wiem, że ubranie zależy od sytuacji i niekiedy w pracy obowiązuje Cię specjalny dress code, ale wybierz to, co masz już sprawdzone, a co na pewno nie spowoduje u Ciebie dyskomfortu. Nie zakładaj nowych butów, bo w razie obtarć Twoje myśli będą skupione dodatkowo na bólu stóp. Staraj się wybierać ciuchy z materiału, który nie powoduje potliwości, bo ta i tak może pojawić się z powodu stresu. Jeśli poczujesz pod pachami mokre plamy, a masz na sobie szarą, obcisłą bluzkę, będziesz czuć zawstydzenie i Twój stres jeszcze się wzmocni. Rozwiązaniem może być niekiedy marynarka czy kardigan, ale nie sprawdzą się, kiedy będzie Ci bardzo gorąco. Poza tym pamiętaj, że musisz nie tylko czuć się dobrze, ale i wyglądać odpowiednio i schludnie. Na czas prezentacji raczej zrezygnuj z szalonych, ekstrawaganckich strojów, jeśli chcesz uniknąć oceniania;

  • dobre poznanie miejsca – stres powoduje m.in. kontakt z nieznanym sprzętem. Czy pendrive na pewno zadziała? Czy rzutnik się włączy? Czy będę mógł swobodnie się poruszać? Bardzo ważne jest poznanie miejsca prezentacji i obsługa tamtejszego sprzętu. Wiem, że nie zawsze jest to możliwe, ale jeśli prezentacja odbywa się w miejscu pracy, raczej możesz się do tego przygotować. Jeśli nie, pamiętaj, że kłopoty techniczne zdarzają się każdemu i tak naprawdę publiczność nigdy nie przywiązuje do tego większej uwagi;

  • woda – koniecznie miej przy sobie napój, ponieważ może on przydać się w co najmniej dwóch celach. Po pierwsze jest to sposób na suchość w gardle, która bardzo często występuje podczas przemowy, a po drugie daje chwilę na zastanowienie się, co mówić dalej. Czasami jako prelegent zdarza nam się zaciąć, dlatego łyk wody okazuje się przydatny, bo nie powoduje niezręcznej ciszy.

Odpowiednie przygotowanie gwarancją sukcesu?

Trema wynika często ze słabego przygotowania. Mimo powyższych sposobów na stres najważniejsze jest przekonanie, że zrobiłeś wszystko, co w Twojej mocy, aby wystąpienie było jak najlepsze. Wiesz, co masz mówić, masz odpowiednią wiedzę, a Twoja prezentacja jest estetyczna i zachęcająca. Osoba, która jest słabo przygotowana i niepewna swoich umiejętności będzie znacznie bardziej stremowana. Nie zostawiaj przygotowania się na ostatnią chwilę i naprawdę przykładaj się do swoich obowiązków. Ćwicz w domu wielokrotnie swoje kwestie, mów do siebie na głos i poproś kogoś, aby Cię posłuchał. Jeśli to możliwe, miej pod ręką kartkę z orientacyjnymi punktami prezentacji, które pomogą Ci się zorientować w monologu, kiedy zapomnisz, co dalej.

To może banalna podpowiedź, ale nawet podczas ważnych prezentacji trzeba po prostu wrzucić na luz. Świat nie spłonie, jeśli na wystąpieniu w biurze coś pójdzie nie tak. Pomyśl o tym, jak Ty odbierasz wystąpienia innych. Czy naprawdę myślisz źle o kimś, kto jest zestresowany? Czy oceniasz go na podstawie prezentacji? Najpewniej nie, dlatego nie obawiaj się tak bardzo oceny innych. Spojrzenie na to z tej strony pozwala niekiedy lepiej to zrozumieć.

14 / 100

Dodaj komentarz