okulary przeciwsloneczne

Dlaczego okulary przeciwsłoneczne należy kupować u optyka, skoro takie same modele kosztują o wiele mniej w ulubionej sieciówce? No właśnie nie są one takie same. Różnią się filtrem UV, który odgrywa kluczową rolę w tym, jak chronisz swoje oczy. Sam od dawna stawiam na modele sprawdzonych marek i zapewniam Cię, że widać ogromną różnicę. Czym są dobrej jakości okulary przeciwsłoneczne oraz jakie są fakty i mity na ich temat? Wyjaśniam.

Porządne okulary przeciwsłoneczne – co to znaczy?

Zastanawiasz się, czemu okulary w sieciówce możesz kupić za 20 złotych, a u optyka za kilkaset lub nawet kilka tysięcy? Piszę ten tekst po to, aby rozwiać wszystkie Twoje wątpliwości. Wszyscy na pierwszy rzut oka zwracają uwagę na oprawki okularów słonecznych, jednak okazuje się, że nie w tym rzecz. Dobrej jakości oksy to przede wszystkim takie, które mają odpowiednie parametry, umożliwiające realną ochronę oczu przed promieniowaniem. Ważne jest to, aby na szkłach znajdowało się oznaczenie 400 UV.

Jeśli widzisz taki napis, możesz mieć pewność, że Twój wzrok nie ulega szkodliwemu działaniu UVA, UVB i UVC. Modele, które spotykasz w zwykłych sklepach w galeriach handlowych czy na straganach na wakacjach, nie są dla Twoich oczu właściwie żadną barierą przed promieniowaniem. Oczywiście, nieco przyciemniają Ci obraz otaczającego Cię świata, jednak dla oczu jest to bardzo szkodliwe. Gdy przyciemniasz pole widzenia, źrenica staje się większa, a to sprawia, że wchłania więcej złego promieniowania.

Na szczególną uwagę zasługują modele wyposażone dodatkowo w powłokę polaryzacyjną. Ona sprawia, że nie oślepi Cię żadne światło, a kontrast widzianych barw będzie jak najlepszy. Polaryzacja sprawdza się szczególnie zimą, np. podczas jazdy na nartach. Jasna powierzchnia śniegu może naprawdę razić w oczy, a powłoka ta niweluje efekt przejaśnienia. Trzeba przyznać, że w zwykłych sklepach trudno o modele serio chroniące Twój wzrok od promieniowania ultrafioletowego. Jeśli szukasz porządnych soczewek, wybierz się do salonu optycznego. Znajdziesz tam zarówno gotowe okulary, jak i takie z możliwością dopasowania szkieł korekcyjnych. Jeśli masz wadę wzroku, to fenomenalna opcja, dzięki której nie musisz pod okularami nosić dodatkowo soczewek. Specjalista z pewnością pomoże Ci wybrać model jak najlepiej dopasowany do kształtu Twojej twarzy.

Dlaczego warto inwestować w okulary przeciwsłoneczne?

Zadaniem dobrych okularów przeciwsłonecznych jest ochrona oczu i właśnie z tego powodu powinno się wybierać modele z odpowiednim filtrem. Dlaczego warto zainwestować? Poza ochroną przed UV liczy się także jakość wykonania okularów przeciwsłonecznych dostępnych u optyka. Są znacznie bardziej wytrzymałe i wykonane z lepszych jakościowo materiałów niż te dostępne w supermarketach. Marki cały czas prześcigają się w stosowaniu zaawansowanych technologicznie tworzyw i lubią zaskakiwać designem nowych produktów.

Stylowe oprawki to zdecydowanie coś, co powinno się pojawić w szafie każdego faceta. Warto mieć kilka modeli, np. okulary na co dzień i na specjalne okazje, ale sporo oprawek wpisuje się w różne style ubioru, więc jeśli nie chcesz zbyt wiele inwestować, z pewnością znajdziesz uniwersalny model. Ponadto okulary takie chronią przed promieniowaniem UVA nie tylko oczy, ale i skórę wokół nich. To może ponoć opóźnić powstawanie zmarszczek.

Fakty i mity o szkłach przeciwsłonecznych

Jak niejednokrotnie zaobserwowałem w rozmowach, wokół szkieł przeciwsłonecznych narosło wiele mitów. Postanowiłem się z nimi rozprawić, więc przygotuj się na mity dotyczące okularów przeciwsłonecznych i ich skonfrontowanie z faktami. Być może coś Cię zaskoczy!

  • Okulary przeciwsłoneczne to dodatek jedynie na czas letni – nie jest to prawda, ponieważ doskonale sprawdzają się także zimą, gdy chronią nie tylko przed promieniowaniem, ale i światłem odbijanym od śniegu;
  • Czarne szkła lepiej chronią – nieprawda, ponieważ ochrona zależy od zastosowanego filtra, a nie koloru, jakim zabarwiono soczewki;
  • Okulary powinno się nosić tylko wtedy, gdy razi nas słońce – promieniowanie dociera do nas cały dzień, więc najlepiej nosić oksy jak najczęściej i jak najdłużej;
  • Okulary z sieciówki są zdrowsze niż ich całkowity brak – wyżej już opisałem, co się dzieje ze źrenicą, gdy staje ona za soczewką bez filtra i zdecydowanie nie jest to lepsze niż brak okularów.

Jak dbać o swoje okulary? Kilka wartych uwagi modeli

Jeśli już zdecydujesz się na zakup okularów za kilka stów (a może i więcej, jeśli postawisz na logo luksusowej marki), to warto o nie dbać, aby służyły Ci jak najdłużej. Gdy nie nosisz okularów, schowaj je do etui. Nie rzucaj ich w samochodzie na siedzenie czy deskę rozdzielczą, bo mogą się wtedy porysować, a to wpływa na skuteczność ich działania. Do czyszczenia używaj jedynie preparatów bez alkoholu w składzie. Najlepiej zapytać o konkretne produkty w salonie optycznym. Okulary powinno się czyścić na mokro (ze sprayem lub specjalną wilgotną ściereczką). Aby nie uszkodzić konstrukcji i nie poluzować zauszników, zawsze zdejmuj okulary dwiema rękami, trzymając po dwóch stronach tarcz jednocześnie. Nie powinno się też zostawiać ich w miejscach, gdzie są narażone na działanie wysokiej temperatury, np. na ręczniku na plaży czy na widoku w aucie.

Jeśli chodzi o ponadczasowe modele, najbardziej znane są chyba Ray-Bany. Kultowe Aviatory, Clubmastery czy Wayfarery to okulary, które pasują niemal każdemu facetowi. Poza tym stylowe oprawki ma także firma Persol czy Tommy Hilfiger. Jeśli masz np. sporo ubrań lub zegarek od jakiegoś projektanta pokroju Armaniego czy właśnie Hilfigera, możesz fajnie dopasować do nich okulary i tworzyć spójne stylizacje. Pamiętaj jednak, że mają one przede wszystkim zapewniać ochronę i komfort noszenia. Design powinien zajmować drugie, lecz też istotne miejsce. Powinieneś czuć się w nich po prostu dobrze i komfortowo. Odpowiednio dobrane oprawki to zakup na lata, więc gwarantuję Ci, że się opłaci.

10 / 100

Dodaj komentarz